Namibia

Obywatele RP udający się w podróż do Namibii zobowiązani są posiadać wizę turystyczną. Wizę można uzyskać na lotnisku międzynarodowym Hosea Kutako w Windhoek. W tym celu po przylocie należy udać się do kantorku oznaczonego VISA UPON ARRIVAL, wypełnić wniosek wizowy oraz zapłacić 1080 NAD, czyli ok. 65 EUR. Ubiegając się o wizę na lotnisku należy mieć ze sobą: wypełniony wniosek wizowy, zdjęcie, paszport ważny minimum 6 miesięcy, bilet powrotny, wystarczające środki finansowe na pobyt, dowód rezerwacji hotelu, formularz ubezpieczenia zdrowotnego, zaproszenie/zaświadczenie z biura podróży. Opłatę uiścić można zarówno kartą, jak i gotówką (dolarami namibijskimi lub randami). Jeśli macie w planach wizytę w którymś kraju ościennym i powrót do Namibii, poproście o wizę wielokrotnego wjazdu. Jej koszt jest taki sam, jak wizy jednokrotnej.

W przypadku podróży do Namibii obojga rodziców z małoletnim dzieckiem, konieczne jest posiadanie ze sobą oryginału aktu urodzenia dziecka lub jego poświadczonej przez notariusza kopii, wraz z tłumaczeniem na język angielski. W przypadku podróży tylko z jednym z rodziców, konieczne jest posiadanie pisemnej zgody na podróż drugiego rodzica wraz z kopią dowodu tożsamości. Pismo to powinno być przetłumaczone na język angielski i poświadczone przez notariusza.

Biuro Podróży nie ponosi odpowiedzialności za nieotrzymanie wizy do kraju, w którym odbywa się impreza turystyczna, oraz krajów tranzytowych. Zdobycie wizy leży w 100% po stronie uczestników wyjazdu.

Od osób w podróży do Namibii nie wymaga się przeprowadzenia szczepień obowiązkowych. Zaleca się szczepienia przeciwko błonicy, tężcowi i polio, durowi brzusznemu oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B. Zalecane jest również szczepienie przeciwko wściekliźnie. Jadąc do Namibii w okresie pory deszczowej należy zastosować profilaktykę antymalaryczną.

W Namibii pozostawianie napiwków za obsługę jest przyjęte. Zwyczajowo napiwek wręcza się przewodnikowi, kierowcy, bagażowemu czy pokojówce. Napiwek zostawia się również w restauracji, w przypadku gdy opłata serwisowa nie została doliczona do rachunku. Raczej nie powinno się praktykować dawania nawet drobnych pieniędzy miejscowym dzieciom, które mogą chcieć przysłużyć się turyście jakąś drobną przysługą lub po prostu żebrzą. O wiele rozsądniej będzie kupić czy przywieźć ze sobą słodycze lub przybory szkolne i obdarować nimi lokalne dzieci.

Jedzenie w Namibii nie jest drogie. Najtańszą opcją wyżywienia jest oczywiście korzystanie z lokalnych knajpek. Najwyższe ceny są w restauracjach o wyższym standardzie i w hotelach. Należy pamiętać o targowaniu się, gdy mowa o stołowaniu się na ulicy, w przydrożnych stoiskach, gdzie spokojnie można zbić cenę za poszczególne potrawy czy składniki. Często zawyża się ceny rozmaitych produktów z myślą o turystach, dlatego właśnie targowanie jest właściwie codziennością dla miejscowych.

Przykładowe ceny:

Woda mineralna – 15 NAD
Piwo lokalne – 20 NAD
Piwo importowane – 30 NAD
Wino – 60 NAD
Kawa – 25 NAD
Coca cola – 10 NAD
Posiłek w lokalnej knajpce – 180 NAD
Posiłek w restauracji – 140–600 NAD

Tutejsze kulinaria zdeterminowane są przez klimat, przyrodę oraz wpływy rodzime i zewnętrzne, wśród których wyróżniają się zwłaszcza – lokalna kuchnia tubylczych ludów takich jak Himba, Herero czy plemion buszmeńskich, a także kulinaria charakterystyczne dla kolonialistów przybywających niegdyś na terytorium Namibii, czyli Afrykanerów, Niemców i Brytyjczyków. Najwyraźniejszym wpływem niemieckim jest piwo, które spożywa się tutaj nie tylko w trakcie słynnego bawarskiego festiwalu – Oktoberfest w wersji namibijskiej, ale i na co dzień.

Ponadto Namibijczycy z wielką chęcią zajadają grillowane kiełbaski, a z mięs najbardziej popularna jest wołowina. Z kiełbasek najpopularniejszy rodzaj to Boerewors, którego nazwa wywodzi się z języka afrikaans. Równie chętnie w tej części Afryki (także w Zimbabwe i Botswanie) sięga się po suszone mięso z wołowiny lub antylopy odpowiednio doprawione, m.in. pieprzem czy kolendrą. W Namibii można zjeść oprócz tego tak nietypowe dla Europejczyków mięsa, jak steki ze strusia i krokodyla, które jednak nie każdemu przypadną do gustu. Na wybrzeżu najczęściej jada się owoce morza. Ogromną zaletą namibijskiej kuchni jest jej organiczność – jedzone w tym kraju produkty właściwie nie zawierają konserwantów, są świeże i przygotowywane na bieżąco. Istotną rolę w jadłospisie Namibijczyków odgrywają nieprzetworzone owoce i warzywa. Niektóre grupy etniczne mają w swoim codziennym menu niekonwencjonalne smakołyki, np. regionalne robaki, larwy ciem – gonimbrasia belina. W domach często przyrządza się samodzielnie nabiał, Namibijczycy powszechnie pijają też mleko.

• Namib uznawana jest za najstarszą pustynię na świecie: jej wiek szacuje się na 80 milionów lat. Pustynia Namib jest również najbardziej suchą pustynią na ziemi – rocznie spada tu zaledwie 14 mm deszczu.
• Największa wydma na świecie znajduje się w Parku Narodowym Namib Naukluft – Dune 7, czyli Wydma nr 7 ma 340 metrów wysokości!
• W Namibii znajduje się największy znany na świecie meteoryt i największy naturalnie występujący kawał żelaza. Waga meteorytu szacowana jest na 60 ton. Nikt nie wie, jak to możliwe, że meteoryt spadł na Ziemię praktycznie bez uszkodzenia. Przypuszcza się, że dzięki swojemu płaskiemu kształtowi, meteoryt ślizgał się po powierzchni atmosfery, podobnie jak kamień odbija się od wody.
• Na terenie kraju żyje największa populacja gepardów, która obecnie liczy 3 tysiące osobników.
• Najstarszymi mieszkańcami Namibii są Buszmeni. Co ciekawe, uważani są za jedną z najstarszych ras na ziemi.
• Park Narodowy Etosza jest jednym z największych rezerwatów przyrody na świecie. Teren parku zamieszkują m.in. takie dzikie zwierzęta, jak: słonie afrykańskie, nosorożce czarne, żyrafy, zebry, gepardy, lamparty, antylopy.
• Największe podziemne jezioro na świecie – Dragons Breath (Oddech Smoka), znajduje się w północnej Namibii.
• Znakiem rozpoznawczym kobiet ludu Herero jest ich wiktoriański strój (przejęty od niemieckich kolonizatorów) oraz nakrycia głowy – rogate turbany – mające związek z tradycją hodowli bydła.
• To w Namibii znaleziono malunki naskalne uważane za jedne z najstarszych w całej Afryce. Zostały wykonane prawdopodobnie 25-27 tysięcy lat temu, a więc w epoce kamienia.
• Drugi pod względem wielkości kanion na świecie – Fish River Canyon, położony jest na południu Namibii.
• Na terenie Namibii znajdują się bogate złoża diamentów, uranu i złota.
• Pierwszym Europejczykiem, który w 1485 dotarł do Namibii, był Portugalczyk Diogo Cao.
• W mieście Swakopmund, w zachodniej Namibii, w 2006 roku urodziła się córka Angeliny Jolie i Brada Pitta – Shiloh Nouvel Jolie Pitt.

Jeśli szukacie miejsca na wakacje, które różni się od typowych kierunków, Namibia może być strzałem w dziesiątkę. To kraj, który oferuje coś innego – więcej przestrzeni, więcej spokoju i więcej kontaktu z naturą. Bez tłumów, bez pośpiechu – idealna propozycja dla tych, którzy chcą na chwilę zwolnić i naprawdę odpocząć. Namibia to kierunek dla osób ciekawych świata, otwartych na nowe doświadczenia. Nie trzeba być podróżnikiem z wieloletnim doświadczeniem, żeby dobrze się tu odnaleźć – wystarczy chęć przeżycia czegoś autentycznego. Wyprawa do Namibii to nie tylko zmiana otoczenia, ale też sposób na oderwanie się od codzienności, nabranie dystansu i złapanie równowagi. To miejsce, które pozwala spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy. Wypoczynek tu nie polega na wypełnianiu planu od rana do wieczora – chodzi raczej o swobodę, spontaniczność i otwartość na to, co przyniesie dzień. Można po prostu być tu i teraz, bez presji, bez harmonogramów. Jeśli potrzebujecie wakacji, które naprawdę dadzą wam oddech – zarówno fizycznie, jak i mentalnie – Namibia jest dobrym wyborem. To spokojne, bezpieczne miejsce, które zaskakuje i zostaje w pamięci na długo.

Dlaczego warto jechać na wakacje do Namibii?

Jeśli szukacie wakacji, które będą naprawdę inne niż wszystkie, Namibia to kierunek, który warto rozważyć. To kraj ogromnych kontrastów i niezwykłej różnorodności – idealny dla tych z Was, którzy chcą połączyć wypoczynek z przygodą i autentycznym poznawaniem świata. Wpisując w wyszukiwarkę hasło „Namibia wycieczki”, szybko zorientujecie się, że nie ma drugiego takiego miejsca. Od złocistych wydm po skaliste pustkowia, od dzikiej przyrody po kolonialne miasteczka – Namibia zaskakuje na każdym kroku. Jednym z największych atutów tego kraju jest jego urozmaicenie. W ciągu jednej podróży możecie zobaczyć miejsca tak różne, że trudno uwierzyć, że leżą w jednym państwie: na południu czeka na Was surowy River Fish Canyon, drugi największy na świecie – monumentalny i niemal księżycowy w swoim krajobrazie, a dalej na północ, wydmy Sossusvlei w Parku Namib-Naukluft oferują widok, który wygląda jak z innej planety – czerwone góry piasku kontrastujące z błękitnym niebem i wyschniętymi dolinami. Zupełnie inną atmosferę poczujecie na wybrzeżu Atlantyku, w miasteczku Swakopmund, gdzie wpływy niemieckie łączą się z nadmorskim klimatem i nowoczesnym stylem życia. A jeszcze dalej, na północnym zachodzie, rozciąga się dzika i odludna Kraina Kaokoland, zamieszkana przez lud Himba, gdzie możecie zetknąć się z kulturą całkowicie odmienną od europejskiej codzienności.

Namibia to również kraj bezpieczny i przyjazny dla podróżujących. Dobrze rozwinięta infrastruktura turystyczna i stosunkowo niewielka liczba odwiedzających sprawiają, że wycieczki po Namibii to komfortowe, a jednocześnie kameralne przeżycie. Możecie podróżować na własną rękę lub wybrać zorganizowaną wyprawę – opcji jest wiele, w zależności od Waszych potrzeb. Jeśli więc marzy Wam się coś więcej niż standardowy urlop – miejsce, gdzie każdy dzień to nowe doświadczenie – „Namibia wycieczka” to hasło, od którego warto zacząć. Ten kraj daje wam wszystko: przestrzeń, różnorodność i urzekające wrażenia, które zostaną z Wami na długo.

Zwiedzanie Namibii – co warto zobaczyć

Ten niezwykły kraj w południowo-zachodniej Afryce to prawdziwy raj dla miłośników przyrody, fotografii i podróży z dala od utartych szlaków. Wyprawy do Namibii to gwarancja różnorodności – od pustynnych wydm, przez dzikie wybrzeża, po tętniące życiem parki narodowe i unikalne kultury lokalnych plemion. Podczas waszej podróży do Namibii pierwszym obowiązkowym przystankiem powinna być Pustynia Namib, uznawana za najstarszą pustynię świata. Najsłynniejsze miejsce to Sossusvlei, czyli ogromna dolina otoczona czerwonymi wydmami – najwyższymi na świecie. To miejsce zapiera dech w piersiach, zwłaszcza o wschodzie słońca, kiedy kolory piasku zmieniają się co kilka minut. Nieopodal znajduje się Deadvlei, Martwa Dolina z wysuszonymi, czarnymi drzewami akacji, stojącymi na białej glinie – surrealistyczny obraz, który trudno porównać z czymkolwiek innym.

Wasza wyprawa do Namibii nie będzie kompletna bez odwiedzenia Wybrzeża Szkieletowego. To miejsce o złowrogiej nazwie, pełne wraków statków, mgieł i dzikiej przyrody. Choć nie brzmi zachęcająco, w rzeczywistości jest fascynujące i wyjątkowe. Znajduje się tam m.in. Przylądek Krzyża, gdzie żyje jedna z największych kolonii uchatek karłowatych na świecie – niecodzienny widok i okazja do świetnych zdjęć. Dla równowagi warto zatrzymać się w Swakopmund – nadmorskim miasteczku z kolonialną zabudową, które łączy niemiecką architekturę z afrykańskim klimatem. To doskonałe miejsce na chwilę relaksu, skosztowanie lokalnej kuchni i podziwianie oceanu. Jeśli lubicie aktywności, możecie tu spróbować sandboardingu, jazdy quadem po wydmach czy lotu widokowego nad pustynią.

W środkowej części kraju warto odwiedzić Spitzkoppe, czyli imponujące formacje skalne nazywane „Matterhornem Namibii”. To świetne miejsce na trekking, wspinaczkę i obserwację gwiazd, bo tutejsze niebo jest jednym z najczystszych na świecie. Niedaleko znajduje się również Twyfelfontein, stanowisko archeologiczne z setkami malowideł i rytów naskalnych, które wpisane zostało na listę UNESCO. Jednym z najważniejszych punktów każdej wycieczki do Namibii powinien być Park Narodowy Etosza – jeden z największych i najbardziej różnorodnych rezerwatów przyrody w Afryce. Podczas safari macie szansę zobaczyć słonie, żyrafy, lwy, nosorożce, a także liczne gatunki antylop i ptaków. Unikatowym doświadczeniem jest obserwowanie zwierząt przy wodopojach, szczególnie podczas pory suchej, kiedy całe życie koncentruje się wokół nich.

Jeśli jesteście zainteresowani lokalną kulturą, koniecznie odwiedźcie wioski plemion Himba i Herero. To szansa, by z bliska poznać tradycyjny styl życia, rękodzieło i obrzędy ludności, która od pokoleń żyje w zgodzie z naturą. Spotkania z mieszkańcami często okazują się najbardziej zapadającym w pamięć elementem podróży.

Kolejnym ciekawym miejscem jest Skamieniały Las, gdzie znajdują się pozostałości po drzewach sprzed ponad 250 milionów lat. Wizyta tam pozwala uświadomić sobie, jak bogata i stara jest historia tego regionu. W południowej części kraju czeka na was także Luderitz – miasteczko z widocznymi śladami niemieckiej kolonizacji i pobliską opuszczoną kopalnią diamentów w Kolmanskop, gdzie natura odzyskała przestrzeń zabudowaną niegdyś przez ludzi.

Wczasy w Namibii – informacje praktyczne

Namibia to kraj bezpieczny, gościnny i wyjątkowy pod względem krajobrazów, ale warto dobrze się przygotować, by podróż przebiegła komfortowo i bez niespodzianek. Wakacje w Namibii to nie tylko przygoda życia, ale także wyzwanie logistyczne – oto, co powinniście wiedzieć, zanim ruszycie w drogę.

Na początek kwestia bezpieczeństwa. Mieszkańcy Namibii są przyjaźnie nastawieni do turystów, a kraj uchodzi za jeden z bezpieczniejszych w Afryce. Niemniej, jak wszędzie, należy zachować ostrożność, szczególnie w dużych miastach i uboższych dzielnicach. Warto unikać noszenia wartościowych przedmiotów na widoku, a samochód zawsze zamykać. Dużo większe zagrożenie niż ludzie mogą stanowić... zwierzęta i droga. Zwłaszcza w porze deszczowej na drogach pojawiają się wyrwy i błoto, które potrafią mocno utrudnić przejazd. Pamiętajcie, że w Namibii obowiązuje ruch lewostronny, a nocna jazda samochodem jest zdecydowanie odradzana – zwierzęta bardzo często wychodzą wtedy na drogę, co stwarza realne niebezpieczeństwo.

Jeśli wybieracie się na safari, zachowujcie zdrowy rozsądek. Nie wolno wychodzić z samochodu w parkach narodowych, nawet jeśli w pobliżu nie widać żadnych zwierząt – lwy, słonie czy nosorożce potrafią zaskoczyć. Opłatę za wjazd do parków należy uiścić na miejscu, najczęściej gotówką. Na safari koniecznie zabierzcie okulary przeciwsłoneczne, krem z wysokim filtrem, czapkę z daszkiem, lekkie ubrania na dzień i cieplejsze na noc – w tym polar i kurtkę przeciwdeszczową. Dni mogą być upalne, ale noce bywają naprawdę chłodne. Jeśli planujecie noclegi na kempingach, nie musicie zabierać ze sobą pełnego sprzętu – samochody z wyposażeniem kempingowym zawierają wszystko, czego potrzebujecie: namioty, butlę gazową, naczynia, krzesła. Przyda się jednak własny, cienki śpiwór (najlepiej przeznaczony na temperatury 10–15°C) oraz jedna para wygodnych, pełnych butów.

Namibia to kraj o dużych odległościach, dlatego zaplanujcie logistykę z wyprzedzeniem. Warto mieć zapas gotówki, ponieważ nie wszędzie znajdziecie bankomaty. Choć karty VISA i MasterCard są akceptowane, w mniejszych miejscowościach możecie mieć problem z ich użyciem. Najlepiej zabrać ze sobą USD lub EUR, w tym również banknoty o niższych nominałach. Pamiętajcie, że w kantorach przyjmowane są wyłącznie nowsze edycje dolarów, a prowizja bankowa wynosi ok. 1,5%. Pieniądze możecie też wymieniać w hotelach, choć kursy mogą być mniej korzystne.

Jeśli chcecie uniknąć problemów żołądkowych – pijcie wyłącznie wodę butelkowaną, a do codziennej higieny używajcie wody przegotowanej lub oczyszczonej. Warto mieć przy sobie tabletki do uzdatniania wody oraz dobrze wyposażoną apteczkę: leki przeciwbólowe, środki odkażające, maść na oparzenia, krem z filtrem, leki przeciwbiegunkowe i chusteczki odświeżające. Ciekawostką, którą wielu podróżników potwierdza, jest stosowanie na czczo małej ilości mocnego alkoholu – pomaga to wyeliminować bakterie i wzmocnić odporność układu pokarmowego.

Internet i kontakt ze światem może być ograniczony – Wi-Fi w lodge’ach działa bardzo wolno, a na kempingach często w ogóle go nie ma. Koszt połączenia z Polską przez roaming to ok. 10 zł za minutę rozmowy i 2 zł za SMS – najlepszym rozwiązaniem będzie zakup lokalnej karty SIM, co pozwoli wam oszczędzić i mieć dostęp do sieci w większych miastach.

Nie zapomnijcie również o kwestiach technicznych – napięcie w gniazdkach wynosi 240 V, a wtyczki są typu M (trzy okrągłe bolce w kształcie trójkąta), dlatego niezbędny będzie adapter. Zadbajcie też o zabezpieczenie swojego sprzętu elektronicznego – kurz i pył są w Namibii wszechobecne, szczególnie na drogach szutrowych.

Safari marzeń w Parku Narodowym Etosza

Jeśli marzyliście kiedyś o prawdziwym afrykańskim safari, Etosza spełni Wasze oczekiwania z nawiązką – to jedno z najlepszych miejsc w Afryce do obserwacji dzikich zwierząt. Podczas kilkudniowego pobytu macie szansę zobaczyć lwy, słonie, nosorożce, żyrafy, zebry, a także dziesiątki gatunków antylop i ptaków. Park jest doskonale przygotowany dla turystów – możecie poruszać się samochodem po wyznaczonych trasach, zatrzymując się przy wodopojach, gdzie zbierają się zwierzęta, szczególnie podczas pory suchej. Co ważne – to safari dostępne jest także dla osób, które podróżują na własną rękę. Wystarczy wynająć samochód (najlepiej z napędem 4x4), zaopatrzyć się w zapas jedzenia, wody i paliwa, i ruszyć na podbój sawanny. Na terenie parku znajdziecie dobrze wyposażone kampingi i lodge’e. To inspiracja idealna dla osób kochających przyrodę i fotografię – moment, gdy spotykacie oko w oko słonia na drodze, zostaje w pamięci na zawsze.

Wyprawa przez pustynię – magia wydm i ciszy

Pustynia Namib to jedno z najbardziej charakterystycznych i fotogenicznych miejsc na świecie. Jeśli szukacie czegoś zupełnie innego, czegoś, co pozwala odłączyć się od cywilizacji i na chwilę zanurzyć w absolutnej ciszy – to Wasza podróż. Szczególnie warto odwiedzić Sossusvlei, z czerwonymi wydmami wysokimi nawet na 300 metrów. Wspinaczka na jedną z nich – np. słynną Dune 45 – o wschodzie słońca, to doświadczenie, które trudno porównać z czymkolwiek innym. Z kolei Deadvlei, czyli martwa dolina z uschniętymi drzewami i kontrastującymi barwami gliny i piasku, wygląda jak surrealistyczny obraz. To miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć na własne oczy. Przez pustynię możecie podróżować samochodem terenowym, a noclegi zaplanować w lodge’ach lub na kempingach. Z dala od świateł miast, nocne niebo zachwyca milionem gwiazd – idealne warunki do obserwacji Drogi Mlecznej i fotografii nocnej.

Kultura i historia

Namibia to nie tylko natura, ale też fascynująca kultura. Podczas podróży możecie odwiedzić wioski plemienne, które do dziś zachowują tradycyjny styl życia. Jedną z najbardziej inspirujących form wyprawy jest spotkanie z ludem Himba – ich czerwone stroje, ozdoby i styl życia w zgodzie z naturą robią ogromne wrażenie. To jednak nie tylko okazja do zdjęć – jeśli podejdziecie do tych spotkań z szacunkiem, będziecie mieli szansę naprawdę porozmawiać i zrozumieć, jak wygląda codzienność w zupełnie innym świecie. Równie ciekawa jest historia kolonialna Namibii – w miastach takich jak Luderitz czy Swakopmund zobaczycie niemiecką architekturę i ślady dawnego panowania europejskiego. Szczególnie interesującym miejscem jest Kolmanskop – opuszczone miasto, w którym dawniej wydobywano diamenty, a które dziś stopniowo pochłania pustynia. Wędrówka po opustoszałych budynkach zasypywanych piaskiem to jak podróż w czasie.

Wyprawa 4x4 – przez góry, pustkowia i dzikie wybrzeże

Dla osób spragnionych wolności i niezależności świetnym pomysłem jest wynajęcie samochodu 4x4 z namiotem na dachu i wyruszenie na kilkutygodniową przygodę po całym kraju. Namibia oferuje doskonałe warunki do tzw. self-drive safari. Wiele tras prowadzi przez absolutnie dzikie tereny – przez Damaraland, Kaokoland, do Wybrzeża Szkieletowego, przez Fish River Canyon aż po Caprivi Strip. Taka podróż wymaga lepszego przygotowania, ale daje niezrównane poczucie swobody. Po drodze możecie nocować na kempingach, spotykać dzikie zwierzęta, odwiedzać gorące źródła, przystawać tam, gdzie akurat wam się podoba. Tego typu wyprawa to prawdziwa esencja przygody i sposób na zobaczenie prawdziwej Namibii – nie tylko tej z przewodników.

Namibia to kraj stworzony dla tych, którzy marzą o autentycznej, niepowtarzalnej przygodzie, dlatego podczas planowania wyjazdu warto zwrócić szczególną uwagę na lokalne formy zakwaterowania – to one pomogą Wam naprawdę zanurzyć się w atmosferze tej afrykańskiej krainy. W Namibii dominują przede wszystkim urokliwe lodge – obiekty zatopione w naturze, często pozbawione oficjalnych gwiazdek, ale oferujące wysoki komfort i niepowtarzalny klimat.

Jednym z takich miejsc jest Palmwag Lodge & Camp, położony w surowym, ale pięknym regionie Damaraland. Ten obiekt, usytuowany tuż nad rzeką Uniab, proponuje wygodne pokoje oraz możliwość noclegu na kempingu. Dwa baseny pozwolą Wam się zrelaksować po dniu pełnym przygód, a lokalizacja stanowi świetną bazę wypadową do eksploracji okolicy i obserwacji dzikich zwierząt. Jeśli chcecie poczuć się naprawdę blisko przyrody, wybierzcie Naankuse Lodge niedaleko Windhoek. Znajduje się on w prywatnym rezerwacie, gdzie możecie nie tylko podziwiać dzikie zwierzęta, ale też uczestniczyć w działaniach na rzecz ich ochrony. To miejsce oferuje Wam edukacyjne spacery po buszu i wyjątkowe safari, które zostaną w pamięci na długo. Marzy Wam się nocleg u stóp słynnych wydm Sossusvlei? AndBeyond Sossusvlei Desert Lodge, położony w sercu pustyni Namib, będzie strzałem w dziesiątkę. Ten pięciogwiazdkowy ośrodek w Parku Namib Naukluft to oaza luksusu w dzikim krajobrazie. W cenie pobytu macie nie tylko komfortowe warunki, ale także dostęp do basenu i wyżywienia oraz moc atrakcji na wyciągnięcie ręki.

Z kolei jeśli ciągnie Was nad ocean, koniecznie sprawdźcie Shipwreck Lodge na legendarnym Wybrzeżu Szkieletowym. Stylizowane na wraki statków bungalowy oferują coś naprawdę wyjątkowego – unikatowy klimat, komfort, bogaty pakiet aktywności i pyszne jedzenie w cenie. To jeden z tych adresów, które długo się wspomina. W trakcie wakacji w Namibii warto również zatrzymać się w eleganckim Mushara Lodge, tuż przy granicy Parku Narodowego Etosza. Oddalony zaledwie 8 kilometrów od wejścia do parku, lodge ten zapewnia idealne warunki na safari. Znajdziecie tu stylowe domki letniskowe, urządzone z lokalnym akcentem, przytulne lobby z kominkiem, restaurację, bar z wyselekcjonowanymi winami oraz bibliotekę. Całości dopełnia kolekcja afrykańskiej sztuki i bujny ogród z odkrytym basenem, który staje się oazą relaksu po dniu pełnym emocji.

Namibia to miejsce, gdzie luksus spotyka się z surową naturą, a noclegi w lodge’ach stają się nieodłącznym elementem całej przygody. Niezależnie od tego, czy wybierzecie namiot na pustyni, czy designerski domek nad oceanem – każde z tych miejsc pozwoli Wam naprawdę poczuć ducha Afryki i wrócić do domu z głową pełną wspomnień.

Wyobraźcie sobie kraj, w którym na przestrzeni jednego dnia możecie podziwiać księżycowe krajobrazy pustyni, wspinać się na górskie szczyty, spotkać dzikie zwierzęta i poznać ludzi, którzy żyją tak, jak ich przodkowie przed setkami lat. Namibia nie tylko spełnia te wyobrażenia – ona je przekracza. To miejsce, gdzie natura i kultura idą w parze, gdzie każdy zakręt drogi kryje coś niezwykłego, a cisza potrafi być równie głośna jak ryk lwa.

Waszą przygodę możecie zacząć w Damaralandzie, surowym regionie, gdzie spalone słońcem formacje skalne tworzą pejzaże przypominające powierzchnię Marsa. To tutaj znajdują się słynne petroglify w Twyfelfontein – tysiące lat historii wykute w kamieniu przez rdzennych mieszkańców. Ale to nie wszystko. Damaraland to również miejsce, gdzie żyją rzadkie słonie pustynne, które wyewoluowały, by przetrwać w ekstremalnych warunkach. Z Damaralandu można ruszyć w kierunku Gór Tiras, gdzie krajobraz zaczyna przypominać malarską abstrakcję. Czerwone skały, złote trawy i nieskończona przestrzeń tworzą poczucie absolutnej wolności. To idealne miejsce, by na chwilę zwolnić, usiąść na kamieniu i po prostu patrzeć. Zachody słońca są tu jak spektakl, którego nie da się powtórzyć ani odtworzyć. Każdy dzień wygląda inaczej. Kierując się dalej na północny zachód, traficie do Opuwo, stolicy regionu Kaokoland. To miasto, w którym spotykają się dwa światy – tradycyjna kultura Himba z nowoczesnością. Kobiety w czerwonej ochrze, zdobione koralikami i skórami, przechadzają się obok sklepów z telefonami. Spotkanie z przedstawicielami tego ludu to okazja, by zbliżyć się do afrykańskich tradycji bez filtrów i przewodników. Zachwyceni kulturą, ruszcie w stronę Płaskowyżu Waterberg – zielonego bastionu wśród suchych krajobrazów Namibii. To tutaj możecie wybrać się na pieszą wędrówkę, wspiąć się na klif i spojrzeć na kraj z zupełnie innej perspektywy. Waterberg to także dom dla wielu rzadkich gatunków, w tym nosorożców, które mają tu szansę na przetrwanie dzięki programom ochronnym.

Jeśli marzycie o prawdziwym safari, nie możecie ominąć Prywatnego Rezerwatu Erindi. To jedno z najlepiej zarządzanych miejsc ochrony przyrody w Afryce, gdzie możecie wyruszyć na spotkanie z Wielką Piątką, ale bez tłumów i z poszanowaniem naturalnego rytmu życia zwierząt. Gdy rano będziecie sączyć kawę na tarasie, a w oddali przemknie stado słoni – zrozumiecie, czym jest magia Namibii. Po spotkaniach z dziką fauną warto doświadczyć zupełnie innego krajobrazu – Kalahari. Ta półpustynia z czerwonym piaskiem i poranną rosą skrywającą się w trawach zaskakuje swoim bogactwem życia: spacerując między akacjami, będziecie mieć okazję podglądać surykatki, oryksy i setki gatunków ptaków. Z kolei w Rezerwacie Przyrody Okonjima, słynącym z pracy na rzecz ochrony drapieżników, zwłaszcza lampartów, nie tylko macie szansę zobaczyć te majestatyczne koty z bliska, ale też dowiecie się, jak wygląda prawdziwa ochrona dzikiej przyrody – od kulis i z pasją.

Na dalekiej północy czekają Wodospady Epupa, jedna z najbardziej zaskakujących atrakcji Namibii. Otoczone palmami kaskady wody spływające po skałach w samym sercu półpustynnego krajobrazu wyglądają jak afrykański raj. W czasie Waszej wycieczki po Namibii zaplanujcie też wizytę w Zatoce Wielorybów, czyli Walvis Bay – nadmorskiej perle kraju. Rejs po lagunie, w której bawią się delfiny i leniwie dryfują foki, to czysta radość. A jeśli będziecie mieli szczęście, może uda się zobaczyć wieloryba wynurzającego się z głębin. W tle – tysiące flamingów tworzących różowy dywan nad wodą.

Jeśli zastanawiacie się, który region Namibii wybrać na swoją pierwszą (albo kolejną!) afrykańską wyprawę, odpowiedź może nie być taka prosta – bo ten kraj zaskakuje różnorodnością na każdym kroku. Każdy zakątek Namibii oferuje zupełnie inne wrażenia, krajobrazy i spotkania. To trochę jak wybierać między oceanem a pustynią, między ciszą gór a rykiem lwa – cokolwiek wybierzecie, będzie dobrze. Ale spróbujmy Wam to nieco ułatwić!

Jeśli marzycie o krajobrazach nie z tej ziemi, ruszcie na południe – do Sossusvlei i pustyni Namib. To właśnie tu znajdują się słynne, pomarańczowe wydmy, które o wschodzie słońca wyglądają jak namalowane. Spacer po piaskach najstarszej pustyni świata, wspinaczka na Dune 45 i widok martwego, białego jeziora Deadvlei z wyschniętymi akacjami to doświadczenia niemal mistyczne. A jeśli w Waszych planach króluje safari, bez wahania kierujcie się na północ – do Parku Narodowego Etosza. To największy rezerwat dzikiej przyrody w kraju, gdzie bez problemu wypatrzycie słonie, żyrafy, lwy, a nawet rzadkie czarne nosorożce. Sieć wodopojów sprawia, że zwierzęta same „przychodzą” na spotkanie, a Wy możecie obserwować ich życie niemal z bliska, z komfortowego auta. Z kolei dla tych z Was, którzy chcą połączyć dziką przyrodę z lokalną kulturą, świetnym wyborem będzie północno-zachodni region Kaokoland i okolice Opuwo. To tereny zamieszkane przez plemię Himba, które wciąż żyje zgodnie z dawnymi tradycjami. Marzy Wam się przygoda w stylu totalnego odludzia, w otoczeniu księżycowych formacji skalnych i ciszy przerywanej tylko szumem wiatru? Wybierzcie Damaraland, gdzie można zobaczyć słonie pustynne, niezwykłe formacje skalne i prastare rysunki naskalne w Twyfelfontein. Nie zapomnijcie też o pustyni Kalahari, czerwonej jak ogień i pełnej życia – to idealne miejsce na pierwsze kroki po namibijskiej ziemi. A jeśli chcecie połączyć wszystko w jedno – ruszajcie w trasę!