-
Historia
O Reunionie sprzed przybycia Portugalczyków, którzy przypłynęli tu w 1513 roku, wiadomo niewiele. Niekiedy do jego brzegów przybijali arabscy żeglarze, którzy znali ją jako Diva Morgabin, czyli „wyspa Zachodu”. Kolejną nazwą tej wyspy była Santa Apolonia, nadana na pamiątkę odkrycia tego miejsca przez portugalskiego żeglarza Diogo Diaz, który wylądował tu w dniu świętej Apolonii. W latach 40. XVIII wieku wyspę przejęli Francuzi, którzy z kolei (na cześć władającej wówczas Francją dynastii) nazwali ją Bourbon, sprowadzili tu niewolników i robotników do pracy na plantacjach trzciny cukrowej. Ostatnia nazwa, La Reunion (fr. spotkanie), pochodzi z 1793 roku i nawiązuje do spotkania dwóch zbuntowanych przeciwko absolutystycznej monarszej władzy oddziałów – wydarzenia, które zapoczątkowało Wielką Rewolucję Francuską. W tym też czasie wyspa, dzięki położeniu na szlakach żeglugowych łączących Europę z Azją, rozkwitła i wzbogaciła się. Głównym sektorem rozwijającej się gospodarki były plantacje trzciny cukrowej oraz kawy, na których pracowali sprowadzeni z Afryki niewolnicy. Buntując się przeciwko pozbawieniu wolności i okrutnemu traktowaniu, uciekali z plantacji w stronę gór, osiedlając się w cyrkach – głębokich kotlinach górskich wyżłobionych w sercu wyspy przez wulkan i erozje.
W 1810 roku, podczas wojen napoleońskich, Francja utraciła Reunion na rzecz Anglii, lecz już pięć lat później, na mocy Traktatu Paryskiego, wyspa powróciła do Republiki. W 1848 roku zniesiono tu niewolnictwo, a do pracy sprowadzono robotników, z dużej mierze z Indii. Złoty wiek handlu i rozwoju Reunionu trwał do lat 70. XIX wieku, kiedy to narastająca konkurencja ze strony Kuby i opracowana w Europie technika pozyskiwania cukru z buraków, w połączeniu z otwarciem Kanału Sueskiego, doprowadziły do załamania gospodarczego. Przemysł cukrowniczy odzyskał nieco rozpędu po I wojnie światowej, lecz kolejna wojna, w trakcie której wyspa objęta została blokadą, znów doprowadziła go na skraj upadku.
W 1946 roku Reunion z kolonii stał się francuskim departamentem zamorskim, mającym przedstawicielstwo we francuskim parlamencie. Od tego czasu niekiedy dochodziło do ruchów, których celem była niepodległość lub autonomia wyspy, jednak działania te nie uzyskały znaczącego poparcia. Od roku 1997 Reunion jako część Republiki Francuskiej wchodzi w skład Unii Europejskiej, jako jej region peryferyjny.
-
Geografia
Reunion, departament zamorski Francji, jest położoną w archipelagu Maskarenów wyspą pochodzenia wulkanicznego, około 800 km na wschód od Madagaskaru. Większość powierzchni tego mierzącego 2 511 km² kraju zajmują góry i wyżyny, których największym wzniesieniem jest wulkan Piton des Neiges, o wysokości 3 069 m n.p.m. Masyw tego wygasłego wulkanu zajmuje dużą cześć wyspy. Płaskowyż Plaine-des-Cafres łączy go z położonym nieopodal nieco mniejszym Piton de la Fournaise, bardzo aktywnym wulkanem, którego ostatnia erupcja wydarzyła się zaledwie kilka lat temu. Szczególną sławą cieszą się cyrki Cilaos, Mafate i Salazie, powstałe w kalderach wulkanów.
Reunion leży w strefie klimatu zwrotnikowego wilgotnego, jednak ponieważ wyspa ma bardzo urozmaiconą rzeźbę, wyróżnia się tu nawet sześć „regionów” klimatycznych z elementami subtropikalnego, tropikalnego i umiarkowanego w zależności od wysokości nad poziomem morza. Występują tu dwie pory roku: sucha, trwająca od marca do września, kiedy temperatury wahają się od 16°C do 25°C na wybrzeżu, oraz deszczowa, od grudnia do marca (18°C do 33°C na wybrzeżu), kiedy można oczekiwać kilku cyklonów tropikalnych. W górach potrafi być przenikliwie zimno: Piton des Neiges (czyli Śnieżny Szczyt) bez przyczyny nosi taką właśnie nazwę! Opady są zróżnicowane, co łączy się z rzeźbą terenu i stroną (zawietrzną lub dowietrzną) wyspy – na wybrzeżu zachodnim nie przekraczają 1000 mm, zaś na wschodnim mogą osiągać wielkość nawet 6000 mm. Wybrzeże jest w większości skaliste, w wielu miejscach wysokie, dlatego wiele plaż ma trudne i strome zejścia do wody. Piaszczyste plaże są nieliczne i występują jedynie tam, gdzie brzeg morski jest niski.
-
Kultura i religia
Reunion to prawdziwa, unikatowa mieszanka ras, religii i kultur: bo kogóż tu nie znajdziemy! Wyspę zamieszkuje społeczność złożona z ludzi pochodzących z Francji, Mozambiku, Indii, Chin, Madagaskaru i Komorów. Pochodzenie etniczne mieszkańców, którzy wykorzystują swoje korzenie do identyfikowania się w społeczeństwie, jest często bardzo złożone. I tak Cafres to mieszkańcy wywodzący się z Afryki, Z'oreilles – urodzeni we Francji, Malabars lub Tamouls pochodzą z południowych Indii, Z'arabes z północnych Indii, Chinois z Chin, Malgaches z Madagaskaru, Comores z Komorów, zaś biali właściciele ziemscy określani byli mianem Creoles blancs. Dziś termin Kreole odnosi się do ludności o zróżnicowanym pochodzeniu etnicznym, a język kreolski, będący mieszanką francuskiego z językami afrykańskimi, indyjskimi i malgaskimi, używany jest powszechnie. Co ciekawe, aż do połowy XX wieku był on językiem wyłącznie mówionym, uważanym za zdeformowany, ułomny francuski, język niewolników.
Choć oficjalną i dominującą religią jest katolicyzm (ok. 80%), to nieco różni się on od tego wyznawanego w Europie. Na przełomie XVIII i XIX wieku żyjący tu niewolnicy byli zmuszeni do przyjęcia tego wyznania, zaś dla części z nich był to świadomy wybór – wyznawanie religii białych panów podnosiło nieco status w społeczeństwie. W połowie XIX wieku, wraz z hinduskimi robotnikami, na wyspę przybył hinduizm, później zaś – z Chińczykami i Arabami – buddyzm i islam. Warto też wspomnieć o szczątkowo już tylko zachowanej religii afrykańskiej i malgaskiej, której wyznawcy czczą duchy przodków, a modląc się przy akompaniamencie hipnotycznej muzyki, wpadają w trans. Muzyka zresztą jest bardzo ważnym składnikiem życia na Reunionie: powstały tu nawet jej dwa gatunki: sega, występująca również na Mauritiusie, Rodrigues i Seszelach, oraz maloya, datowana na XIX wiek, właściwa jedynie dla tej wyspy. Była ona muzyką niewolników, którzy przy jej pomocy porozumiewali się między sobą i zapraszali na wywodzące się jeszcze z Madagaskaru obrzędy kabare, podczas których składano przodkom ofiary. Zwyczaj ten kultywowany jest do dziś, będąc jednak bardziej wspólnym muzykowaniem i ucztą niż obrzędem religijnym.