Wycieczka na Polinezję Francuską – najlepsze spoty nurkowe

Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu

Wycieczka na Polinezję Francuską – najlepsze spoty nurkowe

Polinezja Francuska to jeden z rajskich kierunków, o którym marzy każdy z nas: turkusowa woda, plaże z białym, drobnym piaskiem, wzdłuż których rosną drzewa kokosowe, kołysane wiatrem…  A pod wodą niezwykłe bogactwo rafy koralowej i morskich stworzeń każdego rodzaju – marzenie każdego, kto nurkuje lub szuka najlepszego miejsca, by zrobić to po raz pierwszy. Ten wyspiarski kraj jest położony na półkuli południowej, na Oceanie Spokojnym, w połowie drogi między Australią a Ameryką Południową. Podróżowały tutaj takie sławy, jak francuscy malarze Paul Gauguin czy Henri Matisse (Polinezja do dzisiaj jest krajem pod francuskim zwierzchnictwem). W poniższym artykule skupimy się głównie na miejscach do nurkowania na polinezyjskich wysepkach. Zainteresowani? Zapraszamy do lektury, a potem do rezerwacji szytej na miarę wycieczki na Polinezję Francuską z Planet Escape!

Kiedy jechać na Polinezję?

Polinezja Francuska to kraj składający się aż ze 118 wysp rozrzuconych na powierzchni ponad 2000 kilometrów Oceanu Spokojnego, dlatego pogoda nieco różni się w zależności od wyspy. Generalnie jednak panuje tutaj tropikalny klimat. Pogoda jest kształtowana przez pasaty – wiatry międzyzwrotnikowe. Od listopada do kwietnia jest tu gorąco i wilgotno, a między majem i październikiem – sucho i nieco chłodniej, choć warto wiedzieć, że nawet wówczas w ciągu dnia temperatury rzadko są niższe niż 28°C, dlatego jeśli wybieracie się na wycieczkę na Polinezję, polecamy właśnie ten okres. Woda na wybrzeżach jest ciepła przez cały rok. Warto także wiedzieć, że cyklony występują w gorącym i wilgotnym okresie, jednak pojawiają się tutaj rzadko – przeciętnie mniej niż raz do roku, a na niektórych wyspach prawdopodobieństwo ich wystąpienia jest bliskie zera.

Gdzie nurkować na Polinezji Francuskiej?

Polinezja Francuska to jedno z najlepszych na świecie miejsc dla amatorów nurkowania, a wycieczka na Polinezję to świetna okazja, by posnorkelować lub ponurkować z butlą. Wyspy nie są ciasno stłoczone, mają swobodny dostęp do otwartego oceanu, dzięki czemu macie szansę zobaczyć tutaj niezwykłe bogactwo podwodnego świata. Wody są wyjątkowo przejrzyste, z dobrą widocznością, ciepłe przez cały rok. Fani snorkelingu czy mniej zaawansowani nurkowie pływający z rurką z pewnością skuszą się na obszary lagun, których jest tutaj sporo, a bardziej zaawansowani mogą wypłynąć poza barierę rafy koralowej.

Tahiti

Raczej nie ominiecie tej największej polinezyjskiej wyspy – to tutaj, w stolicy kraju Papeete, mieści się międzynarodowe lotnisko. Co prawda nie zobaczycie tu pod wodą takiego bogactwa podwodnych stworzeń, jak wokół innych wysp (choć i tak jest ich tutaj sporo!), co jednak nie znaczy, że nie warto tutaj nurkować: na Tahiti znajdziecie kilka świetnych miejsc, jak choćby tzw. akwarium, zlokalizowane wewnątrz laguny, z dwoma wrakami żaglowców i samolotu oraz rafą koralową. W innym miejscu spoczywają kolejne wraki: statku towarowego oraz samolotu Catalina z czasów II wojny światowej. Statek leży na głębokości od 13 do 25 metrów. Kolejnym wartym odwiedzenia spotem nurkowym jest znajdująca się na wschód od Papeete podwodna jaskinia.

Tahiti

Tahiti

Moorea

U otoczonych rafą koralową wybrzeży Moorea znajduje się mnóstwo podwodnych kanionów, szczelin, rozpadlin, przechodzących następnie we wzniesienia. Nie ma tutaj mocnych prądów, co stwarza dobre warunki dla początkujących, z kolei bardziej zaawansowani mogą spróbować swych sił w głębszych szczelinach. Wypływając poza rafę, macie szansę spotkać rodzaj dużego rekina – żarłacza żółtego, osiągającego długość nawet 3,5 metra, gatunek zagrożony (jest raczej niegroźny dla ludzi, dlatego wielu nurków poszukuje miejsc, w którym mogą go spotkać), a także wieloryby, w tym humbaki, które migrują w te okolice od sierpnia do października.

Moorea

Moorea

Huahine

Jeśli szukacie mało turystycznej wyspy, bez tłumów zarówno na powierzchni, jak i pod wodą, zaglądnijcie na tę wyspę. Co więcej, dzięki jej stosunkowo małej popularności, podwodny świat jest tutaj ciągle niezmieniony, dziki i dziewiczy. Z tego względu można tu zobaczyć naprawdę wiele gatunków podwodnych stworzeń. Z ciekawszych gatunków warto wymienić żarłacza czarnopłetwego, osiągającego około 1,5 metra rekina, który zwykle zachowuje bezpieczny dystans od ludzi.

Huahine

Huahine

Bora Bora

Bora Bora, chyba najpopularniejsza po Tahiti polinezyjska wyspa, jest otoczona atolami (wysepkami koralowymi) tworzącymi laguny – czyli zbiorniki wodne odcięte od morza. Laguna na Bora Bora, otoczona rafą koralową, jest uważana za jedną z ładniejszych na świecie, sławną zwłaszcza wśród nurków i warto, by ta wyspa znalazła się na Waszej liście szytej na miarę wycieczki na Polinezję. Nurkowanie na lagunie jest idealne dla początkujących, a bardziej zaawansowani wypływają także poza rafę. Lagunę zamieszkuje dużo mant, zwanych także diabłami morskimi i osiągającymi długość 3–5 metrów. Wokół wyspy można tez zobaczyć kilka rodzajów rekinów, w tym żarłacza żółtego czy  żarłacza grubego (także rzadko agresywnego wobec ludzi). Jeśli ktoś jest zainteresowany humbakami, od sierpnia do października pływają wokół Tupai – wysepki w kształcie serca, położonej na północ od Bora Bora (kilka centrów nurkowych na Bora Bora organizuje tam wyprawy łodziami). Na północ od wyspy znajduje się także sławny spot nurkowy – Tupitipiti. Koralowce utworzyły tutaj podwodną grotę.

Bora Bora

Bora Bora

Fakarava

Ten atol, wchodzący w skład archipelagu Tuamotu, jest objęty rezerwatem biosfery UNESCO, co mówi samo za siebie. Dwa główne spoty nurkowe to znajdujący się na północy Garuae oraz południowy Tumakohua. Macie szansę zobaczyć tu między innymi szare rekiny rafowe, barakudy, papugoryby, żółwie czy manty.

Fakarava

Fakarava

Rangiroa

To drugi pod względem wielkości atol na świecie, także będący częścią archipelagu Tuamotu. Woda jest tu wyjątkowo przejrzysta, nawet w porównaniu do innych wysp Polinezji Francuskiej. Polecamy to miejsce nieco bardziej doświadczonym nurkom ze względu na silne prądy. Występuje tu wyjątkowo dużo rekinów, a od grudnia do marca na terenie spotu nurkowego zwanego Tiputa, macie spore szanse zobaczyć rekiny młotowate.

Rangiroa

Rangiroa

Tikehau

Kolejny atol wchodzący w skład archipelagu Tuamotu, zachodni sąsiad opisanej wyżej wyspy Rangiroa. Jacques Cousteau, znany marynarz i oceanograf, a także reżyser filmowy, wspomniał kiedyś, że wokół tej wysepki występuje najwięcej ryb oraz ich gatunków na całym archipelagu Tuamotu. Może przekonacie się sami?

Tikehau

Tikehau

Podwodne życie Polinezji Francuskiej

Wody otaczające wyspy Polinezji Francuskiej kryją niezwykłe, kolorowe bogactwo gatunków. Rafy koralowe są tu żółte, fioletowe, fluorescencyjnie zielone i turkusowe. Naliczono tutaj około 950 gatunków ryb! Wśród nich zobaczycie nie tylko klasyki, czyli poszukiwane zwykle wśród rafy amfipriony plamiste (innymi słowy, rybki Nemo), neonowe papugoryby we wszystkich kolorach tęczy, graniki osiągające 2,5 metra długości, czy jaskrawe mureny, ale także manty (diabły morskie), ryby ze skrzydłami, których objętość może przekraczać nawet 4 metry, czy inne gatunki mantowatych, z nakrapianymi grzbietami. W tutejszych wodach występują dwa gatunki żółwi morskich: zielone, które osiągają nawet 1,5 metra długości i 230 kilogramów wagi oraz nieco mniejsze żółwie szylkretowe, długości do 90 centymetrów. Prawdziwymi podwodnymi celebrytami, skłaniającymi do wycieczki na Polinezję (przynajmniej niektórych), są rekiny, których żyje tu bardzo dużo: szare rafowe, żarłacze grube, żarłacze czarnopłetwe, żarłacze żółte, rekiny wąsate, żarłacze jedwabiste, a dla szczęśliwców występujące rzadziej rekiny tygrysie i młotowate. Za linią rafy na pewno natkniecie się na całe ławice ryb bonito, różnych gatunków tuńczyków, makrel hiszpańskich czy koryfen. Co więcej, zaobserwowano tutaj aż 20 gatunków morskich ssaków, między innymi humbaków, przypływających w lipcu-sierpniu i zostających do października, czy znane wszystkim delfiny butlonose. Te ostatnie zwykle oglądamy, kiedy robią sztuczki w delfinariach – tutaj można je zobaczyć w naturalnym środowisku.

Manta

Manta

Najlepsze hotele na Polinezji Francuskiej

Po nurkowaniu podczas wakacji na Polinezji Francuskiej najlepiej odpocząć i zrelaksować się w jednym z tutejszych luksusowych hoteli. Jeśli zdecydujecie się na wycieczkę na Polinezję z Planet Escape, nasi specjaliści z pewnością polecą Wam któryś z poniższych hoteli, wybranych i przetestowanych specjalnie dla Was.

Four Seasons – Bora Bora

Ten pięciogwiazdkowy hotel luksusowej sieci Four Seasons to doskonałe dopełnienie Waszej ekskluzywnej wycieczki na Polinezję! Hotel jest położony tuż przy plaży, a w dodatku widać stąd górę Otemanu. Można tu zamieszkać w willi z widokiem na morze albo bungalowach wybudowanych nad wodą, przy pomoście, którym można zejść na ląd. Jeśli wybierzecie bungalow, wprost z jego tarasu możecie wskoczyć do oceanu! Niektóre bungalowy posiadają nawet prywatne baseny. Co istotne, Four Seasons organizuje nurkowanie – zarówno z butlą, jak i rurką, ale także przejażdżkę podwodnym skuterem oraz spacer po oceanicznym dnie! Po nurkowaniu możecie skorzystać ze spa, lekcji jogi czy zajęć fitness, kortu do tenisa, połowić ryby czy polatać na lotni. Brzmi kusząco?

Four Seasons Bora Bora

Four Seasons Bora Bora

Le Meridien – Bora Bora

W luksusowym Le Meridien nie tylko zamieszkacie w bungalowach (przy plaży lub na wodzie) lub willi z prywatnym basenem, skorzystacie z dwóch basenów typu infinity z widokiem na ocean oraz spa, przekąsicie lub wypijecie coś w dwóch restauracjach i dwóch barach, ale także możecie codziennie obserwować (w cenie pobytu) karmienie żółwi morskich w hotelowej fundacji. To jedno z zaledwie dwóch miejsc tego typu na całej Polinezji. Oprócz karmienia i obserwacji żółwi, w fundacji zobaczycie tematyczne akwaria z morskimi stworzeniami, poobserwujecie bez wchodzenia do wody podwodną faunę, mieszkającą w tutejszej lagunie, a nawet podotykacie (pod czujnym okiem biologów) jeżowców, koralowców i rozgwiazd. To prawdziwa gratka, i to nie tylko dla dzieci!

Le Meridien Bora Bora

Le Meridien Bora Bora

Sofitel – Moorea

Pięciogwiazdkowy Sofitel to nasz faworyt na wyspie Moorea. Jest zlokalizowany tuż przy prywatnej, dostępnej tylko dla gości plaży. Także tutaj zamieszkacie w bungalowach z tarasami, z których część jest zbudowana na wodzie, a nawet posiada przeszklony fragment podłogi, dzięki czemu można obserwować podwodny świat z pokoju! Sprzęt do snorkelingu jest wypożyczany za darmo, a hotel organizuje dodatkowo wycieczki łódkami, w tym także ze szklanym dnem (to kolejna okazja, by bez wchodzenia do wody przyjrzeć się bogactwu morskich stworzeń). Bary na plaży i przy basenie to doskonałe miejsca, by zrelaksować się z drinkiem w dłoni, a w menu dwóch restauracji nawet najbardziej wybredny smakosz znajdzie coś dla siebie.

Sofitel Moorea

Sofitel Moorea

Ola

Ola

Ciekawa świata, zamieszkujących go ludzi i ich kultur. Wielbicielka czytania, seriali i muzyki alternatywnej.

!
Ta strona używa plików cookies.