Najlepsze atrakcje w Kostaryce – co warto zobaczyć?

Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu

Najlepsze atrakcje w Kostaryce – co warto zobaczyć?

Bogate Wybrzeże (hiszp. Costa Rica) – tak Krzysztof Kolumb określił krainę, do której przybył podczas swojej czwartej wyprawy pod koniec września 1502 roku. Miało to prawdopodobnie związek z bogactwem złotych ozdób, jakie nosili pierwotni mieszkańcy tej ziemi – Indianie. Zaiste, kraina ta bogactwem słynie, ale nie kopalniami złota, których spodziewał się w tym miejscu wielki odkrywca, ale obfitością i zadziwiającą bioróżnorodnością tutejszej przyrody ożywionej, a także unikatową przyrodą nieożywioną.

Szacuje się, że aż jedna czwarta powierzchni kraju to rezerwaty przyrody i systemy parków, które chronią tutejsze unikatowe środowisko naturalne. Nic dziwnego zatem, że turystyka, zwłaszcza w wydaniu „eko”, stanowi tu największą branżę gospodarki, stosunkowo szybko zastępując rolnictwo. Kraj postawił też na bezpieczeństwo przybywających doń turystów i powszechnie uznawany jest za najbezpieczniejszy w regionie.

Najdogodniejszym sposobem podróżowania po Kostaryce jest wynajęcie samochodu, dające spory zakres dowolności i możliwość zobaczenia więcej, niźli podczas sztywnego, narzuconego programu pobytu. Podróżniczym grzechem byłoby ominięcie tego wyjątkowego kraju. Co zobaczyć na Kostaryce? Przygotowaliśmy dla Was zestawienie kilku najważniejszych atrakcji i ciekawych miejsc tego uroczego karaibskiego kraju.

Atrakcje Kostaryki – przewodnik wakacyjny 

Park Narodowy Tortuguero 

Zielone! Wszystko zielone – zielona dżungla wokół koryta meandrujących rzek, zielone namorzyny, laguny, nawet zielone papugi ary i żółwie (oba gatunki zagrożone i pod ochroną) – wszystko zielone. W Parku Narodowym Tortuguero nie istnieje żadna infrastruktura drogowa, a przemieszczanie się na tym obszarze możliwe jest jedynie drogą wodną, niezliczoną ilością rzek i kanałów. Miejsce to ma bowiem charakter równiny zalewowej porośniętej dżunglą. Na wybrzeżu dominuje roślinność nadmorska z przewagą palmy kokosowej. To jedno z najciekawszych przyrodniczo miejsc, które zobaczycie podczas podróży po Kostaryce.

Jak sama nazwa wskazuje (tortuga – żółw po hiszpańsku), ten chroniony obszar został stworzony pierwotnie jako siedlisko dla od wieków występujących tu żółwi kilku gatunków; głównie zielonego, ale też innych – szylkretowego, karetta i innych. To na tutejszych plażach samice budują gniazda, gdzie wykluwają się małe żółwiki, pędzące potem pociesznie do wody. Obserwację tych zachowań można prowadzić podczas specjalnie organizowanych wycieczek, jedynie pod opieką lokalnego licencjonowanego przewodnika.

W Parku Narodowym Tortuguero żyją również w naturalnym środowisku liczne rzadkie gatunki zwierząt, by wspomnieć choćby o trudnym do zobaczenia, ale przecież obecnym tu legendarnym jaguarze, tapirach, małpach i ptakach z rajskimi papugami na czele.

Zwiedzając Kostarykę w tym regionie, polecamy wynajęcie łodzi, najlepiej z cichym silnikiem elektrycznym, w mniejszej grupie, czyniącej mniej hałasu. Taka kameralna wycieczka z pewnością pozwoli pełniej poczuć i docenić piękne okoliczności przyrody.

 

Park Narodowy Wulkanu Tenorio – Guanacaste 

Ciekawe miejsce na mapie Kostaryki stanowi, troszkę wyższy od naszego Giewontu, wulkan Tenorio (1916 m n.p.m.) z okalającym go terenem parku narodowego, powstałego ledwie trzydzieści lat temu – jednym z najmłodszych parków tego kraju, ulokowanym w kostarykańskiej prowincji Guanacaste.

Jeśli zastanawiacie się, co zobaczyć w Kostaryce, to cudowności płynącej na terenie parku Rio Celeste z pewnością powinny znaleźć się na czele listy. Rio Celeste to rzeka o wodach mieniących się turkusowo-błękitnymi, wręcz niebiańskimi odcieniami. Około godzinę zajmie Wam dość intensywny marsz szlakiem w dżungli, w tym po wiszących mostach, do niesamowitego wodospadu o lazurowej wodzie, której kolor tworzy się na skutek mieszania się wód z dwóch dopływów. Nieopodal znajdziecie także kilka naturalnych gorących źródeł.


Przy odrobinie szczęścia, natknąć się tu można na nieprawdopodobnie piękne ptaki – trogony i nierealnie wręcz wyglądające górskie dzwonniki trójsoplowe. Są tu też małpy, tapiry, mrówkojady, a nawet niezwykle rzadkie pumy oraz wiele innych większych i mniejszych organizmów. Całe to rajskie życie toczy się w piętrowym lesie deszczowym, a wyżej, na skutek kondensacji chmur na tej wysokości – mgielnym.

Do tego parku, stanowiącego jedno z najciekawszych miejsc zwiedzania podczas wakacji w Kostaryce, można wejść między porankiem a wczesnym popołudniem. Trekking przez cały park zajmie Wam około 5–6 godzin, choć oczywiście można ograniczyć się po prostu do spaceru jednym ze szlaków. Pamiętajcie, by wcześniej zaopatrzyć się w wodę, przekąski i repelenty na owady!

Kostaryka – co warto zobaczyć?

Miasto San Jose – stolica Kostaryki

Nie da się ukryć, że niewielu turystów odwiedza Kostarykę dla turystyki miejskiej; to raczej przyroda i egzotyka budzą większą ciekawość. Jednak Waszą przygodę w tym kraju rozpoczniecie prawdopodobnie od przylotu do San Jose – stolicy Kostaryki i największego jej miasta, możliwe, że spędzając tu, w sercu Kostaryki, noc czy dwie.

Kolonialne czasy przypomną, będące obecnie w różnym stanie, budynki dzielnicy Barrio Amon, której świetność dawno minęła, ale miejsce zachowało swój nostalgiczny czar. Gdzieniegdzie znajdziecie galerie sztuki, sklepiki, butikowe hotele i knajpki. Kawa z kawiarni w gmachu Teatru Narodowego stała się już legendarna, choć i inne kawiarnie San Jose będą niezłym miejscem, by przekonać się o wyjątkowym smaku kostarykańskiej kawy.

Pobudzeni płynnym hebanem poczęstujcie okruchami gołębie i przespacerujcie się po  głównym placu miasta – Plaza de la Cultura oraz nieco chaotycznej, aczkolwiek ciekawej jego okolicy. Tu, obok turystów, spotkacie rodziny z dziećmi, artystów i handlarzy; poczujecie rytm stolicy. I na koniec, będąc w, jako się rzekło – kolumbowej stolicy Costa Rica, warto zobaczyć zdecydowanie najciekawsze muzeum w mieście – Muzeum Złota ulokowane w podziemiach Plaza de la Cultura, z interesującą kolekcją sztuki prekolumbijskiej. Dziewiętnastowieczna katedra miejska, niszczona w minionych wiekach przez trzęsienia ziemi, eklektycznie łączy różne style architektoniczne. Turystów z Polski może zainteresować fakt, że w 1983 roku odwiedził ją papież Jan Paweł II.

Miasto Liberia – „białe miasto” 

Możliwe, że swą podróż po Kostaryce rozpoczniecie lub będziecie kończyć na lotnisku w Liberii, oddalonym ok. 12 km od samego centrum miasta. Zwana Białym Miastem, ze względu na powszechne użycie budulca i cegły z białej ziemi wulkanicznej w XIX wieku, La Ciudad Blanca to niespełna siedemdziesięciotysięczne miasto, trzecie co do wielkości w tym kraju. Jest to też doskonała baza wypadowa do innych miejsc w północnej prowincji Guanacaste.

Co warto zobaczyć? Spacerując wśród kolonialnych, dziewiętnastowiecznych budynków, warto odwiedzić biały budyneczek Casa de Cultura, czyli tutejszy dom kultury z wystawą muzealną, organizujący różnorakie koncerty i wydarzenia kulturalne. Znajdziecie tu także punkt informacji turystycznej. Kilka minut spacerem od tego miejsca znajduje się jeden z najstarszych kościołów Kostaryki – La Agonia z połowy XIX wieku, w którym mieści się wystawa rzeźb religijnych (niestety często nieczynna, ale warto sprawdzić). Ciekawym, charakterystycznym elementem tutejszego krajobrazu są białe, niskie budynki z wulkanicznej cegły rozsiane po centrum, niektóre z tak zwanymi „drzwiami do słońca” pozwalającymi doświetlić ciemne wnętrza naturalnym światłem o określonych porach dnia.

W centrum, wśród prostopadle wyznaczonych uliczek, znajdziecie całkiem sporo restauracji i knajpek różnorakiego autoramentu. Jako że króluje tu kukurydza, skosztujcie koniecznie jednej z tortilli, tanelas czy tayuyas. Podróż do Kostaryki nie byłaby pełna bez degustacji gallo pinto, chyba najpopularniejszego dania Kostaryki i sąsiednich krajów. Składa się ono z ryżu zmieszanego z czerwoną (akurat tu, w Liberii) fasolą, czerwoną papryką, cebulą, czosnkiem i okraszonym kolendrą.

Kostaryka – co zwiedzać?

 Tropikalny las mgielny w Monteverde 

Szukacie nostalgicznej tapety na pulpit Waszego komputera? Przeszukajcie zdjęcia lasu mgielnego tego ciekawego miejsca; to jedna z największych atrakcji turystycznych Kostaryki!

Monteverde (pol. Zielone Wzgórza) to główny region turystyki ekologicznej, położony w północnej części kraju, na wysokości 1500 m n.p.m., w paśmie górskim Cordillera de Tilarán. Zanurzenie w mglistych chmurach przez dłuższy czas kształtuje skład gatunkowy lasu mgielnego, który charakteryzuje się bujną, wiecznie zieloną roślinnością i dużą różnorodnością biologiczną. Szybko sunące mgły i chmury wśród lasu tropikalnego stwarzają niesamowity, nostalgiczny nastrój.

Na tym stosunkowo niewielkim obszarze (ponad 4000 hektarów), odnotowano obecność ponad 3200 gatunków roślin – dla porównania, jest to tyle, co w całej Kanadzie! Bogactwo świata zwierząt, znajdujących tutaj idealne warunki bytowania, reprezentują wszystkie gromady, od drobnych bezkręgowców, po ssaki. Obszar ten zamieszkuje wiele żab, unikatowe, endemiczne motyle i ptaki, na czele ze słynnym kwezalem, ptakiem przez Majów i Azteków uważanym za posłańca bogów, a przez wielu – za najpiękniejszego ptaka na świecie.

Dla odwiedzających największą atrakcją parku, a jednocześnie najlepszym sposobem na podziwianie tutejszej flory i fauny, są sky walk, czyli spacery po specjalnych mostach wiszących w koronach drzew, dzięki którym samemu można poczuć się niejako częścią tego ekosystemu. Wśród wielu atrakcji turystycznych Kostaryki, tej zwyczajnie nie możecie ominąć!

 

Wulkan Cerro Chato

W przewodnikach turystycznych po Kostaryce znajdziecie spore rozdziały poświęcone wulkanom. Wśród najciekawszych miejsc, bezwzględnie wartych zobaczenia, wymienia się wulkan Arenal i jego nieco niższego i mniej znanego sąsiada, wulkan Cerro Chato. Oba są częścią Parku Narodowego Arenal.

Choć oficjalnie wejście na Chato jest raczej dla bardziej zaprawionych piechurów i, zwłaszcza po obfitych opadach, błotniste oraz momentami niebezpieczne, o czym informują też tabliczki na szlaku, wielu turystów nie przejmuje się tym zbytnio, oczywiście na własne ryzyko. Okresowo władze zabraniały wejścia na ten wulkan i należy się upewnić co do aktualnie obowiązujących przepisów w tym względzie.

Samo, początkowo płaskie, później strome wejście zajmuje około 2 godzin, choć w tropikalnym klimacie nie jest to „to samo” 120 minut co przykładowo w naszych Tatrach. O ile warunki pogodowe są dobre, z partii szczytowych roztacza się wspaniały widok na wulkan Arenal i las deszczowy u podnóża. Na szczycie zastaniecie urokliwe jeziorko wulkaniczne. W drodze powrotnej koniecznie zobaczcie ponadsiedemdziesięciometrowy, robiący niesamowite wrażenie wodospad La Fortuna na zboczu Chato, prawdopodobnie jedną z najpopularniejszych atrakcji w Kostaryce. Z tego miejsca od miasteczka La Fortuna dzielić Was będzie jeszcze 5,5 kilometra.

Jeśli będziecie mieli okazję do trekkingu na Chato, pamiętajcie o odpowiednim do warunków stroju i obuwiu; raczej też nie wrócicie na dół w czystym ubraniu.

Kostaryka – atrakcje turystyczne

Gorące źródła na rzece Tabacon 

Po intensywnym wysiłku, dla regeneracji mięśni, skorzystajcie z kąpieli w naturalnych gorących źródłach, ogrzewanych podziemnie przez wulkan Arenal. Najbardziej znanymi są chyba te na rzece Tabacon. Część areału zaanektowały okoliczne hotele, i tam, w luksusowych warunkach, na ogrodzonym terenie, można cieszyć się kąpielą, masażami i zabiegami spa (nie trzeba w nich nocować, można wykupić karnet na samą kąpiel).

Jednak nie musicie szukać pośredników między naturą a człowiekiem! Z tego ciekawego miejsca w Kostaryce możecie skorzystać całkowicie za darmo na ogólnodostępnych terenie, gdzie na łonie natury po prostu zanurzcie się w naturalnie gorącej wodzie, rozkoszując się tropikalną zielenią wokół i poddajcie pierwotnemu, ekologicznemu hydromasażowi.

Odprężająca kąpiel w naturalnie podgrzanej do 30–50°C wodzie z pewnością wprawi Was w błogi, beztroski nastrój, a Wasze uszyte na miarę wakacje w Kostaryce będą tym, o czym zawsze marzyliście – połączeniem beztroskiego wypoczynku z poznawaniem nowych miejsc, doznań, smaków oraz pełną regeneracją ciała i umysłu, podczas której ponownie będziecie snuli plany o kolejnych ciekawych wyjazdach.

Fascynujących miejsc w Kostaryce jest mnóstwo. Powyższy wybór, to tylko kilka z dużej palety propozycji, jakie ma do zaoferowania ten niewiele większy od Słowacji kraj Ameryki Centralnej.

Śpiew rajskich ptaków, kolory motyli, szum pierwotnych tropikalnych wodospadów i rajskie krajobrazy najpiękniejszych miejsc w Kostaryce przeniosą Waszą wyobraźnię pięćset lat wstecz i odkryjecie dla siebie także ten autentyczny wymiar Kolumbowego Złotego Wybrzeża.

Filip

Filip

Dwa lata mieszkał w Państwie Środka, gdzie studiował język chiński i podróżował. Miłośnik dobrej kuchni, genealogii i starych zegarków. Podróże bliskie i dalekie są nieodłączną częścią jego życia. To z nich czerpie inspiracje do zmagań z codziennością.

!
Ta strona używa plików cookies.