Filipiny

Obywatele RP nie mają obowiązku posiadania wizy przy pobycie na Filipinach nie dłuższym niż 30 dni. Do wjazdu na teren Filipin niezbędne jest posiadanie paszportu ważnego jeszcze przez minimum 6 miesięcy, licząc od pierwszego dnia pobytu. Podróżujący nie mogą przekroczyć przysługujących im dni pobytu. Osoba, która chce przebywać na Filipinach dłużej niż 30 dni musi złożyć wniosek wizowy jeszcze przed podróżą. Opłata wylotowa, którą należy uiścić na niektórych lotniskach (np. na Cebu) wynosi 850 PHP. Wysokość opłaty może ulec zmianie. Przed przylotem należy wypełnić odpowiedni formularz wjazdowy.
Biuro Podróży nie ponosi odpowiedzialności za nieotrzymanie wizy do krajów w którym odbywa się impreza turystyczna oraz krajów tranzytowych. Zdobycie wizy leży w 100% po stronie uczestników wyjazdu.

Przed podróżą na Filipiny zaleca się szczepienia przeciwko błonicy i tężcowi, durowi brzusznemu oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B. Brak szczepień bezwzględnie wymaganych.

Zostawianie napiwków na Filipinach jest powszechnie przyjęte. Najczęściej zostawia się napiwki pokojówkom w hotelach i bagażowym, czasami również przewodnikom wycieczek i kierowcom. W restauracjach raczej nie dolicza się napiwków do rachunku, jest to sprawa dobrowolna, podobnie jak wysokość napiwku. Najlepiej za dobrą obsługę zostawić około 10% wartości zamówienia.

Podczas wakacji na Filipinach polecamy restauracje, gdyż jedzenie uliczne, w przeciwieństwie do innych krajów Azji Południowo-Wschodniej, nie zachwyca. W lokalnych knajpkach zjecie naprawdę smaczne potrawy. Przykładowe ceny: obiad w lokalnej knajpce około 200 PHP, obiad w restauracji średniej klasy 600 PHP, piwo lokalne 75 PHP, piwo z importu 105 PHP, coca-cola 45 PHP, 1 kg jabłek 160 PHP, woda mineralna 45 PHP.

Wbrew pozorom kuchnia filipińska raczej niewiele przejęła od hiszpańskich konkwistadorów, korzystając bardziej z bogatych tradycji chińskich i malajskich, które czynią kulinaria Filipińczyków naprawdę ciekawymi. W przeciwieństwie do innych krajów azjatyckich na Filipinach tzw. jedzenie „uliczne” nie należy do najlepszych, ale za to już w lokalnych knajpach można naprawdę smacznie zjeść. Na stoiskach ulicznych sprzedaje się balut, czyli przekąska uważana za niebywały przysmak – gotowane jajko kurze lub kacze, w którym znajduje się ptasi zarodek. Z mniej rewolucyjnych dla Europejczyka specjałów polecamy przepyszne, filipińskie lody, które występują w rozmaitych smakach, raczej nietypowych poza kontynentem azjatyckim. Warto skosztować zwłaszcza lodów o smaku durianu, awokado czy słodkiej kukurydzy. Jadłospis Filipińczyków jest bardzo zróżnicowany, dzięki bogactwu dostępnych w tym kraju składników. Mieszkańcy Filipin lubią zarówno proste dania takie jak najzwyklejszy ryż z rybą czy kurczaka adobo w marynacie z sosu sojowego, czosnku i octu, ale też bardziej wymyślne – mechado (wołowina z sokiem z kalamondinu) czy puchero (mieszanka różnego rodzaju mięs z warzywami przypominająca leczo). W niektórych częściach Filipin popularnością cieszy się także paella o rodowodzie hiszpańskim. Filipińczycy uwielbiają wszelkiej maści fast foody stąd lokalne marki jak Jolibee czy Chowking są popularniejsze nawet od McDonald’s. Filipiny słyną ponadto z deserów, nie tylko wspomnianych lodów o wyjątkowych smakach. Koniecznie trzeba tutaj spróbować halo-halo – lodu z fasolą, galaretką, dowolnymi owocami, ciecierzycą, tapioką czy słodkimi ziemniakami. Brzmi nietypowo, ale za to jak smakuje!

• Nazwa Manila pochodzi od nazwy kwiatu „nilad” i oznacza miejsce, gdzie kwitną nilady.
• Filipiny są liderem światowym pod względem produkcji kokosów. W 2010 roku wyprodukowano tutaj ponad 19 milionów ton tego owocu.
• Większość Filipińczyków to chrześcijanie, głównie katolicy, a Filipiny są jedynym krajem azjatyckim, w którym dominującą religią jest chrześcijaństwo.
• Na Filipinach żyje obecnie zaledwie 30 tysięcy rdzennych mieszkańców – Negrytów, na ponad 110 milionów obywateli.
• Tarasy ryżowe znajdujące się w północnej części wyspy Luzon określane są często jako ósmy cud świata.
• Filipiny, zwłaszcza Manilę nazywa się światową stolicą „smsowania” („text capital of the world”) ze względu na ilość smsów wysyłanych przez Filipińczyków, która pozostawia daleko w tyle Stany Zjednoczone i Europę.
• Co zaskakujące, karaoke zostało wynalezione właśnie na Filipinach! To Filipińczyk, Roberto del Rosario był pomysłodawcą karaoke
• Najsłodszym owocem na świecie zapisanym do Światowej Księgi Rekordów Guinessa jest Mango Carabao
• Jeden z najmniejszych ssaków na świecie – wyrak (tarsjusz) – jest zwierzęciem endemicznym i występuje jedynie na filipińskiej wyspie Bohol.

Filipiny to archipelag ponad 7 tysięcy wysp, które oferują niezapomniane wakacje pełne przygód i relaksu. Wyjazd na Filipiny to szansa na odkrycie nie tylko bajecznych plaż i krystalicznie czystych wód, ale także bogatej kultury i niezwykłych miejsc, których dzika przyroda zapiera dech w piersiach.

Dlaczego warto wybrać się na Filipiny?

Wakacje na Filipinach to doskonały pomysł ze względu na ich niezwykłą różnorodność przyrodniczą, wspaniałe plaże i bogatą kulturę. Archipelag oferuje niezliczone możliwości do eksploracji, od białych piaszczystych plaż Boracay po egzotyczne rafy koralowe wokół Palawanu, idealne do nurkowania i snorkelingu. Kraj ten słynie również z gościnności mieszkańców oraz bogatej historii, którą można odkrywać w miastach takich jak Manila czy Cebu. Dla miłośników przygód wycieczka na Filipiny to możliwość skorzystania z wielu atrakcji, takich jak trekking po wulkanach, zwiedzanie jaskiń czy spływy kajakowe. Kolejny powód, by odwiedzić ten kraj to jego kuchnia, oferująca unikalne smaki i tradycyjne potrawy, które zachwycą każde podniebienie. Filipiny to także miejsce, gdzie można poczuć prawdziwą harmonię z naturą, ciesząc się spokojem tropikalnych lasów i krystalicznie czystych wód.

Zwiedzanie – co zobaczyć na Filipinach?

Terytorium Filipin obejmuje ponad 7000 wysp i wysepek rozsianych po Oceanie Spokojnym, z czego zaledwie 880 jest zamieszkanych. Gdzie więc rozpocząć swoją podróż? Największym magnesem przyciągającym turystów na Filipiny są piękne plaże i otaczający je bajeczny ocean z wyjątkową rafą koralową. Wybrzeże Filipin obfituje w niezamieszkane wysepki, które często zachwycają pięknymi, piaszczystymi plażami lub doskonałymi miejscami do nurkowania z rurką (snorkelingu). Dlatego też jedną z popularniejszych aktywności podczas wakacji na Filipinach jest island hopping czyli pływanie z wyspy na wyspę i po prostu czerpanie garściami z uroków rajskich miejsc. Boracay regularnie przoduje w rankingach najlepszych plaż na świecie, choć plaże na Bantayan, Apo, Panglao, Camiguin, Siargao, czy Siquijor, w niczym im nie ustępują. Ale Filipiny to nie tylko palmy i wspaniałe plaże. Fanom górskich wędrówek proponujemy trekking na wulkany Pinatubo, Taal oraz Mayon. Podejścia nie są bardzo wymagające, więc nawet początkujący entuzjaści trekkingów dadzą sobie radę. Filipiny są jedynym katolickim krajem w Azji, dlatego na próżno szukać tu świątyń buddyjskich czy hinduskich, za to możecie zwiedzać niezliczone ilości kościołów i katedr. Jeśli czujecie niedosyt mocnych wrażeń, warto wybrać się do niewielkiego miasteczka San Fernando w okolicach Wielkanocy, które w tym okresie jest na ustach całego świata, by na własnej skórze przeżyć tutejsze krwawe widowisko Misterium Męki Pańskiej.

Wczasy na Filipinach – informacje praktyczne

Planując wyjazd na Filipiny, warto zwrócić uwagę na najlepszy czas na podróż, który przypada na porę suchą - od listopada do kwietnia, gdy pogoda jest najbardziej sprzyjająca. Przelot na Filipiny wymaga zazwyczaj przesiadki, najczęściej w jednym z dużych azjatyckich portów lotniczych, takich jak Singapur czy Hongkong. Ważne jest, aby pamiętać o konieczności posiadania ważnego paszportu, a w przypadku pobytu dłuższego niż 30 dni, konieczne jest uzyskanie wizy turystycznej. Na miejscu warto korzystać z lokalnych środków transportu, takich jak jeepneye czy trójkołowce, które są niedrogie i pozwalają na autentyczne doświadczenie codziennego życia Filipińczyków. W większych miastach i popularnych miejscach turystycznych dostępne są bankomaty, jednak warto mieć przy sobie gotówkę, szczególnie w bardziej odległych regionach. Zabezpieczenie się przed ukąszeniami komarów jest ważne, zwłaszcza w regionach, gdzie mogą występować choroby przenoszone przez te owady, dlatego nie zapomnij o repelentach i odpowiedniej odzieży.

Tarasy ryżowe i wiszące trumny

Gdzie znajdziecie najstarsze tarasy ryżowe na świecie? Właśnie na Filipinach! Zbudowane około 2 tysiące lat temu tarasy ryżowe Banaue, znajdujące się na wyspie Luzon, są uznane za narodowe dziedzictwo kraju oraz ósmy cud świata według wielu Filipińczyków. Choć droga do nich nie jest łatwa (z Manili jedzie się tam ponad 10 godzin), dystans na pewno jest wart pokonania. Tarasy te pokrywają niemal każdy centymetr okolicznych wzgórz, rozciągając się w nieskończoność we wszystkich kierunkach.

Jeśli jesteście zainteresowani niezwykłymi i nieco makabrycznymi doświadczeniami, to niedaleko Banaue, w wiosce Sagada, można zaobserwować osobliwe naskalne cmentarze. Trumny zmarłych z plemienia Igorot były umieszczane na półkach skalnych, tworząc swoiste naskalne cmentarzysko. Towarzyszyło to szeregowi rytuałów pogrzebowych, które rozpoczynały się jeszcze za życia denata. Starsi ludzie sami tworzyli swoje trumny, w których później były składani w pozycji embrionalnej. Dokładne początki tej nietypowej formy pochówku pozostają niejasne, ale przypuszcza się, że sięga ona kilkuset lat wstecz. Szacuje się, że najstarsze zachowane trumny mają już ponad 100 lat. Dziś jednak ta forma pochówku stopniowo zanika. Dlaczego więc zmarli byli chowani na skalnych ścianach? Wierzono, że dusza, opuszczając ciało, jest bliżej nieba. Inni uważali, że to specjalne umieszczenie trumien stanowiło nagrodę za godne życie na ziemi oraz symbolizowało wysoki status społeczny zmarłego. Byli także tacy, którzy uważali, że umieszczenie trumien wysoko na skałach zapewnia zmarłym ciszę i spokój.

Tysiące rajskich plaż

Przepis na idealny wypoczynek na Filipinach? Wyobraźcie sobie rajską plażę z białym piaskiem oblewaną przez ciepłe, turkusowe wody. Relaksujecie się na wygodnym leżaku z fascynującą książką w ręku, obok leży kokos wypełniony orzeźwiającą wodą, albo ulubiony drink. Jeśli planujecie podróż na Filipiny, nie możecie przegapić okazji do odwiedzenia przynajmniej jednej z idyllicznych wysepek, aby osobiście doświadczyć błogiego nic nierobienia w cieniu plam. Wśród najlepszych miejsc na relaks na plaży z pewnością nie można pominąć wysp El Nido, Boholu, Camiguin, Pamilacan i oczywiście, Boracay. Każda z tych wysp oferuje wyjątkowe piękno i niezapomniane widoki, które zapewnią błogi wypoczynek. Natomiast jeśli jesteście miłośnikami aktywnego spędzania czasu, to wyspa Siargao jest bez wątpienia numerem jeden dla wszystkich entuzjastów surfingu, dlatego też jest często określana mianem Surfingowej Stolicy Filipin.

Wzgórza Czekoladowe i tarsjusze

Studzimy Wasz entuzjazm, Czekoladowe Wzgórza niestety nie są czekoladowe. Są to stożkowate wapienne pagórki zlokalizowane na wyspie Bohol i zajmują powierzchnię 50 km². Nie do końca wiadomo, ile konkretnie wzgórz znajduje się wyspie. Szacuje się, że jest ich około 1260. Ich nazwa wzięła się od koloru, jaki przybiera trawa w porze suchej w mocno słoneczne dni. Najprawdopodobniej są wynikiem długotrwałego procesu wietrzenia skał wapiennych, jednak filipińskie wierzenia i legendy wyjaśniają ich pochodzenie w inny sposób. Mówi się, że charakterystyczne wzgórza to sprawka walczących ze sobą olbrzymów. Inna historia mówi, że wzgórza to w rzeczywistości łzy innego olbrzyma, który opłakiwał śmierć ukochanej.

Prawdopodobnie kojarzycie małe stworzenia o wielkich wyłupiastych oczach, przypominające trochę gremliny, które pilnie obserwują świat (o ile akurat nie śpią) z gałęzi drzew. Te stworzenia to tarsjusze, które można obserwować na Filipinach w specjalnych rezerwatach na Boholu. Te miejsca służą ochronie tych niewielkich ssaków i prowadzeniu badań naukowych mających na celu ich ochronę.

Na Filipinach każdy znajdzie coś dla siebie – od przytulnych i prostych obiektów poza utartym szlakiem jak La Cosita, czy Dolaron Beach Resort po luksusowe hotele najwyższej kategorii. Jeśli pragniecie wypocząć na Filipinach w iście królewskich warunkach, niewielka wysepka Boracay jest przedsionkiem luksusu – posiada doskonałą infrastrukturę turystyczną z licznymi luksusowymi hotelami, idealnymi na błogi relaks. Zwróćcie szczególną uwagę na hotel Shangri La Boracay Resort & Spa, Astoria Boracay oraz Nay Palad na rajskiej wyspie Siargao. Dla miłośników luksusowego wypoczynku te miejsca stanowią prawdziwy raj.

Filipiny to archipelag pełen niezwykłych miejsc, które zachwycają swoją różnorodnością i pięknem. Jednym z najważniejszych punktów na mapie jest Palawan, często nazywany rajem na ziemi, gdzie krystalicznie czyste wody i malownicze laguny El Nidooferują wspaniałe warunki do nurkowania i snorkelingu. W Banaue znajdują się tarasy ryżowe wpisane na listę UNESCO, które zapierają dech w piersiach swoją misterną strukturą i zielonymi krajobrazami. Manila, stolica kraju, kryje w sobie bogactwo historyczne, w tym Intramuros – stary fort otoczony murami, który przenosi odwiedzających w czasie do kolonialnej przeszłości. Wyspa Cebu oferuje nie tylko przepiękne plaże, ale również niezapomniane przygody, takie jak pływanie z rekinami wielorybimi w Oslob czy wędrówki do imponujących wodospadów Kawasan. Wulkan Mayon, znany ze swojego idealnie symetrycznego stożka, stanowi spektakularny widok i wyzwanie dla miłośników górskich wędrówek. Na wyspie Bohol warto zobaczyć Wzgórza Czekoladowe, które zyskują brązowy kolor w porze suchej, oraz odwiedzić rezerwat tarsjuszy, małych prymatów o ogromnych oczach. Na koniec, rajska wyspa Boracay przyciąga turystów białymi, piaszczystymi plażami oraz tętniącym życiem nocnym, oferując idealne miejsce na relaks i zabawę.

Na podróż do Filipin idealnym wyborem będzie region Palawan
, znany jako raj na ziemi. Palawan oferuje zapierające dech w piersiach krajobrazy, w tym krystalicznie czyste wody, malownicze laguny i białe piaszczyste plaże. El Nido i Coron to główne atrakcje regionu, oferujące wspaniałe warunki do nurkowania, snorkelingu i eksploracji podwodnych jaskiń. Puerto Princesa, stolica regionu, słynie z podziemnej rzeki wpisanej na listę UNESCO, która jest jednym z nowych siedmiu cudów przyrody. W regionie Palawan można także spotkać unikalną faunę i florę oraz poznać lokalną kulturę i tradycje. Ten region Filipin zapewnia niezapomniane wrażenia i jest doskonałym miejscem na relaks, przygodę i kontakt z naturą.