Ghana

• Poligamia nie jest legalna, ale ludzie nie mają problemu z rodzinami poligamicznymi, o ile żywiciel rodziny może zapewnić rodzinie wystarczające środki utrzymania.
• W 2001 roku ghański dyplomata Kofi Annan otrzymał pokojową nagrodę Nobla.
• Ghana uzyskała niepodległość od Wielkiej Brytanii 6 marca 1957 roku, co czyni ją pierwszym niepodległym krajem Afryki subsaharyjskiej.
• Położony w Ghanie zbiornik Wolta jest jednym z największych sztucznych zbiorników wodnych na świecie, jego powierzchnia wynosi prawie 8 502 km².
• Śmierć i pogrzeb nie są dla mieszkańców Ghany wydarzeniami smutnymi, lecz raczej radosnymi, jako że zmarły przechodzi – według ich wierzeń – do lepszego świata. Dlatego pogrzebom towarzyszą tam muzyka, śmiech, tańce. Kolorem żałoby jest biały.
• Ghańczycy przywiązują dużą wagę do grzeczności i gościnności. Jest tam przyjęte, że podczas witania się z drugą osobą, należy jej uścisnąć dłoń i zapytać o zdrowie oraz o rodzinę. W czasie wizyty w domu mieszkańca Ghany należy uścisnąć dłoń każdego domownika. Gospodarz domu powinien zawsze zaoferować gościom coś do jedzenia i picia i w dobrym tonie jest przyjęcie zaproszenia na poczęstunek – odmowa zostałaby potraktowana jako obraza.
• Flaga Ghany składa się z trzech poziomych pasów oraz czarnej gwiazdy. Kolory pasów symbolizują kolejno: czerwony – walkę, wzniosłe cele, patriotyzm i jedność, żółty – bogactwa kraju, zielony – przyrodę, lasy, rolnictwo. Zielony trójkąt to symbol islamu. Czarna gwiazda odzwierciedla rdzenną ludność, ideały walki z kolonializmem, patriotyzm i wspólną pracę.
• W okresie, gdy Ghana była kolonią portugalską, a później brytyjską, nosiła nazwę „Złote Wybrzeże” ze względu na liczne pokłady złota.
• W Parku Narodowym Kakum żyje ponad 650 gatunków motyli, w tym tzw. olbrzymie jaskółki, których średnica wynosi prawie 20 centymetrów.
• Ghana znana jest z uprawy kakao, którego uprawa rozpoczęła się pod koniec XIX wieku. Do dzisiaj kakao stanowi ważny produkt eksportowy kraju.
• Najbardziej popularnym sportem w Ghanie jest piłka nożna. Przydomek reprezentacji Ghany w piłce nożnej to The Black Stars (Czarne Gwiazdy).
• Najwyższą górą Ghany jest Mount Afadjato – ma 880 m wysokości.
• Nazwa Ghany w języku Asante oznacza „Król-Wojownik”. Pochodzi od średniowiecznego Imperium Ghany, które rozciągało się na terenach dzisiejszej południowo-wschodniej Mauretanii oraz części Mali.

Czy jesteście gotowi na podróż do miejsca, gdzie codzienność zwalnia tempo, a każdy dzień zaczyna się promieniami słońca i kończy śmiechem pod rozgwieżdżonym niebem? Miejsca, które kipi kolorami, życzliwością i energią, jakiej nie da się porównać z żadnym innym zakątkiem świata? Brzmi dobrze? To dlatego, że wakacje w Ghanie mogą być dokładnie tym, czego potrzebujecie, by na nowo złapać oddech, naładować baterie i przeżyć coś naprawdę wyjątkowego. Ghana to kraj, który zaskakuje. Nie da się do niego przygotować w stu procentach, bo niezależnie od tego, ile przeczytacie czy obejrzycie, na miejscu wszystko będzie bardziej intensywne – barwy, dźwięki, smaki, zapachy, emocje. To nie jest typowy urlop all inclusive, gdzie od rana do wieczora leżycie przy basenie (choć i na to znajdzie się czas!). To podróż, która pobudza wszystkie zmysły i zostawia wspomnienia tak żywe, że będziecie do nich wracać przez lata.

Jeśli szukacie miejsca, które jednocześnie zrelaksuje i zainspiruje, Ghana może okazać się strzałem w dziesiątkę. Tu naprawdę da się poczuć, że jesteście częścią większej całości – nie jako turyści, a jako goście, których witają z uśmiechem i otwartością. Każde spotkanie, rozmowa czy gest niosą ze sobą ciepło, które trudno opisać, ale łatwo zapamiętać. To również świetna okazja, by spróbować czegoś nowego – nie tylko w sensie kulinarnym czy kulturowym, ale też w bardziej osobistym wymiarze. Ghana pozwala spojrzeć na świat z innej perspektywy, oderwać się od rutyny i przypomnieć sobie, co w podróżach kochacie najbardziej – autentyczność.

Nie trzeba być zaprawionym podróżnikiem, by się tu odnaleźć. Wystarczy otwarta głowa, ciekawość i gotowość na to, że nie wszystko pójdzie zgodnie z planem – i bardzo dobrze! Bo właśnie w tej nieprzewidywalności tkwi urok wyjazdu do Ghany. To idealna propozycja dla tych z Was, którzy chcą poczuć coś prawdziwego, pozwolić sobie na luz i dać się ponieść miejscu, które nieustannie pulsuje życiem.

Dlaczego warto jechać na wakacje do Ghany?

Jeśli marzycie o wakacjach innych niż wszystkie, pełnych kontrastów, energii i niezapomnianych wrażeń, Ghana może być idealnym kierunkiem. To kraj, który nie daje się łatwo zaszufladkować – z jednej strony odprężający i gościnny, z drugiej – tętniący rytmem, historią i niezwykłą codziennością. Warto tu przyjechać, by doświadczyć czegoś zupełnie nowego i oderwać się od utartych turystycznych szlaków. Podróż do Ghany to szansa, by poczuć klimat miejsca, które zachwyca swoją autentycznością. Nie znajdziecie tu przesadnie komercyjnych atrakcji ani sztucznego blichtru – zamiast tego czeka na Was prawdziwe życie, naturalne piękno i ludzie, którzy zarażają radością. Tutejsza codzienność jest pełna barw, smaków i dźwięków, które działają jak najlepszy reset od znanego Wam świata. Ghana pozwala się zatrzymać, popatrzeć wokół i naprawdę poczuć chwilę. To podróż, która nie tylko relaksuje, ale też rozwija, inspiruje i zostaje w pamięci na długo po powrocie. Możecie tu odkryć zupełnie inne podejście do życia – spokojniejsze, bardziej radosne, oparte na bliskości i wspólnocie. A co najważniejsze – Ghana to kraj, w którym naprawdę czujecie się mile widziani. Nie jesteście tylko turystami z aparatem, ale gośćmi, których serdecznie się przyjmuje. Taka atmosfera sprawia, że łatwo się tu odnaleźć, nawet jeśli to Wasza pierwsza wyprawa do Afryki. Nie trzeba planować każdego kroku – wystarczy zaufać miejscu i pozwolić sobie na trochę swobody. Warto pojechać na wycieczkę do Ghany, jeśli marzycie o wakacjach z duszą – takich, które łączą relaks z przygodą, odpoczynek z emocjami, a ciekawość z ciepłem ludzkich spotkań. To podróż, która może Was zaskoczyć w najlepszy możliwy sposób. A przecież właśnie o to chodzi – by wrócić z bagażem pełnym wspomnień, nie tylko pamiątek.

Zwiedzanie Ghany – co warto zobaczyć?

Podróżując po Ghanie, odkryjecie kraj, gdzie historia splata się z nowoczesnością, a przyroda zachwyca różnorodnością. Wasza przygoda może rozpocząć się w tętniącej życiem stolicy – Akrze. Spacerując ulicami tego miasta, poczujecie puls afrykańskiej metropolii, gdzie kolonialne budynki przypominają o burzliwej przeszłości, a gwarny targ Makola kusi kolorami i zapachami lokalnych produktów. Kierując się na wschód, dotrzecie do malowniczego regionu Wolty, miejsca, gdzie natura odsłania swoje najpiękniejsze oblicze. Falujące wzgórza, bujne lasy i imponujące wodospady tworzą krajobraz idealny dla miłośników przyrody. Trekking na górę Afadjato dostarczy niezapomnianych widoków, a kąpiel w wodospadach Wli przyniesie orzeźwienie po dniu pełnym wrażeń. Kontynuując podróż, warto zatrzymać się nad rzeką Woltą. Spokojne wody tej majestatycznej rzeki są sercem lokalnych społeczności, a rejs łodzią po Wolcie pozwoli Wam podziwiać dziewicze krajobrazy i obserwować codzienne życie mieszkańców nadrzecznych wiosek. Spotkanie z wodzem wioski Atsiekpoe to okazja, by zrozumieć tradycje i zwyczaje tego regionu.

Wasza podróż nie byłaby kompletna bez wizyty na Złotym Wybrzeżu. Piaszczyste plaże Cape Coast i Elminy zachęcają do relaksu w cieniu palm, ale kryją też ślady przeszłości w postaci kolonialnych fortów i zamków. Te historyczne budowle są świadectwem dawnej ery handlu i kolonizacji, a ich zwiedzanie to lekcja historii, która porusza i skłania do refleksji. Na zakończenie Waszej wyprawy, warto odwiedzić rezerwat Ankasa. Gęste lasy deszczowe tego obszaru są domem dla wielu rzadkich gatunków ptaków i małp, więc spacerując pośród bujnej roślinności, poczujecie się jak odkrywcy w sercu pierwotnej przyrody.

Wczasy w Ghanie – informacje praktyczne

Wczasy w Ghanie to propozycja dla tych z Was, którzy szukają czegoś więcej niż tylko leżaka na plaży i drinka z palemką. To podróż pełna spotkań z inną kulturą, niezwykłej przyrody i kolorowej codzienności. Jednak zanim ruszycie w stronę równika, warto odpowiednio się przygotować. Ghana to kraj, który potrafi oczarować, ale też zaskoczyć – czasem bardzo pozytywnie, a czasem... po prostu inaczej, niż się spodziewacie. Dobre przygotowanie to klucz do spokojnych i udanych wakacji.

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest uzyskanie wizy. I tu ważna rada – zacznijcie starać się o nią jak najwcześniej. To nie jest formalność, którą załatwicie z marszu. Procedura potrafi być długa, czasem chaotyczna, a wiele zależy od osoby, która zajmie się Waszym wnioskiem. Cierpliwość i zapas czasu to Wasi sprzymierzeńcy. Jeśli chodzi o kwestie finansowe – najlepiej zabrać ze sobą dolary amerykańskie. To najłatwiejsza waluta do wymiany. W większych miastach znajdziecie kantory, w których kursy są na podobnym poziomie, więc nie trzeba spędzać godzin na poszukiwaniu najlepszego miejsca do wymiany. Bankomaty również są dostępne, ale musicie pamiętać, że obsługują głównie karty Visa – MasterCard działa w niektórych miejscach, inne karty raczej się nie sprawdzą. W hotelach, restauracjach i większych sklepach również dominuje Visa. Warto mieć gotówkę, szczególnie poza miastami. W codziennych zakupach przygotujcie się na jedną ważną rzecz: targowanie się to norma. Ceny dla turystów są często znacznie zawyżone, zwłaszcza na bazarach, przy zakupie pamiątek czy wycieczek z lokalnych biur podróży. Nie bójcie się negocjować, to nie brak kultury, ale wręcz element lokalnej codzienności. Tylko ceny w sklepach, parkach narodowych czy za bilety autobusowe są stałe. Co ciekawe – przed wejściem do taksówki zawsze ustalcie cenę, bo taksometry to rzadkość.

Planując kontakt z krajem, warto wiedzieć, że koszt połączenia z Polską może wynosić nawet 10 zł za minutę, a SMS ok. 2,50 zł. Zdecydowanie bardziej opłaca się zakupić lokalną kartę SIM, co znacznie obniży koszty komunikacji i pozwoli korzystać z internetu mobilnego bez obaw o rachunki.

Zaskoczyć Was może też lokalne podejście do kwestii zdrowotnych. Chcecie uniknąć problemów żołądkowych? Miejscowi i niektórzy doświadczeni podróżnicy polecają rozpoczynać dzień od naparstka mocnego alkoholu – ponoć skutecznie eliminuje bakterie. Oczywiście nie zastępuje to zdrowego rozsądku: pijcie wyłącznie wodę butelkowaną, zabierzcie ze sobą tabletki do uzdatniania wody, a także zawsze miejcie pod ręką papier toaletowy, ponieważ publiczne toalety nie zawsze spełniają europejskie standardy. Apteczka powinna być przemyślana. Spakujcie środki odkażające, plastry, leki na biegunkę i gorączkę, przeciwbólowe, maść na oparzenia słoneczne, krem z filtrem UV i chusteczki odświeżające. Lepiej mieć to wszystko pod ręką niż liczyć na lokalne apteki, które nie zawsze będą dobrze zaopatrzone.

Transport po kraju to prawdziwa przygoda. Drogi asfaltowe doprowadzone są do większości średnich miejscowości i są w stosunkowo dobrym stanie. Ale – nie istnieją rozkłady jazdy, a większość transportu publicznego rusza wtedy, gdy pojazd się zapełni. Dodatkowo, mieszkańcy nie zawsze precyzyjnie określają odległości – potrafią używać zamiennie mil i kilometrów, a „blisko” może oznaczać wszystko – od 200 metrów do 10 kilometrów. Dlatego pytając o drogę, warto być bardzo konkretnym.

Jeśli chodzi o prowadzenie auta – ruch jest prawostronny, a do kierowania pojazdem wymagane jest międzynarodowe prawo jazdy. Ale szczerze? Wypożyczanie auta nie jest najlepszym pomysłem. Ruch na drogach bywa chaotyczny, a oznaczenia często nieczytelne lub ich po prostu brakuje. Lepiej postawić na lokalne środki transportu lub wynająć kierowcę. W kwestii zakwaterowania – standard hoteli w Ghanie znacznie odbiega od europejskiego. Warto dokładnie sprawdzać opinie przed rezerwacją i być gotowym na prostsze warunki. Czasem mniej wygody nadrabia się gościnnością gospodarzy i lokalnym klimatem. Nie zapomnijcie również o adapterze do prądu – w Ghanie używa się wtyczek typu D i G (trójkątny układ bolców). Napięcie wynosi 230 V, więc standardowe europejskie urządzenia będą działać – trzeba tylko mieć odpowiednią przejściówkę.

Na koniec coś przyjemnego – pamiątki z Ghany. Znajdziecie tu przepiękne wyroby rękodzielnicze: wyplatane kosze, ceramikę, materiały, wyroby skórzane i drewniane, kolorowe koraliki i biżuterię ze złota i srebra. To rzeczy robione z sercem, unikatowe i zdecydowanie warte miejsca w walizce.

Tropikalna eksploracja w rezerwacie Ankasa

Zanurzcie się w gęstym, wilgotnym lesie deszczowym, gdzie ścieżki prowadzą wśród gigantycznych drzew, a nad głowami przemykają małpy i kolorowe ptaki. To idealne miejsce na fotograficzne safari lub cichą wędrówkę w otoczeniu dzikiej przyrody, która przypomina o tym, jak wyglądała Afryka tysiące lat temu. Tak właśnie wygląda tropikalna eksploracja w rezerwacie Ankasa – jednym z ostatnich dziewiczych lasów deszczowych w Ghanie. Jeśli marzyliście kiedyś o prawdziwej dżungli, to tutaj spełnicie te marzenia. Wędrując przez gęsty, parujący las, możecie poczuć się jak odkrywcy. Potężne drzewa z korzeniami wijącymi się jak węże, soczysta zieleń i wąskie, nieutwardzone ścieżki – wszystko to tworzy atmosferę przygody. Nie ma tu tłumów turystów, więc każdy krok to spotkanie z naturą w jej najbardziej pierwotnej postaci. Ankasa to miejsce, gdzie występuje ponad 800 gatunków roślin oraz niezliczone ptaki, motyle, małpy i inne zwierzęta, które ukryte wśród liści, przypominają, że to ich królestwo. To idealna propozycja, jeśli szukacie ciszy, wytchnienia od zgiełku i prawdziwego kontaktu z przyrodą. Możecie tu spacerować z przewodnikiem, który pokaże Wam rośliny lecznicze, wskaże tropy zwierząt i opowie legendy związane z lasem. Dla odważnych są także noclegi w ekologicznych schroniskach – wyobraźcie sobie zasypianie przy odgłosach dżungli!

Rejs po Jeziorze Wolta

Jedno z największych sztucznych jezior na świecie zachwyca spokojem i rozległymi wodami. Jeśli marzycie o chwili prawdziwego wytchnienia, gdzie czas płynie inaczej, a przyroda gra pierwsze skrzypce, rejs po Jeziorze Wolta będzie idealnym punktem Waszej podróży po Ghanie. To jedno z największych sztucznych jezior na świecie – rozległe, spokojne i hipnotyzujące. Kiedy wsiądziecie do tradycyjnej łodzi i odbijecie od brzegu, poczujecie, jak cały świat zostaje za Wami. Kołysząca się woda, delikatny wiatr i dźwięki natury – wszystko to tworzy atmosferę niemal terapeutyczną. Ale Jezioro Wolta to nie tylko pejzaż. To żywa przestrzeń, w której toczy się codzienne życie. Podczas rejsu będziecie mijać rybaków zarzucających sieci z gracją i spokojem, kobiety piorące ubrania na brzegu i dzieci radośnie bawiące się w wodzie. Możecie zatrzymać się w jednej z nadbrzeżnych wiosek, gdzie czeka na Was autentyczność i serdeczność mieszkańców. W takich miejscach rozmowy przy ognisku smakują najlepiej – szczególnie przy świeżo złowionej i grillowanej rybie. Dla miłośników fotografii jezioro to prawdziwa gratka – mgły unoszące się o poranku, zachody słońca barwiące wodę na pomarańczowo, odbicia palm i gór w spokojnej tafli. A jeśli chcecie poczuć się jeszcze bliżej natury, możecie wypożyczyć kajak i eksplorować mniejsze odnogi jeziora na własną rękę.

Wejście na najwyższy szczyt Ghany – Górę Afadjato

Jeśli chcecie poczuć prawdziwą satysfakcję z osiągnięcia celu, wejście na Górę Afadjato – najwyższy szczyt Ghany – to świetna propozycja dla Was. To nie tylko fizyczne wyzwanie, ale też wyjątkowa okazja, by spojrzeć na kraj z zupełnie innej perspektywy – dosłownie i w przenośni. Afadjato mierzy 885 m n.p.m., więc nie wymaga górskiego doświadczenia ani specjalistycznego sprzętu. Wejście zajmuje około 1–2 godzin w jedną stronę, ale warto zacząć wcześnie rano, by uniknąć upału. Trasa prowadzi przez bujny, zielony las, pełen motyli, ptaków i egzotycznych roślin. Jest dość stroma, momentami śliska, więc przydadzą się solidne buty trekkingowe i zapas wody. Na miejscu możecie wynająć lokalnego przewodnika – nie tylko ze względów praktycznych, ale też dlatego, że opowie Wam wiele ciekawych historii i legend związanych z górą. Widok ze szczytu jest wart każdego kroku – rozciąga się stąd panorama zielonych wzgórz regionu Wolta i sąsiedniego Togo. W powietrzu unosi się zapach wilgotnej roślinności, a cisza przerywana jest jedynie dźwiękami przyrody. To doskonałe miejsce, by zatrzymać się na chwilę, odetchnąć głęboko i po prostu być. Wstęp na Górę Afadjato jest płatny, ale opłaty są niewielkie. W pobliskiej wiosce możecie zjeść posiłek i kupić rękodzieło, wspierając lokalną społeczność.

Zanurzenie się w kulturze Aszanti w Kumasi

Gdy zapragniecie poczuć duszę Ghany, Kumasi – stolica dawnego Królestwa Aszanti – będzie miejscem, którego nie możecie pominąć. To tutaj kultura, tradycja i historia łączą się w jedno, tworząc intensywne i autentyczne doświadczenie. W Kumasi nie ogląda się przeszłości zza szyby – tu się ją dotyka, czuje, w niej się uczestniczy. A kultura Aszanti jest jedną z najbardziej fascynujących w całej Afryce Zachodniej. Pierwszym krokiem w poznaniu tej kultury powinno być odwiedzenie Pałacu Manhyia, który do dziś służy jako rezydencja dla aktualnego Asantehene – króla Aszanti. Część pałacu funkcjonuje jako muzeum, gdzie zobaczycie m.in. trony, miecze, stroje ceremonialne, instrumenty muzyczne czy stare fotografie władców. Przewodnicy – często tutejsi mieszkańcy – z pasją opowiadają o strukturze społecznej Aszanti, ich kodeksie moralnym, roli kobiet czy obrzędach inicjacyjnych. To świetny wstęp do głębszego zrozumienia tej niezwykle dumnej społeczności. Nie możecie też pominąć Wielkiego Targu Kejetia – to jedno z największych otwartych targowisk w całej Afryce Zachodniej. Zatopicie się tu w labiryncie wąskich alejek pełnych tkanin, amuletów, kosmetyków z naturalnych składników, przysmaków i przedmiotów codziennego użytku. To właśnie tu znajdziecie oryginalne tkaniny kente, ręcznie tkane w tradycyjne wzory, które od wieków symbolizują status społeczny i przynależność plemienną. Warto dopytać sprzedawców o znaczenie konkretnych motywów – każdy wzór i kolor ma swoją historię.

W Kumasi kultura nie kończy się na muzeach i targowiskach. Ceremonie pogrzebowe Aszanti to jeden z najbardziej znaczących elementów ich kultury – pełne muzyki, tańca i rytuałów. Jeśli traficie na taką uroczystość (co nie jest rzadkie, zwłaszcza w weekendy), możecie zostać zaproszeni jako goście. To wyjątkowe doświadczenie, które – choć związane ze śmiercią – jest świętem życia i wspólnoty. Warto wcześniej zapytać przewodników, jak się odpowiednio zachować – szacunek dla tradycji to klucz do autentycznego kontaktu.

Chcecie jeszcze głębiej wejść w świat Aszanti? Wybierzcie się do jednej z okolicznych wiosek rzemieślniczych, jak Bonwire, gdzie od pokoleń tka się kente, albo Ntonso, znane z produkcji adinkra – tkanin stemplowanych symbolami niosącymi głębokie przesłania filozoficzne i duchowe. Możecie tu własnoręcznie stworzyć wzór i poznać jego znaczenie, co daje niezwykłe poczucie więzi z lokalną tradycją. Kultura Aszanti to również muzyka i taniec. W Kumasi często odbywają się pokazy bębnów, rytualnych tańców i śpiewów, w których możecie wziąć udział. Te wydarzenia to nie tylko widowiska, ale też forma komunikacji i ekspresji emocji. Bębny „rozmawiają”, tańce opowiadają historie, a Wy – jako uczestnicy – możecie poczuć się częścią czegoś większego.

Cape Coast – spotkanie historii i natury

Cape Coast, położone na wybrzeżu Ghany nad Zatoką Gwinejską, to miejsce, gdzie historia i natura spotykają się w jednym z najbardziej fascynujących sposobów. Miasto jest znane z pięknych plaż, ale jest także miejscem, gdzie możecie poznać tragiczne i ważne wydarzenia z przeszłości związane z handlem niewolnikami.

Plaża w Cape Coast jest jednym z najpopularniejszych miejsc na relaks nad brzegiem morza, jeśli podczas wakacji w Ghanie macie ochotę na spokojny wypoczynek w pięknym otoczeniu. Czysty złocisty piasek i spokojne fale Zatoki Gwinejskiej tworzą idealne warunki do opalania się i kąpieli, umożliwiając też skrycie się w cieniu palm kokosowych. Kolejnym uroczym miejscem do odpoczynku jest plaża Fort Victoria, która znajduje się w pobliżu zamku Cape Coast. Spacer po wybrzeżu pozwala na podziwianie widoków na ocean i twierdzę, która ma olbrzymie znaczenie historyczne jako jedno z głównych miejsc przetrzymywania niewolników przed ich transportem do Nowego Świata. Podczas wizyty w Cape Coast można także cieszyć się lokalną kuchnią, która oferuje wiele smakowitych potraw, w tym ryby i owoce morza. Lokalna kultura, w tym muzyka, taniec i rzemiosło, stanowi nieodłączny element życia nadbrzeżnych społeczności, wykorzystajcie więc Waszą podróż do Ghany i zanurzcie się w nurt tutejszego życia!

Region Wolty – skarb natury, kultury i historii

Region Wolty w Ghanie to jedno z najbardziej fascynujących miejsc na mapie tego zachodnioafrykańskiego kraju. Położony na wschód od stolicy Ghany, Akry, ten region ma wiele do zaoferowania pod względem zarówno pięknej przyrody, jak i bogatej kultury oraz ciekawej historii. Jest domem dla różnych grup etnicznych, w tym Ewe, Anlo i innych. To miejsce, gdzie kultura jest żywa i bogata. Ewe, jedna z głównych grup etnicznych, jest znana z tradycyjnej muzyki, tańca i rękodzieła. Festiwale takie jak Hogbetsotso i Akwambo przyciągają turystów z całego świata, dając możliwość uczestnictwa w tradycyjnych tańcach, muzyce i świętowaniach. Wybierzcie się na wycieczkę po okolicznych wioskach i włączcie się w codzienne życie ich mieszkańców, zwiedźcie plantację palm i skosztujcie upajającego wina palmowego lub zobaczcie plantację kakao i rozkoszujcie się kakaową miazgą, a Wasza podróż do Ghany będzie słodka jak najlepsza czekolada!

Region zachwyca piękną przyrodą i krajobrazami. Jest tu wiele malowniczych widoków, od pagórkowatych terenów po wybrzeża nad Zatoką Gwinejską. Jednym z najważniejszych skarbów tego regionu jest Jezioro Wolta, jeden z największych sztucznych zbiorników wodnych na świecie, oferujący rozliczne możliwości rekreacyjne, jak żeglowanie i wędkarstwo, a także piękne widoki na okoliczne góry i lasy deszczowe. Mieści się tu też Park Narodowy Kalakpa, oaza przyrody i miejsce, gdzie można obserwować dziką faunę i florę. Park ten jest siedliskiem różnorodnych gatunków ptaków i innych zwierząt, co sprawia, że jest doskonałym miejscem do obserwacji przyrody i turystyki ekologicznej. Spacer wśród bujnej roślinności i obserwowanie dzikich zwierząt to niezapomniane doświadczenie, podobnie jak przejażdżka kajakiem po delcie Wolty lub wypoczynek na pięknych, pustych, piaszczystych plażach.

Artystyczne trumny w Akrze – wyjątkowe dzieła sztuki na ostatnią podróż

W stolicy Ghany istnieje tradycja tworzenia niezwykłych artystycznych trumien, które stanowią unikatowe połączenie sztuki, rzemiosła i rytuału pogrzebowego. Te niezwykłe dzieła sztuki znane jako „fantasy coffins” lub „sarkofagi marzeń” to nie tylko pojemniki na ciało zmarłego, ale także wyraz szacunku wobec życia i śmierci. Tradycja tworzenia artystycznych trumien w Akrze ma swoje korzenie w obrzędach pogrzebowych ludów Ga i Asante. Pierwotnie były one tworzone jako wyraz szacunku wobec zmarłych członków społeczności, w celu uczczenia ich życia i osiągnięć, jednak w miarę jak tradycja ta ewoluowała, artystyczne trumny zaczęły przybierać coraz bardziej kreatywne i wyrafinowane formy. Fantasy coffins są wykonywane w różnych kształtach i motywach, odzwierciedlających życie i pasje zmarłego – można znaleźć trumny w kształcie samochodów, ptaków, ryb, instrumentów muzycznych, a nawet przedmiotów codziennego użytku. Motywy te są zazwyczaj ręcznie malowane i zdobione, często przy użyciu jaskrawych kolorów i intrygujących wzorów. Tworzenie artystycznych trumien to proces łączący w sobie sztukę i rzemiosło – każda trumna jest ręcznie wykonana przez doświadczonego rzemieślnika, który jest również artystą. Materiałem, z którego są wykonane, jest zazwyczaj drewno, wydrążane i kształtowane, a następnie malowane i zdobione. Dziś artystyczne trumny zyskują na popularności jako eksportowy produkt kulturowy i dzieła sztuki, są eksponowane w galeriach i muzeach, przyciągając uwagę miłośników sztuki i kultury, a Wy będziecie mieć okazję zobaczyć je zwiedzając Akrę w czasie Waszej podróży po Ghanie.