Bezpieczeństwo w Australii. Czy Australia jest bezpieczna?

Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu

Bezpieczeństwo w Australii. Czy Australia jest bezpieczna?

Australia fascynuje swoją dziką przyrodą, niezmierzonymi przestrzeniami i luzem, który udziela się każdemu, kto tu przyjeżdża. Ale zanim zaczniecie chłonąć słońce na złotych plażach albo podziwiać zachody słońca nad Outbackiem, pojawia się naturalne pytanie: czy Australia jest bezpieczna? Z jednej strony to rozwinięty kraj z doskonałą infrastrukturą i bardzo niskim poziomem przestępczości. Z drugiej – kontynent, na którym natura potrafi zaskoczyć siłą, a odległości są zupełnie inne niż te znane z Europy. Na ulicach miast możecie czuć się pewnie zarówno w dzień, jak i wieczorem – agresja, zaczepki czy kradzieże to rzadkość. Australijczycy są uprzejmi, bezpośredni i często pomocni, a całe otoczenie – uporządkowane, czyste i dobrze oznakowane. Co więcej, bezpieczeństwo publiczne stoi tu na bardzo wysokim poziomie, a służby działają sprawnie i transparentnie. Jednak prawdziwe wyzwania pojawiają się tam, gdzie zaczyna się natura. Australia to kraina skwarnych pustyń, górskich szlaków, tropikalnych lasów i nieprzewidywalnych mórz. To tu spotkacie dzikie zwierzęta, ekstremalne temperatury, a czasem także nagłe powodzie czy pożary buszu, dlatego warto mieć oczy szeroko otwarte i z pokorą podchodzić do warunków, jakie stawia ten niezwykły kontynent. Zachowanie zdrowego rozsądku, dobre przygotowanie i znajomość lokalnych realiów pozwolą Wam bezpiecznie odkrywać jego nieskończone możliwości – z zachwytem, ale i z rozwagą.

Zasady bezpieczeństwa dla turystów odwiedzających Australię

Australia to kraj niezwykle różnorodny i fascynujący – od nowoczesnych metropolii po dziką przyrodę, od gorących pustyń po tropikalne wybrzeża i górzyste parki narodowe. Taka różnorodność to także wachlarz potencjalnych zagrożeń, o których warto wiedzieć, zanim rozpoczniecie podróż. Choć ogólnie rzecz biorąc Australia jest krajem bezpiecznym, a poziom przestępczości jest stosunkowo niski, powinniście pamiętać o kilku istotnych zasadach.

Aktualna sytuacja bezpieczeństwa w Australii jest stabilna – to kraj rozwinięty, z dobrze funkcjonującymi służbami ratunkowymi i sprawnie działającą policją. W dużych miastach, jak Sydney, Melbourne czy Brisbane, przestępczość ogranicza się głównie do drobnych kradzieży, zwłaszcza w zatłoczonych miejscach publicznych. Unikajcie noszenia widocznej gotówki, trzymajcie dokumenty i wartościowe przedmioty blisko siebie i zawsze zamykajcie samochody czy pokoje hotelowe. Po zmroku lepiej poruszać się po dobrze oświetlonych, uczęszczanych ulicach, zwłaszcza w mniej znanych dzielnicach. Jeśli dojdzie do kradzieży, jak najszybciej zgłoście sprawę na najbliższym posterunku policji lub zadzwońcie pod 000 i poproście o sporządzenie raportu. Dokument ten jest niezbędny do złożenia ewentualnego wniosku ubezpieczeniowego lub do wyrobienia tymczasowych dokumentów. Warto również jak najszybciej skontaktować się z bankiem w celu zablokowania kart oraz z ambasadą lub konsulatem.

Aby unikać zagrożeń podczas pobytu w Australii, warto na bieżąco śledzić lokalne komunikaty pogodowe oraz ostrzeżenia dotyczące pożarów buszu, burz tropikalnych czy powodzi. Szczególnie w północnych i środkowych rejonach kraju natura potrafi być nieprzewidywalna. Unikajcie samotnych wypraw do lasów i parków narodowych bez wcześniejszego zgłoszenia trasy pobytu oraz zabrania zapasu wody i środków ochrony przeciwsłonecznej. Warto też wiedzieć, że Australia to kraj wielu jadowitych zwierząt – węży, pająków czy meduz. Większość z nich nie jest agresywna, ale w przypadku ukąszenia należy natychmiast wezwać pomoc.

Bezpieczne środki transportu w Australii obejmują pociągi dalekobieżne, autokary oraz samoloty. Transport publiczny w miastach – autobusy, tramwaje, metro – jest dobrze zorganizowany, choć w godzinach nocnych warto zachować czujność. Korzystając z usług przewozowych takich jak taksówki, warto wybierać oficjalnie zarejestrowane firmy i unikać nieoznaczonych pojazdów. W większych miastach działają także liczne aplikacje transportowe (np. Uber, Bolt, Black & White Cabs), które pozwalają zamówić przejazd z wybranym kierowcą i monitorować trasę podróży.

Marzycie o samodzielnej podróży samochodem, tzw. self drive? Australia to kraj, gdzie prowadzi się po lewej stronie drogi, co może być początkowo wyzwaniem. Pamiętajcie, że odległości między miastami są ogromne, a niektóre trasy prowadzą przez pustkowia, gdzie stacje benzynowe i punkty pomocy są bardzo rzadkie. Przed wyjazdem dobrze zaplanujcie trasę, sprawdzicie prognozy pogody, a w razie wyprawy poza utwardzone drogi – poinformujcie kogoś o planowanym kierunku i czasie powrotu. Nocą uważajcie na dzikie zwierzęta wychodzące na drogi – zwłaszcza kangury i emu.

Bezpieczeństwo nad wodą to osobny, bardzo ważny temat. Australia ma jedne z najpiękniejszych plaż na świecie, ale i jedne z najbardziej niebezpiecznych. Pływajcie tylko tam, gdzie plaża jest strzeżona, i zawsze między czerwono-żółtymi flagami – to znak, że w pobliżu znajdują się ratownicy. Na popularnych plażach, jak Bondi, Manly czy Surfers Paradise, występują silne prądy wsteczne, które mogą porwać nawet doświadczonych pływaków. W regionach północnych, zwłaszcza w Queenslandzie, w sezonie meduzowym należy korzystać ze specjalnych siatek ochronnych, a także nosić odzież zabezpieczającą ciało przed poparzeniami. Na terenach tropikalnych dodatkowym zagrożeniem są krokodyle – nie wchodźcie do wody w nieznanych miejscach.

Jeśli wybieracie się w góry, na przykład w Alpy Australijskie (z Górą Kościuszki) czy Góry Błękitne, zachowajcie ostrożność. Pogoda w wyższych partiach gór może zmieniać się bardzo szybko, a ścieżki bywają słabo oznaczone. Przed wyruszeniem na trekking należy poinformować kogoś o planowanej trasie, wziąć naładowany telefon, mapę, odpowiednią odzież i wodę. W wielu miejscach nie ma zasięgu, a pomoc może nadejść z opóźnieniem, dlatego samodzielność i przygotowanie mają tu ogromne znaczenie.

Rejony w Australii, które lepiej omijać

Planując podróż do Australii, łatwo ulec pokusie, by odwiedzić każdy zakątek tego kontynentu. W końcu to kraj niesamowitej różnorodności – od pustynnych obszarów Outbacku po tropikalne lasy deszczowe Queenslandu, od spektakularnych plaż po nowoczesne miasta. Jednak mimo ogromnego uroku, nie wszystkie rejony Australii są bezpieczne, dostępne i przyjazne turystom o każdej porze roku. Na początek warto bowiem zaznaczyć, że Australia to kraj o bardzo specyficznym klimacie i olbrzymich odległościach. Czasem kilka punktów na mapie wydaje się blisko siebie, a w rzeczywistości dzieli je kilkaset kilometrów pustkowia, gdzie nie spotkacie ani jednej stacji benzynowej czy sklepu przez wiele godzin jazdy. Dlatego planując podróż, należy brać pod uwagę nie tylko atrakcje turystyczne, ale też warunki drogowe, pogodowe i dostępność infrastruktury. W niektóre rejony lepiej nie zapuszczać się bez terenowego samochodu, zapasu paliwa, wody i dokładnego planu.

Jednym z obszarów, które warto traktować z ostrożnością, są pustynne regiony centralnej Australii, zwłaszcza latem, czyli od listopada do lutego. W tych miesiącach temperatury sięgają nawet 45°C w cieniu, a nocą mogą spaść poniżej 10°C. Do tego dochodzą burze piaskowe i skrajna suchość powietrza. Brak zasięgu telefonicznego i długie dystanse między miejscowościami sprawiają, że ewentualna pomoc może dotrzeć z dużym opóźnieniem. Nawet jeśli kusi Was słynna Uluru, lepiej odwiedzić ten region w chłodniejszych miesiącach – od maja do września. Północne rejony Australii, takie jak Darwin, Kakadu National Park czy Cape York, z kolei cechuje klimat tropikalny. W porze deszczowej – od listopada do kwietnia – występują tu intensywne opady, gwałtowne burze, cyklony i powodzie. Wiele dróg bywa wtedy nieprzejezdnych, a odcięte społeczności pozostają bez dostępu do pomocy. Wysoka wilgotność sprzyja namnażaniu się komarów, które mogą przenosić choroby tropikalne. Do tego w zbiornikach wodnych żyją krokodyle słonowodne – niezwykle niebezpieczne i szybkie. W tej części Australii konieczna jest czujność oraz śledzenie lokalnych komunikatów o warunkach pogodowych. Również niektóre dzielnice dużych miast – zwłaszcza obrzeża – mogą być miejscami, które warto omijać po zmroku. Choć Australia uchodzi za kraj bezpieczny, w niektórych rejonach (szczególnie w okolicach Darwin, Perth czy Alice Springs) występują problemy społeczne związane z bezdomnością, alkoholem i agresywnym zachowaniem. W miastach zawsze wybierajcie dobrze oświetlone ulice i unikajcie samotnych spacerów w nieznanych dzielnicach. Wybrzeża północno-wschodnie i północne, czyli rejon Wielkiej Rafy Koralowej, Townsville czy Cairns, kuszą rajskimi plażami, ale również niosą ze sobą zagrożenia. Od października do maja w wodach pojawiają się niezwykle jadowite meduzy, z którymi kontakt może być śmiertelnie niebezpieczny. Niektóre plaże zabezpieczone są specjalnymi siatkami, ale nie wszystkie. Warto unikać kąpieli w miejscach bez nadzoru ratowników i zawsze nosić ochronny strój. Wybierając się w góry należy brać pod uwagę zmienność pogody. Nagłe ochłodzenia, intensywne opady i mgły mogą być zaskoczeniem nawet latem. Niewłaściwe przygotowanie, brak naładowanego telefonu czy mapy papierowej mogą zaważyć na bezpieczeństwie. W niektórych rejonach zimą możliwe są nawet opady śniegu i zamknięcia szlaków.

Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednym istotnym czynniku – niedostępności służb ratunkowych. W odległych rejonach kraju, takich jak Kimberley czy pustkowia Nullarbor, może minąć wiele godzin, zanim ktoś udzieli Wam pomocy, dlatego nie warto ryzykować samotnych wypraw w te obszary bez porządnego zaplecza i doświadczenia.

Australia jest przepiękna, ale również surowa. Wymaga szacunku dla sił natury, odpowiedzialności i umiejętności planowania. Omijając niektóre rejony w porach niekorzystnych pogodowo, możecie nie tylko zadbać o swoje bezpieczeństwo, ale też w pełni cieszyć się tym, co ten niezwykły kontynent ma do zaoferowania.

Bezpieczniejsze miejsca w Australii

Co odwiedzić podczas wycieczki do Australii? Sydney to bez dwóch zdań punkt obowiązkowy, wizytówka Australii i zarazem jeden z jej najlepiej zorganizowanych rejonów. Oprócz słynnej Opery i mostu Harbour Bridge, miasto proponuje szeroki wachlarz atrakcji turystycznych, które można bezpiecznie zwiedzać nawet pieszo. Spacer wzdłuż wybrzeża z Bondi do Coogee to nie tylko przyjemność dla oka, ale też trasa dobrze oznaczona, z dostępem do ratowników, punktów gastronomicznych i komunikacji miejskiej. Dodatkowym atutem Sydney jest jego rozwinięta infrastruktura zdrowotna i łatwość poruszania się — zarówno transportem publicznym, jak i pieszo.

Równie przekonujące jest Melbourne, często nazywane najbardziej „europejskim” australijskim miastem. Położone w stanie Wiktoria Melbourne miasto uznawane za stolicę kultury Australii. Znajdziecie tu muzea, galerie, klimatyczne kawiarnie i dzielnice pełne street artu. Co ważne, Melbourne jest bezpieczne nie tylko pod względem przestępczości, ale i klimatycznym. Rzadko dochodzi tu do ekstremalnych zjawisk pogodowych, a służby miejskie działają bardzo sprawnie. Ogród botaniczny, plaże St Kilda i tramwaje kursujące bezpłatnie w centrum to udogodnienia, które sprawiają, że podróżowanie po Melbourne to czysta przyjemność.

Chcecie poczuć naturę, ale bez ryzyka? Jeśli marzycie o ucieczce z miasta, ale bez utraty poczucia bezpieczeństwa, wybierzcie się na Great Ocean Road. Ta spektakularna trasa biegnie wzdłuż wybrzeża stanu Wiktoria i oferuje widoki na majestatyczne klify, plaże i formacje skalne, jak Twelve Apostles. Na trasie znajdują się miasteczka z dobrze rozwiniętą bazą noclegową i gastronomiczną, a także liczne punkty widokowe z barierkami, parkingami i toaletami. Zaledwie kilka godzin drogi od Melbourne leży też Park Narodowy Grampians — kraina wodospadów, górskich szlaków i dzikiej przyrody. To idealne miejsce na trekking, które jednak gwarantuje doskonale oznakowane trasy, punkty informacyjne oraz dostęp do schronisk i hoteli w pobliskim Halls Gap.

Kierując się na północ, traficie do Byron Bay — surferskiej mekki Australii. Plaże są tu nie tylko piękne, ale i bezpieczne: strzeżone przez ratowników, czyste, z dostępem do pryszniców i gastronomii. Co ważne, samo miasteczko stawia na zrównoważony rozwój i przyjazną atmosferę — idealne miejsce dla rodzin, par i samotnych podróżników.

Jeszcze dalej na północ, w tropikalnej części Queensland, leży Cairns. Choć północna część Queenslandu jest bardziej tropikalna i narażona na zjawiska pogodowe, to Cairns i okolice są wyjątkowo dobrze przygotowane na przyjęcie turystów. To doskonała baza wypadowa na Wielką Rafę Koralową — największą rafę świata, której eksploracja odbywa się z udziałem licencjonowanych przewoźników, instruktorów i sprzętu ratunkowego. Możecie tu również odwiedzić tropikalne lasy deszczowe w Kurandzie, do których kursuje kolej linowa i zabytkowy pociąg. Cały region jest objęty systemem wczesnego ostrzegania przed cyklonami, a infrastruktura — zwłaszcza hotelarska — odpowiada najwyższym standardom.

Z kolei Adelaide, stolica stanu Australia Południowa, uchodzi za jedno z najbardziej przyjaznych i spokojnych miast kontynentu. Stąd niedaleko do regionu winiarskiego Barossa Valley — raju dla miłośników gastronomii i lokalnej kultury. Miejsca te cechują się niskim poziomem przestępczości, dobrze rozwiniętą siecią transportu i wycieczek zorganizowanych. Barossa to nie tylko winnice, ale też wzgórza, ścieżki rowerowe i lokalne festiwale — wszystko w atmosferze autentycznej gościnności.

A może chcecie wybrać się na południowo-zachodnie wybrzeże? Choć Perth jest najbardziej odizolowaną metropolią Australii, nie brakuje tu bezpieczeństwa i komfortu. W mieście znajdziecie piękne plaże, jak Cottesloe Beach czy Scarborough, a także dostęp do wyspy Rottnest Island, znanej z uroczych kuok. Region południowo-zachodni — Margaret River, Albany, Walpole — to kolejne bezpieczne kierunki, pełne przyrody i dobrego jedzenia. Dzięki dobrze utrzymanym drogom i przewidywalnemu klimatowi możecie bez obaw podróżować na własną rękę, ciesząc się ciszą i zielenią.

Wreszcie Uluru i Park Narodowy Uluru–Kata Tjuta – miejsce pełne duchowej mocy Aborygenów, ale też bezpiecznie zorganizowane dla turystów. Dostępne są tu centra kultury, informacja, przewodnicy i oznaczone szlaki. Chociaż Uluru leży w środku pustyni, infrastruktura i opieka turystyczna są na poziomie, dzięki czemu można doświadczyć prawdziwej australijskiej przyrody bez ryzyka

Nie zapominajmy też o Tasmanii – wyspie górzystej, zielonej, często spowitej mgłą, ale jednocześnie zadbanej i dostępnej. Regiony takie jak Freycinet National Park z zatoką Wineglass Bay to idealne miejsca na spokojne wędrówki. Mimo dzikości krajobrazów, wyspa ma świetnie rozwiniętą sieć dróg, szlaków i punktów informacyjnych. Zdecydowanie warto rozważyć jej eksplorację samochodem, ponieważ odległości są tu mniejsze niż na kontynencie, a krajobrazy — absolutnie niezapomniane.

Bezpieczeństwo żywności i wody w Australii

Podczas wakacji w Australii z pewnością szybko zauważycie, że kraj ten jest wyjątkowo dobrze zorganizowany pod względem bezpieczeństwa żywności i wody. To ogromna zaleta, szczególnie jeśli zależy Wam na beztroskim odkrywaniu nowych smaków, bez obaw o zatrucia pokarmowe czy konieczność przegotowywania wody przed każdym łykiem. Australia traktuje kwestie higieny i zdrowia publicznego bardzo poważnie, a jej standardy należą do najwyższych na świecie. Niemniej jednak, nawet w takim miejscu warto mieć świadomość pewnych zasad i niuansów, które pozwolą Wam uniknąć niespodzianek i cieszyć się podróżą w pełni.

Zacznijmy od wody. Woda z kranu w Australii jest bezpieczna do picia praktycznie wszędzie. Możecie ją pić bez przegotowania, używać do mycia owoców, szczotkowania zębów i przygotowywania posiłków. Systemy wodociągowe w dużych miastach, jak Sydney, Melbourne czy Brisbane, są nowoczesne, monitorowane i regularnie testowane. Jeśli jednak planujecie podróże w bardziej odległe rejony, zwłaszcza na północy kraju, w interiorze lub na terenach Aborygenów, warto zachować ostrożność. Tam dostęp do wody pitnej może być ograniczony, a jej jakość nie zawsze będzie zgodna z miejskimi standardami. W takich przypadkach najlepiej zaopatrzyć się w zapas butelkowanej wody lub przenośny filtr.

Australia to kraj, który ogromnie dba o jakość i bezpieczeństwo żywności. Surowe przepisy dotyczące produkcji, przechowywania i sprzedaży jedzenia sprawiają, że ryzyko zatrucia pokarmowego w restauracjach czy supermarketach jest bardzo niskie. Możecie spokojnie korzystać z oferty gastronomicznej — od ekskluzywnych restauracji w Sydney po food trucki na festiwalu muzycznym w Byron Bay. Każdy punkt gastronomiczny podlega kontrolom sanepidu, a nieprzestrzeganie przepisów grozi surowymi karami. Oczywiście, jak w każdym kraju, warto kierować się rozsądkiem: jeśli widzicie lokal zaniedbany, brudny lub podejrzanie pusty — lepiej poszukać innego.

W supermarketach, takich jak Coles czy Woolworths, znajdziecie ogromny wybór świeżych produktów — owoce, warzywa, mięso i ryby. Wszystko jest odpowiednio oznakowane, często z informacją o miejscu pochodzenia i sposobie przechowywania. Pamiętajcie jednak, że w Australii warunki klimatyczne potrafią być ekstremalne, a transport na duże odległości — zwłaszcza w interiorze — może wpływać na świeżość niektórych towarów, dlatego warto zawsze sprawdzać daty ważności i warunki chłodnicze w sklepach, szczególnie w mniejszych miasteczkach.

Australia słynie również z wyjątkowej różnorodności kulinarnej. Macie okazję spróbować tu nie tylko klasyków kuchni anglosaskiej, ale także azjatyckiej, śródziemnomorskiej i aborygeńskiej. Jeśli planujecie kulinarne eksperymenty, pamiętajcie o jednej zasadzie: nie wszystko, co egzotyczne, jest automatycznie bezpieczne dla Waszego żołądka. Spróbujcie bush tucker — tradycyjnych produktów Aborygenów, jak dzikie jagody, mięso z kangura czy larwy witchetty — ale najlepiej w lokalach specjalizujących się w tej kuchni, a nie na przypadkowym straganie przy drodze. Szczególną ostrożność warto zachować przy jedzeniu owoców morza, zwłaszcza surowych. Choć Australia słynie z doskonałych ostryg i ryb, niektóre gatunki — jak barakuda czy ryby rafowe — mogą zawierać toksyny, jeśli pochodzą z określonych rejonów. Lokalne restauracje są świadome tych zagrożeń i zazwyczaj bardzo rygorystycznie podchodzą do źródła pochodzenia swoich produktów, ale warto zapytać obsługę, skąd pochodzi dany składnik — zwłaszcza jeśli macie alergie lub delikatny układ pokarmowy. Z kolei jeśli zdecydujecie się na grillowanie na dziko, np. na kempingu w parkach narodowych, upewnijcie się, że macie dostęp do lodówki turystycznej lub przenośnej lodówki chłodzącej — australijskie upały potrafią zepsuć mięso w zaledwie kilka godzin. I nigdy nie zostawiajcie jedzenia na zewnątrz — nie tylko z powodów higienicznych, ale również dlatego, że przyciąga ono dzikie zwierzęta, takie jak oposy czy ptaki ibisy, które potrafią być zaskakująco zuchwałe.

Ciekawostką jest, że w Australii funkcjonuje system ocen higieny w restauracjach i punktach gastronomicznych. W niektórych stanach możecie zobaczyć w witrynach tzw. Food Safety Rating — im wyższy, tym większa pewność, że lokal przestrzega zasad sanitarnych. Warto z tej informacji skorzystać, szczególnie jeśli jesteście w miejscu po raz pierwszy.

Nie zapomnijcie też o tym, że Australia to kraj z wysokimi standardami ochrony środowiska. Wiele restauracji i sklepów promuje jedzenie organiczne, lokalne produkty i unikanie plastiku. Butelki z wodą możecie uzupełniać w wielu punktach z darmowym dostępem do kranówki, a ekologiczne podejście do jedzenia to nie moda, lecz codzienność.

Ochrona zdrowia w podróży w Australii – wskazówki

Podróż do Australii to ekscytująca przygoda – czeka na Was niezwykła przyroda, przestrzenie bez końca i spotkania z przyjaznymi ludźmi, jednak by w pełni cieszyć się wyjazdem, warto zadbać o zdrowie już na etapie planowania. Choć Australia oferuje bardzo wysoki poziom opieki medycznej, to dostęp do niej – szczególnie w odległych rejonach – może być utrudniony, dlatego przygotowanie się z wyprzedzeniem i znajomość lokalnych zasad ochrony zdrowia to klucz do bezpiecznego i beztroskiego pobytu.

Zanim ruszycie w drogę, sprawdźcie, czy Wasze ogólne zdrowie pozwala na dłuższy lot i zmianę strefy klimatycznej. Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu to dobry pomysł – zwłaszcza jeśli cierpicie na choroby przewlekłe lub przyjmujecie na stałe leki. Warto mieć przy sobie zaświadczenie w języku angielskim dotyczące przyjmowanych leków oraz zapas na cały czas pobytu. Pamiętajcie też, że niektóre substancje – nawet dostępne bez recepty w Polsce – mogą być w Australii zabronione lub wymagać specjalnego zezwolenia na wwóz. Australia to kraj o wyjątkowo wysokim standardzie ochrony zdrowia, ale też o specyficznych uwarunkowaniach geograficznych. W dużych miastach – jak Sydney, Melbourne czy Perth – bez trudu znajdziecie publiczne i prywatne placówki medyczne, apteki oraz szpitale na najwyższym poziomie, jednak jeśli planujecie eksplorację buszu, pustyni czy dalekich wysp, warto wiedzieć, że pomoc medyczna może być tam oddalona nawet o kilka godzin drogi. W takich sytuacjach liczy się dobra kondycja, odpowiednie przygotowanie i świadomość ryzyka.

Jednym z najważniejszych aspektów ochrony zdrowia w Australii jest słońce. Promieniowanie UV bywa tutaj znacznie silniejsze niż w Europie, dlatego ochrona przeciwsłoneczna to absolutna podstawa. Noście kapelusze, okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV i regularnie stosujcie kremy z wysokim faktorem – minimum SPF 30, a najlepiej SPF 50+. Warto też pamiętać o piciu dużej ilości wody – odwodnienie, zwłaszcza w gorącym interiorze, przychodzi szybko i niepostrzeżenie. Nie zapominajcie też o zagrożeniach ze strony australijskiej fauny. Choć spotkania z niebezpiecznymi zwierzętami są rzadkie, dobrze wiedzieć, jak się zachować. Jeśli wybieracie się na wędrówki w lasach czy parkach narodowych, załóżcie zakryte buty i długie spodnie. Unikajcie siadania na trawie bez sprawdzenia otoczenia, nie wkładajcie rąk w szczeliny skalne i zawsze miejcie przy sobie środek odstraszający owady – komary i kleszcze bywają tu bardzo uciążliwe. W regionach tropikalnych możecie też spotkać niebezpieczne meduzy, dlatego w sezonie wakacyjnym warto pływać wyłącznie w miejscach strzeżonych i stosować się do ostrzeżeń lokalnych władz.

Jeśli chodzi o transport, Australia to kraj, w którym wiele osób decyduje się na samodzielne podróżowanie autem. Taki sposób zwiedzania jest wygodny i daje niezależność, ale wymaga ostrożności. Podróżujcie tylko wypoczęci, unikajcie jazdy po zmroku – wtedy na drogach pojawia się dużo dzikich zwierząt, jak kangury czy wombaty – i zawsze informujcie kogoś o trasie swojej wyprawy. W bardziej odległych miejscach miejcie przy sobie zapas wody, jedzenia i pełny bak paliwa. W razie wypadku lub potrzeby kontaktu ze służbami ratunkowymi, numer alarmowy w Australii to 000.

Australia potrafi zachwycić – jej przestrzenie, przyroda i styl życia działają jak magnes, ale by w pełni cieszyć się tą podróżą, warto podejść do niej z uważnością. Bezpieczeństwo nie polega na ograniczaniu się, lecz na świadomym wyborze: kiedy zaufać naturze, a kiedy się przed nią zabezpieczyć; kiedy zrezygnować z ryzyka, a kiedy po prostu zwolnić tempo. Nie musicie się bać – Australia jest krajem bezpiecznym, przyjaznym i otwartym, ale nie daje taryfy ulgowej tym, którzy ją lekceważą. Im więcej wiecie, tym większą macie wolność – świadomość zagrożeń, przygotowanie i zdrowy rozsądek sprawią, że wrócicie z podróży nie tylko pełni wrażeń, ale też w doskonałym zdrowiu i z uśmiechem na twarzy.

Aga Spiechowicz

Aga Spiechowicz

Zwariowana wariatka o pozytywnym usposobieniu, zagrzebana w książkach miłośniczka kotów, kąpieli w przeręblu i długich wędrówek po beskidzkich szlakach. Gdy wystawi nos z lektury i akurat nie wyrusza na włóczęgę, lubi zgłębiać tajniki zielarstwa, projektować książki i eksperymentować z fotografią. W Planet Escape wypełnia zawartością niezliczone strony przewodników, wciąż wydłużając listę krajów do odwiedzenia – w końcu, według św. Augustyna, „świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę".