Wakacje na Bali – 10 powodów, dla których trzeba odwiedzić wyspę bogów i demonów

Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu

Wakacje na Bali – 10 powodów, dla których trzeba odwiedzić wyspę bogów i demonów

Kobiety  w barwnych makijażach, mężczyźni z głowami zakrytymi fantazyjnymi czepkami, dzieci w ozdobnych strojach – te obrazy chyba każdemu kojarzą się z Bali. Nic zresztą dziwnego – Bali to kolor. Wiecznie zielone pola ryżowe mieszają się tu z widokiem surowych i ciemnych gór wulkanicznych, ale nie kontrastują ze sobą – bo Bali to także harmonia. Hinduskie obrzędy religijne współgrają z tradycyjnym kultem przyrody, częste i huczne święta przyciągają wszystkich: mieszkańców i turystów. Kult przodków, obecność demonów, uosobiona przyroda – wszystko to jest częścią życia Balijczyków. Tu sacrum miesza się z profanum, bez zbędnego zgrzytu przechodzą w siebie dwie pozornie sprzeczne rzeczywistości.

Tak mała powierzchnia oferuje tak wiele. Jeśli chcesz, wybierz się na trekking na wulkan Batur, naucz się surfować, jedz ostre balijskie posiłki, zrób zakupy na kolorowym targu w Ubud, świętuj, zamieszkaj na wsi w otoczeniu zieleni pól ryżowych lub zagub się w miejskiej dżungli Seminyak. Rób to wszystko i jeszcze więcej – wakacje na Bali to ocean możliwości.

Bali – kolor i mistyka

Kiedy jechać na wakacje na Bali?

Panujący na Bali klimat równikowy wilgotny powoduje, że większą część roku jest tu gorąco, a temperatura w ciągu roku pozostaje niemal taka sama. Występują tu dwie pory roku – sucha i deszczowa. Pora sucha, trwająca od maja do września, przyciąga tych, którzy lubią wypoczynek na plaży i aktywności wodne. Suche i gorące dnie (ok. 32°C), ciepłe noce i mniejsza wilgotność powietrza zachęcają turystów do odkrywania środkowej części wyspy. Na wakacje na Bali wybrać się też można na początku lub na końcu pory deszczowej, czyli w kwietniu i październiku, kiedy opady nie są nadmiernie uciążliwe, a temperatura nieznacznie spada.

Wakacje na Bali z Planet Escape

Dewizą naszego biura jest hasło „wakacje szyte na miarę”. Co to oznacza w praktyce?  Twoja wycieczka będzie zaplanowana pod Twoje indywidualne wymagania, zainteresowania i budżet. Nie musisz dostosowywać się do z góry rozpisanego planu, bo sam jesteś twórcą swoich wakacji. Chcesz poznać życie wsi mieszkając wśród lokalnej społeczności, być uczestnikiem świętych obrzędów dzięki rytualnemu obmyciu w świętych wodach Tirta Empul, a może wolisz relaks w pięciogwiazdkowym hotelu tuż przy plaży? Jeśli zechcesz, pomożemy Ci połączyć wakacje na Bali z odkrywaniem innych zakątków Indonezji: eksploruj niedaleki Lombok, spaceruj wśród  wulkanów na Jawie, poznaj smoki w Parku Narodowym Komodo lub znajduj nieznane na nieskażonej jeszcze masową turystyką wyspie Drzewa Sandałowego – Sumbie. Planet Escape pomoże Ci zorganizować wakacje życia!

10 powodów, by wybrać się na wakacje na Bali

Zobacz tradycyjny, balijski taniec w Ubud

Ubud uchodzi za kulturalną stolicę wyspy. Przepełnione małymi galeryjkami sztuki, warsztatami i klimatycznymi kawiarenkami miasteczko zadziwia atmosferą. Sztuka jest tu wszędzie, choć rodowici Balijczycy pewnie nie określiliby miasta mianem „artystycznej kolebki wyspy”. W języku balijskim bowiem nie istnieje słowo „artysta” – malarz jest po prostu tym, który robi obrazy, a tancerz określany jest jak nazwa jego tańca. Tu czynność splata się z wykonawcą, a życie łączy się naturalnie ze sztuką. Wyrazem tej sztuki jest choćby tradycyjny taniec, który najprościej zobaczyć właśnie w Ubud. Słowo taniec nie oddaje w pełni tego, czym jest ten rodzaj ruchu, który angażuje nie tylko wykonawcę, ale także odbiorcę. Wykonawca staje się bohaterem opowieści, a odbiorca jej osobliwym świadkiem. Opowieści bywają różne i różne są też nazwy performansów – Kacak to balijska wersja hinduskiego eposu Ramayana, Barong & Rangda ukazuje uosobioną historię walki dobra ze złem, a Legong w konwencji lustrzanego odbicia opowiada o królu, który wywołuje wojnę i sam w niej ginie. Artyści demiurgicznym gestem powołują do życia własne bóstwa i stają się strażnikami wciąż żywych pradawnych eposów. Świadomie używają każdej, nawet najmniejszej części swojego ciała – począwszy od charakterystycznej postawy, przez precyzyjne ruchy nadgarstka, aż do spojrzenia i mimiki twarzy. Historia pisana ciałem, mity opowiadane bez słów – to wszystko jest częścią wakacji na Bali.

Liczba świąt i uroczystości na Bali jest imponująca!

Zamieszkaj na balijskiej wsi

Życie Balijczyków łączy się ze sztuką, a sztuka wyraża tradycję. Turyści dostrzegają ten związek wszędzie – odwiedzając liczne świątynie, oglądając pokazy tańca, patrząc na kolorowe stroje czy chodząc po artystycznym Ubud. Nigdzie jednak bardziej nie kultywuje się tradycji niż w domowym zaciszu. W gronie rodzinnym obecna jest cała masa rytuałów i obrzędów połączonych z codziennymi czynnościami. Jeśli chcesz przekonać się, jak wygląda prawdziwe życie Balijczyków, zamieszkaj z nimi! Luksusów tu co prawda nie doświadczysz, ale na długo zapamiętasz gościnność tutejszych mieszkańców, ich szczerość i życzliwość. Jeśli jesteś jednym z tych podróżników, którzy szukają nie tylko komercyjnych atrakcji, ale prawdy i autentyczności, ta opcja jest dla Ciebie. Będziesz uczestniczyć w składaniu bóstwom darów, nauczysz się wytwarzać olej kokosowy i pospacerujesz po okolicy z najlepszym z możliwych przewodników – mieszkającym tu całe swoje życie Balijczykiem.

Sielski krajobraz balijskiej wioski

Wycieczka po Bali kabrioletem

Jeśli lubisz eksplorować nieznane, podziwiać piękne widoki i nieodkryte wcześniej tereny, dobrym rozwiązaniem może okazać się samochodowe safari. Przejażdżka VW kabrioletem przeniesie Cię nie tylko w najbardziej interesujące miejsca wyspy Krajobrazy na Bali zachwycają różnorodnością – wiecznie zielone tarasy ryżowe przechodzą w lasy bambusowe, a ciemny wulkan kontrastuje z błękitnym jeziorem. Wycieczka VW Safari to nie tylko podziwianie widoków. To też okazja do podejrzenia życia mieszkańców wsi, odwiedzanie zabytkowych hinduistycznych świątyń oraz relaks Balijczycy wierzą, że świat skonstruowany jest na zasadzie przeciwieństw. Nic dziwnego, skoro ich wyspa składa się z tylu pozornie sprzecznych kontrastów. Kontrasty te dają się oglądać z samochodu.

VW Safari to świetny sposób na odkrywanie mało znanych zakamarków Bali

Wycieczka rowerowa po balijskiej wsi

Wyspa daje się poznać nie tylko z okien samochodu. Jeśli lubisz aktywny wypoczynek, wybierz przejażdżkę rowerową. Przecież wakacje nie muszą kojarzyć się tylko z wylegiwaniem się na plaży i zwiedzaniem pobliskich atrakcji turystycznych – na Bali możliwości jest znacznie więcej. Jedną z nich jest eksplorowanie np. okolicy Sidemen z pomocą roweru. Dlaczego akurat wschodnia część wyspy? Bo nie brak tu niezwykłych miejsc –  w zasięgu kilkunastu kilometrów znajduje się kilka świątyń, piękna przyroda oszałamia widokami, a intensywnie zielone pola ryżowe zachęcają do odpoczynku. Wybierz się na wycieczkę rowerem na pobliski targ lub po prostu zwiedź okolicę i napawaj się balijskimi krajobrazami!

Balijskie tarasy ryżowe

Zobacz jedną z największych atrakcji Bali – świątynię Tanah Lot

Tanah Lot – położona na skale, która w czasie przypływu zamienia się w wyspę – należy do kompleksu siedmiu morskich świątyń, mających chronić Bali przed złymi siłami morskimi. Tej, wedle balijskiej opowieści, bacznie strzegą węże morskie. Świątynia zachwyca niezwykłą lokalizacją. Choć turyści nie mogą zwiedzać obiektu w środku, miejsce to cieszy się ogromną popularnością za sprawą pięknego widoku. Ocean miesza się tu z czernią skały, a kiedy słońce chowa się za horyzontem, wszystkie te kolory zmieniają się szybko i przechodzą od jasnej żółci, po granat, aż do fioletu. Nie bez powodu świątynia Tanah Lot jest w czołówce rankingu najczęściej fotografowanych miejsc w całej Indonezji – zdjęcia z wakacji na Bali często przedstawiają te osobliwe połączenie kolorów.

Odkryj skarby podwodnego świata w Amed

Na szczególną uwagę zasługuje rejon Amed, który został odkryty przez turystów całkiem niedawno – wciąż znaleźć tu można spokojne plaże, ciche zakątki i mało uczęszczane drogi. Plaże mają dość ciemny, wulkaniczny kolor, ale woda skrywa wiele skarbów. U wybrzeży miejscowości Tulamben znajduje się słynne nurkowe miejsce – wrak statku „Liberty”. Okręt ma około 100 metrów długości, ale morska toń dobrze go zakonserwowała, można nawet wpłynąć do środka. „Liberty” jest dość popularną atrakcją, jeśli więc wolisz odwiedzać miejsca mniej uczęszczane, wybierz nurkowanie w bliskości japońskiego wraku. Statek porastają koralowce i piękne morskie rośliny, a wokół pływają kolorowe ryby. Jeśli nie nurkujesz, warto wejść do wody z maską i rurką, np. w okolicy Kembali Beach Bungalows i Jemeluk Bay. Rafa koralowa znajduje się blisko brzegu, a ryby morskie chętnie pływają wśród ludzi.

Amed to świetne miejsce do nurkowania i snorkelingu

Kuchnia balijska

Nie ma nic lepszego niż poznanie lokalnej kultury przez lokalne jedzenie. Smak, kolor, faktura i sposób podania przygotowywanych posiłków zależą przecież nie tylko od dostępności produktów, ale przede wszystkim od wyobraźni gotującego. Słodki i słony, łagodny i ostry, gorzki i kwaśny – w każdej kulturze zmysły miksują się inaczej, inny jest finalny efekt smakowy i w konsekwencji inaczej kształtują się gusta kulinarne w różnych społecznościach. Jaki gust mają Balijczycy? Nietrudno zgadnąć, że szczególnie upodobali sobie ryż – wszak mieszkają na wyspie, która słynie z uprawy tego zboża – podawany tradycyjnie na liściu bananowca, smażony lub gotowany do miękkości. Oprócz ryżu zjada się tu sporo warzyw, Bali może więc okazać się rajem dla wegetarian. Jeśli zaś wolisz potrawy z dodatkiem mięsa, niech nie zaskoczy Cię fakt, że wieprzowina stanowi popularny składnik w daniach. Choć w całej Indonezji unika się jej przecież ze względów religijnych, na Bali te restrykcje nie obowiązują. Wyspa zachowała zwyczaje indonezyjskie w stosowaniu przypraw –  używa się ich dużo i na różny sposób. Przygotowywane dania są często aromatyczne, z dodatkiem korzennych posmaków i nierzadko ostre. W restauracji lepiej poinformować obsługę o oczekiwanym stopniu ostrości zamawianej potrawy. Jeśli zaś chcesz uczestniczyć w autentycznym procesie przygotowywania balijskich posiłków, zgłoś się na lekcję gotowania do jednej z balijskich rodzin. Polecamy Ci szczególnie dom naszego przyjaciela Kadeka, u którego możesz spędzić noc, uczestniczyć w życiu domowym i doświadczyć autentycznych wakacji na Bali.

Wakacje w Indonezji – wyspy Gili i Lombok

Jeśli chcesz poznać Indonezję bardziej, nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko odwiedzenie okolicznych wysp. Bali zachwyca, przyciąga i oczarowuje. Ale nie dowiesz się, czy tak samo zachwyci, przyciągnie i oczaruje Cię reszta Indonezji, jeśli nigdy się tam nie pojawisz. My szczególnie polecamy, oprócz Bali rzecz jasna, dwa miejsca: archipelag trzech małych wysepek zwany Gili oraz większą wyspę – Lombok. Na archipelagu Gili wypoczywa się doskonale – piaszczyste wybrzeże i ciepła woda zapewniają plażowanie niemal idealne, a lubiący aktywne spędzanie czasu mogą spróbować nurkowania, kitesurfingu lub snorkelingu. Snorkeling jest niezwykle ciekawy dzięki znajdującej się blisko brzegu rafie koralowej pełnej magicznych rozgwiazd i morskich żółwi.

Jeśli lubisz spędzać wakacje na plaży,  odwiedź  wyspę Lombok. Zachodnie wybrzeże oferuje raczej wulkaniczne plaże, ale znajdują się tu jedne z naszych ulubionych hoteli – np. Qunci Villas czy Katamaran. Na południu panują idealne warunki do surfingu, a plaże są piaszczyste i szerokie. Wrażenie robi na pewno  tzw. Pink Beach, plaża znajdująca się w trudno dostępnej, południowo-wschodniej części wyspy. Jeżeli podczas wakacji na Lomboku uda Ci się tam dotrzeć, z pewnością nie pożałujesz! Jeśli nie masz ochoty na plażowanie, doskonałym rozwiązaniem może okazać się wspinaczka przez las tropikalny na szczyt wulkanu Rinjani (tylko dla wysportowanych!) lub odwiedziny w  wioskach Sasaków specjalizujących się w lokalnych rzemiosłach.

Lombok – Pink Beach. Czyż nie wygląda kusząco?

Doświadcz balijskich obrzędów w świątyni Tirta Empul

Świątynia Świętej Wody przyciąga zarówno wyznawców balijskiego hinduizmu, jak i turystów ciekawych niecodziennych obrzędów. A obrzędy te są faktycznie interesujące: długie kolejki ludzi stojących w zbiornikach pełnych wody i oczekujących na zanurzenie głowy pod kranem przesuwają się powoli. Docierają do drugiego kranu, oczyszczają się jak poprzednio, wstępują pod trzeci kran, potem kolejny i kolejny – aż dotrą do ostatniego, trzydziestego strumienia. Potem udają się w ciszy do Jeroanem, czyli do miejsca skupienia, pokornego pochylenia głowy przy składaniu bóstwom darów i medytacji w oparach kadzideł. Po co to wszystko? Balijczycy wierzą, że w tym miejscu starło się dwóch potężnych bogów – Indra i Maydanowa. Pokonany Indra przebił ziemię i by się ratować uwolnił źródło nieśmiertelności. Balijczycy dotykają wieczności przez oczyszczenie się w świętej wodzie, a oczyszczenie to zawsze nowy początek.

Bali – Tirta Empul

Poznaj sekrety balijskich wierzeń

Mieszkańcy Bali żyją zawieszeni między porządkiem boskim a ludzkim: żyjący wskrzeszają swoich zmarłych czcząc ich pamięć, bogowie przyjmują składane kilka razy dziennie dary, a złe duchy uciekają z wyspy odpędzane organizowanymi przez mieszkańców procesjami. Tu życie nie stanowi opozycji wobec śmierci. Są takie święte dni, w czasie których duchy przodków zstępują na ziemię – podczas ceremonii Galungan uroczyście wita się gości z zaświatów, by po dziesięciu dniach obcowania z osobliwymi gośćmi pożegnać ich na kolejny rok. Najważniejszym dniem na wyspie jest święto Nyepi, czyli Dzień Ciszy. Według naszego kalendarza odbywa się w marcu, ale Balijczycy świętują wtedy Nowy Rok. Europejczycy kojarzą początek roku z hucznymi imprezami i głośną muzyką, tu jednak wszystko odbywa się inaczej. Wyspa pogrąża się w ciszy, ulice są puste, nie używa się elektryczności ani innych źródeł światła. Wszystko zamiera nie bez powodu. Tutejsi mieszkańcy wierzą, że w tym czasie na ziemi grasują złe duchy. Żeby przekonać demony, że wyspa jest pusta, trzeba po prostu udawać, że nikogo nie ma. O powadze święta świadczyć może fakt, że zakaz wychodzenia i używania elektryczności dotyczy także turystów – nikt nie może zachęcić złych duchów, by na dobre zadomowiły się na wyspie. Trzy dni przed Nowym Rokiem obchodzony jest dzień oczyszczenia zwany Melasti, w czasie którego mieszkańcy wchodzą do wody (do morza lub jeziora), by dokonać rytualnego oczyszczenia. Ów czas jest szczególny, wszak nieczęsto zdarza się, żeby Balijczycy kąpali się w morzu. Nic zresztą dziwnego – wierzą, że wielka woda jest siedliskiem zła, w którym żyją demony. Mieszkańcy wyspy zwracają oczy ku lądowi, a szczególnie ku wulkanom, na których mieszkają bogowie. Balijczycy dostrzegają opozycję w porządku ziemskim – woda i ląd, ale nie rozróżniają rzeczywistości kosmicznej – boskiej i ludzkiej. Bogowie mieszkają wśród swoich poddanych, a przodkowie zstępują z zaświatów. Wakacje na Bali to doświadczenie dwóch światów – ziemi i nieba.

Kasia

Kasia

Zakochana w literaturze i podróżach. Z wykształcenia polonistka, w wolnych chwilach zajmuje się intensywnym pływaniem i gotowaniem.

!
Ta strona używa plików cookies.