Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu
Wycieczka na Azory – 11 największych atrakcji
Nazywane często „europejskimi Hawajami” Azory to archipelag dziewięciu wulkanicznych wysp, leżących na środku Atlantyku, wysuniętych najbardziej na zachód w całej Europie i należących do Portugalii. To wciąż stosunkowo nieodkryty kierunek, z takimi atrakcjami jak choćby gorące źródła, plaże z czarnym piaskiem, trekkingi po szczytach wulkanów czy po ich kalderach porośniętych soczystą zielenią, pływanie z wielorybami i wiele, wiele innych! Podróż na Azory można też połączyć ze zwiedzaniem Lizbony czy Porto, skąd dolecicie już bezpośrednio na jedną z azorskich wysp. Planet Escape z przyjemnością przygotuje dla Was wakacje na Azorach!
Czy na Azory potrzebna jest wiza?
Jak wspomnieliśmy, Azory są częścią Portugalii (jej autonomicznym regionem) i tym samym należą do Unii Europejskiej. Wiza nie jest wymagana, jeśli pobyt nie przekracza 90 dni, podobnie paszport – wystarczy dowód osobisty.
Kiedy jechać na Azory?
Azorskie wyspy leżą na tej samej szerokości geograficznej, co Morze Śródziemne, jednak wpływ otaczającego je Oceanu Atlantyckiego sprawia, że panuje tu nieco chłodniejszy niż śródziemnomorski klimat. Zimą średnia temperatura to około 11–12˚C nocą i 17–18˚C w ciągu dnia; latem to odpowiednio 17–18˚C i 24–26˚C. Temperatury są tu umiarkowane właściwie przez cały rok: nawet latem nie sięgają 30˚C, lecz jednocześnie bardzo rzadko spadają poniżej 7–8 stopni. Najlepszym okresem, by spędzić wakacje na Azorach, jest czas od czerwca do września, ze względu na najmniejsze opady deszczu i najcieplejszą temperaturę wody – między 20 a 25˚C. Jednak nawet w tym czasie warto spakować kurtkę przeciwdeszczową.
11 największych atrakcji Azorów
Odwiedź jedyne plantacje herbaty i ananasów w Europie!
Zapewne każdy z Was pił herbatę pochodzącą ze Sri Lanki (Cejlonu) czy Chin. I choć w Europie herbata jest bardzo popularnym napojem, mało kto wie, że rośnie ona nie tylko w Azji, ale także na naszym kontynencie, na największej azorskiej wyspie São Miguel, zwanej zieloną. W odległości niecałych trzech kilometrów od siebie leżą tutaj dwie plantacje herbaty – Porto Formoso i Gorreana. Co ciekawe, każda z nich twierdzi na swej stronie internetowej, że jest jedyną plantacją w Europie. Są położone na północy wyspy, niedaleko wybrzeża, dzięki czemu tłem pól herbacianych jest tutaj Atlantyk. Gorreana to plantacja z bogatszymi tradycjami – działa nieprzerwanie od 1883 roku, produkując czarną i zieloną herbatę. To rodzinna firma, która nadal używa XIX-wiecznych maszyn i nie stosuje środków ochrony roślin ani nawozów. Mniejsza i młodsza plantacja Porto Formoso hoduje i wytwarza kilka rodzajów czarnej herbaty. Podczas wizyty na obu z nich będziecie mieli okazję przyjrzeć się maszynom, polom uprawnym, gdzie rośnie herbata, spróbować wytwarzanych tu produktów oraz kupić gotowe wyroby na pamiątkę.
Co więcej, São Miguel jest także jedynym miejscem w Europie, gdzie rosną ananasy. Jeśli do niedawna myśleliście, że ananasy rosną na drzewach (to dość powszechne wyobrażenie), warto przekonać się na własne oczy, że to nieprawda. Na Azorach początkowo hodowano na eksport pomarańcze, które jednak po ataku zarazy w połowie XIX wieku zastąpiono ananasami. Na wyspach nie ma typowej pory suchej, czego ananasy nie lubią – dlatego są uprawiane w szklarniach. Jedną z popularniejszych plantacji jest położona w pobliżu stolicy wyspy – Ponta Delgada – Arruda Pineapple Plantation, która istnieje od ponad stu lat i od początku jest prowadzona przez tą samą rodzinę. Przyglądniecie się rosnącym tutaj ananasom, a co więcej – będziecie mogli spróbować likieru i kupić dżem z tego owocu. Asortyment tutejszego sklepiku to też wiele zabawnych gadżetów – motywem przewodnim jest rzecz jasna ananas!
Zanurz się w gorących źródłach
Furnas, leżące na kraterze wygasłego wulkanu (ostatnia erupcja miała miejsce w 1630 roku) na São Miguel, to miejsce bogate w gorące źródła i fumarole oraz najlepszy teren, by przekonać się o wulkanicznym pochodzeniu wysp. Znajduje się tu ponad trzydzieści gejzerów i gorących źródeł. Najpopularniejszym miejscem, gdzie podczas wakacji na Azorach można zażyć ciepłych kąpieli, jest Parque Terra Nostra – założony ponad 200 lat temu, jeden z największych i najstarszych na Azorach ogród, w którym rośnie około 2000 gatunków roślin, w tym bogata kolekcja kamelii – około sześciuset gatunków i odmian tych kwiatów. Warto pospacerować wśród tutejszej ożywczej, bujnej zieleni, przypominającej dżunglę. Wisienką na torcie jest basen zasilany ciepłym źródłem o temperaturze między 35 a 40˚C. Woda w basenie, bogata w minerały, jest brązowawego koloru, który barwi tkaniny – lepiej ubrać stary albo ciemny strój kąpielowy.
We wschodniej części Furnas znajduje się Caldeira das Furnas – park z gorącymi źródłami i fumarolami, gdzie pospacerujecie wśród obłoków pary i zobaczycie charakterystyczne ziemne kopczyki, wewnątrz których gotują się potrawy – zazwyczaj tradycyjny gulasz zwany cozido, przygotowywany z kilku rodzaju mięs (wieprzowiny, wołowiny, drobiu i kiełbasy), warzyw i ziół. Na kopczykach znajdują się często nazwy restauracji, która przyrządza w ten sposób posiłek – może od razu wybierzecie miejsce na zjedzenie obiadu? Wyjeżdżając z Furnas warto zahaczyć o tutejsze jezioro (po portugalsku Lagoa das Furnas, czyli po prostu jezioro Furnas). Przy brzegu, otoczonym górskimi wzniesieniami i bujną zielenią, odkryjecie gorące źródła i fumarole oraz gotycką kaplicę.
Ciepłych kąpieli podczas wakacji na Azorach zażyjecie też w innej części wyspy, na północny zachód od Furnas, w parku krajobrazowym Caldeira Velha. Są tutaj aż cztery baseny termalne, w dodatku ukryte w charakterystycznym dla Azorów bujnym lesie wawrzynolistnym, z dużą ilością paproci. Dziesięć minut spacerem od parkingu dzieli miejsce z trzema termalnymi basenami, w których temperatura wody sięga około 38˚C. Prawdziwą gratką jest czwarty basen, położony nieco dalej, do którego wpada woda z wodospadu! Woda jest tu trochę chłodniejsza (koło 24 stopni), ale za to można skorzystać z naturalnego bicza wodnego.
Portugalia niezmiennie zachwyca i zaskakuje bogactwem form, barw i krajobrazów. Czarujące miasta i porty, z których wyruszały pierwsze wielkie wyprawy morskie, pobudzają wyobraźnię i inspirują do odkrywania tego, co odległe, tajemnicze i trudno dostępne. Tam, gdzie wzrok nie sięga, a dotrzeć można tylko drogą lotniczą, znajduje się niezwykły archipelag Azorów, który nada wakacjom w Portugalii egzotycznego wymiaru. Po pobycie w Lizbonie zapraszamy na wyspę Sao Miguel, gdzie zakochacie się w zielonych wzgórzach i szlakach trekkingowych wiodących wzdłuż wulkanicznych kalder. Z pewnością zaskoczy Was widok herbacianych pól, a dramatyczne klifowe wybrzeże odbierze mowę. Prawdziwy relaks czeka natomiast w Furnas, słynącym z geotermalnych basenów.
Zrelaksuj się na czarnej plaży
Katalogi biur podróży są zwykle pełne zdjęć plaż z jasnym (najlepiej jak najbielszym) piaskiem. A co powiecie na coś nietypowego – bardzo ciemny, praktycznie czarny piasek, zawdzięczający swój kolor pochodzeniu z pyłów i popiołów wulkanicznych? Zapraszamy na wakacje na Azory! Jedną z najdłuższych plaż tego typu jest Praia (po portugalsku „plaża”) de Santa Barbara, położona na północno-środkowym wybrzeżu wyspy São Miguel. Ze względu na duże fale jest bardzo popularna wśród surferów, a adepci tego sportu mogą skorzystać z mieszczącej się tutaj szkoły surfingu. Piasek jest ciemny, ale bardzo miękki. Innym miejscem, gdzie odpoczniecie na czarnym piasku, jest Praia dos Mosteiros na północno-zachodnim wybrzeżu São Miguel, charakterystyczna (i zarazem bardzo malownicza) ze względu na dwie wysokie, pionowe czarne skały wulkaniczne wystające z wody niedaleko brzegu, prezentujące się szczególnie malowniczo o zachodzie słońca. Na południu São Miguel znajdziecie jeszcze dwie większe czarne plaże: Praia Grande (czyli po prostu „duża plaża”) nieopodal Ponta Delgada i położoną bardziej na zachód Praia de Agua d’Alto. Obie są spore, ale też bardzo popularne, a co za tym idzie – spotkacie tam najwięcej ludzi. A jeśli pojedziecie do Furnas, warto wiedzieć, że jedynie kilka kilometrów dzieli Was od czarnej plaży Ribeira Quente (znanej także jako Praia do Fogo, czyli „plaża ognia”), gdzie woda w oceanie jest cieplejsza dzięki gorącym źródłom! W dodatku położone w pobliżu spore, zielone wzniesienia, chronią Praia Ribeira Quente przed wiatrem.
Na wyspie Faial nie przegapcie czarnego piasku na Praia do Almoxarife w pobliżu stolicy – Horta. Z tej plaży widać największy szczyt nie tylko na Azorach, ale w całej Portugalii, czyli znajdujący się na sąsiedniej wyspie Pico wygasły wulkan! Co ciekawe, leżący na plaży piasek całkowicie znika pod wodą w trakcie zimy. Przy azorskich wybrzeżach leży sporo plaż, nie tylko w ciemnym kolorze – znajdziecie tu także jasny, a nawet czerwonawy piasek oraz skaliste zatoczki, tworzące w niektórych miejscach naturalne skalne baseny.
Odetchnij pełną piersią na najpiękniejszych punktach widokowych na Azorach
Sete Cidades (czyli po portugalsku „siedem miast”) to nazwa, którą określa się kilka miejsc i obiektów: duży, wygasły wulkan w zachodniej części wyspy São Miguel, położone w jego kraterach jeziora oraz sąsiednie miasteczko. Z położonych na zboczach wulkanu dwóch punktów widokowych – Miradouro da Vista do Rei i Miradouro da Boca do Inferno – rozciąga się niezwykły widok na tutejsze jeziora. Urzekające są zwłaszcza dwa, oddzielone wąskim przesmykiem, po którym można przejechać samochodem: mniejsze, zielonkawe Lagoa Verde i większe, niebieskie Lagoa Azul. A może podczas wakacji na Azorach chcielibyście powędrować po krainie wulkanu i jezior? Jeśli tak, wybierzcie któryś z trzech wytyczonych szlaków. Przejście nimi zajmuje od dwóch do czterech godzin. Jeśli nie, polecamy spacer wokół jednego z jezior albo popływanie kajakiem po Lagoa Azul!
Wartym zobaczenia punktem widokowym – choćby tylko przelotnie – jest Lagoa do Fogo, też jezioro pochodzenia wulkanicznego, na które ładny widok rozpościera się już z asfaltowej drogi, która biegnie w pobliżu. By znaleźć się na jego brzegu, trzeba zejść w dół dość stromą ścieżką. Zobaczycie tu bardzo przyjemną, piaszczystą plażę, objętą ochroną rezerwatu przyrody. Niestety w jeziorze nie można się kąpać, ale wypoczynek na brzegu jest bardzo relaksujący.
Zanurkuj w podwodnym wulkanie
Wysepka Vila Franca do Campo położona nieopodal wybrzeży miasteczka o tej samej nazwie to niesamowite miejsce: krater podwodnego wulkanu, w środku którego leży niemal idealnie okrągłe jezioro. Jezioro to jest połączone z oceanem od strony wyspy São Miguel wąskim przesmykiem, zwanym Boquete, dzięki czemu nie mają do niego dostępu fale i krystalicznie czyste wody są spokojne – idealne do nurkowania i snorkelingu.
Malutka wyspa w przeszłości była wykorzystywana jako fort wojskowy czy miejsce do obserwacji wielorybów. Obecnie jest objęta ochroną jako rezerwat przyrody i otwarta jedynie od czerwca do września.
Położony na środku Atlantyku archipelag Azorów stanowi najdalej na zachód wysuniętą granicę Europy. Choć każda z wysp odznacza się swoją unikatową kulturą i dziedzictwem, wszystkie łączy zjawiskowa i nieskażona przyroda, przyjemny subtropikalny klimat oraz tradycyjny styl życia ich mieszkańców. Podczas tej wycieczki po Azorach będziecie eksplorować cztery wyjątkowe wyspy – Terceira, Faial, Pico i Sao Miguel – które zachwycą Was swoim naturalnym pięknem. Wulkaniczne krajobrazy, laguny, czarne plaże i poszarpane klifowe wybrzeże w piękny sposób kontrastują z urokliwymi wioskami i kolonialnymi miasteczkami. Poczujcie zbawienne działanie geotermalnych źródeł, wypłyńcie na szeroki Atlantyk w poszukiwaniu wielorybów, a wieczorami delektujcie się wyśmienitym winem verdelho!
Odkryj uformowane z lawy jaskinie
Algar do Carvão to położone w samym centrum wyspy Terceira (dosłownie „trzecia”, bo właśnie w tej kolejności została odkryta) jaskinie, które powstały około 2000 lat temu wskutek erupcji wulkanu. Po przejściu kilkuset schodów w dół zobaczycie podziemny świat, ze stalaktytami i stalagmitami, a w najgłębszej grocie ujrzycie podziemny, znajdujący się na głębokości 90 metrów basen, zasilany deszczówką przez otwór porośnięty w wyższych warstwach zielenią.
Zaledwie sześć kilometrów na wschód od Algar do Carvão położona jest inna, mniejsza jaskinia lawowa – Gruta do Natal, nieco mniej imponująca, co nie znaczy, że niewarta odwiedzin. Jej portugalska nazwa oznacza „bożonarodzeniową jaskinię” i wywodzi się od odprawiania tutaj mszy podczas grudniowych świąt.
Odwiedź kolorową Angra do Heroismo – perłę azorskiej architektury
Założone w XV wieku Angra do Heroismo to stolica Terceiry, miasto z wyjątkową historią, niegdyś najważniejsze na całych Azorach – w epoce odkryć geograficznych mieścił się tu port handlowy, który był obowiązkowym przystankiem między Europą, Afryką i Ameryką. Co więcej, w XIX wieku miasto było nawet przez kilka lat stolicą całej Portugalii! Pamiątką po czasach kolonialnej prosperity jest tutejsza architektura, w tym forty z XVI i XVII wieku, barokowe katedry i kościoły. Nic dziwnego, że Angra do Heroismo zostało wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. Warto przespacerować się po brukowanych uliczkach wśród kolorowych budynków i zajrzeć do największego w mieście parku, a właściwie ogrodu botanicznego, czyli Duke of Terceira Garden, gdzie rosną tropikalne rośliny.
Zdobądź najwyższy portugalski szczyt
Położona na Azorach góra, a właściwie – jak na te wyspy przystało – wygasły wulkan Pico, na wyspie o tej samej nazwie, o wysokości 2351 metrów, to najwyższy szczyt w całej Portugalii. Trudy około trzygodzinnej wspinaczki na krater wulkanu Pico Alto wynagrodzą Wam wspaniałe widoki oceanu i pobliskich azorskich wysp: Faial i Sao Jorge. Najwyższy punkt wzniesienia to wyłaniający się z krateru stożek wulkaniczny Piquinho („małe Pico”) – wejście na jego szczyt zajmuje dodatkowe dwadzieścia minut. Na szczycie można też rozbić namiot i spędzić noc – to okazja, by zobaczyć stąd zachód i wschód słońca.
Odwiedź winnice i spróbuj wina, które pili rosyjscy carowie
Na Pico winnice zaczęły powstawać już w XV wieku – hodowlę zapoczątkowali franciszkanie, ale szybko stała się popularna na całej wyspie, a tutejsze wino z powodzeniem eksportowano do północnej Europy i Rosji – po zamachu na ostatniego rosyjskiego cara, Mikołaja II, w jego piwniczce znaleziono butelki Verdelho do Pico. Tutejsze winnice są nietypowe: winne krzaki nie rosną poziomo, ale płożą się po ziemi i są poprzegradzane kamiennymi murkami z czarnego bazaltu (zwanymi currais), które mają chronić winorośle przed morskim wiatrem, często przynoszącym słoną wodę. Region winiarski na Pico, ze względu na swą wyjątkowość, został wpisany na listę dziedzictwa UNESCO. Oprócz wizyty w jednej z winnic miłośnicy wina mają okazję odwiedzić też muzeum poświęcone temu trunkowi, mieszczące się w budynku należącym dawniej do karmelitów i otoczonym nie tylko winnicami, ale i imponującymi drzewami smoczymi.
Przyjrzyj się wielorybom i poznaj historię wielorybnictwa
Tradycyjnie wielu mieszkańców wyspy Pico utrzymywało się z wielorybnictwa aż do lat 80. XX wieku, kiedy to zakazano polowań na wieloryby. Obecnie zwierzęta te, żyjące lub tylko przepływające przez tutejsze wody, są atrakcją turystyczną i miejscowe firmy organizują rejsy w pełne morze, podczas których wieloryby i delfiny można oglądać z pokładu, ale też skusić się na wejście do wody, by posnorkelować lub ponurkować. Zobaczycie prawdopodobnie delfiny butelkonose i kaszaloty, które mieszkają tu cały rok, a przy odrobinie szczęścia na przykład migrujące humbaki i – kto wie – może nawet płetwala błękitnego, największe zwierzę na ziemi? A jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądała praca wielorybników, zajrzyjcie do muzeum wielorybnictwa (Museu dos Baleeiros) w Lajes do Pico. Niewielkie, ale ciekawe.
Pico to niejedyna azorska wyspa, na której podczas wakacji na Azorach możecie poobserwować delfiny i wieloryby na różne sposoby: to samo tyczy się sąsiedniej Faial, u wybrzeży której występują te same gatunki.
Zobacz z bliska księżycowy krajobraz
W zachodniej części wyspy Faial widok jest dość niecodzienny: ocean kontrastuje tutaj z lądem pokrytym czarnoszarym pyłem. Skąd ten krajobraz? Odpowiedź w kontekście azorskich wysp nie zaskakuje: to skutek działalności wulkanicznej. Stosunkowo niedawno, bo w 1957 roku, miała tu miejsce trwająca 13 miesięcy erupcja wulkanu Capelinhos, która pokryła okoliczny ląd grubą warstwą pyłu i lawy, a nawet stworzyła nowy fragment wyspy. Zbudowana tu jeszcze pod koniec XIX wieku latarnia morska została pokryta warstwą lawy aż do wysokości drugiego piętra. Dzisiaj w latarni mieści się muzeum wulkanu, które oferuje także możliwość wejścia na jej szczyt. Co ciekawe, to miejsce uważane jest też często za najbardziej na zachód wysunięte miejsce w Europie. Choć do Azorów należy jeszcze położona bardziej na zachód wyspa Flores, to jednak właśnie tutaj kończy się eurazjatycka płyta tektoniczna.
Mamy nadzieję, że dzięki opisanym powyżej 11 azorskim atrakcjom poczuliście klimat Azorów, a może nawet ochotę, by tam pojechać? Jeśli tak, pamiętajcie o szytych na miarę, dostosowanych do Waszych potrzeb wyjazdach z Planet Escape!