Informacje ogólne
Cirali jest niewielką miejscowością u podnóża majestatycznych gór Taurus, gdzie czas płynie nieco wolniej. Znajduje się około 80 kilometrów od Antalyi, znanego turystycznego miasta. Podróżnym gościny udzielają niewielkie hoteliki i pensjonaty otoczone owocowymi sadami, przez co wciąż w okolicy panuje sielska atmosfera.
Próżno szukać tu wielkich kurortów i gwarnych dyskotek – to miejsce idealne na błogie lenistwo. Sprzyja temu długa na ponad 3 kilometry i bardzo szeroka plaża, porośnięta gdzieniegdzie starymi sosnami o koronach w kształcie parasoli. Z błękitną wodą graniczy brzeg z drobnego żwirku, a ponad nim wznoszą się imponujące wzgórza. Cirali sąsiaduje z nieco większym miastem Olympos, którego historia sięga starożytności. Najkrótsza droga do Olympos wiedzie plażą, w pobliżu której znajdują się dobrze zachowane ruiny dawnych budowli. W tym rejonie ma także początek szlaku do niezwykłego zjawiska przyrody – Góry Chimery. Greckie podania przekazują, że właśnie w tym miejscu mityczny heros Bellerofont, poruszający się na skrzydlatym Pegazie, pokonał nękającą mieszkańców bestię, jednak z jej paszczy do dziś buchają jęzory ognia. Naukowcy tłumaczą jednak zjawisko bardziej prozaicznie – spomiędzy szczelin wydobywa się gaz ziemny, który po kontakcie z powietrzem ulega samozapłonowi.
Próżno szukać tu wielkich kurortów i gwarnych dyskotek – to miejsce idealne na błogie lenistwo. Sprzyja temu długa na ponad 3 kilometry i bardzo szeroka plaża, porośnięta gdzieniegdzie starymi sosnami o koronach w kształcie parasoli. Z błękitną wodą graniczy brzeg z drobnego żwirku, a ponad nim wznoszą się imponujące wzgórza. Cirali sąsiaduje z nieco większym miastem Olympos, którego historia sięga starożytności. Najkrótsza droga do Olympos wiedzie plażą, w pobliżu której znajdują się dobrze zachowane ruiny dawnych budowli. W tym rejonie ma także początek szlaku do niezwykłego zjawiska przyrody – Góry Chimery. Greckie podania przekazują, że właśnie w tym miejscu mityczny heros Bellerofont, poruszający się na skrzydlatym Pegazie, pokonał nękającą mieszkańców bestię, jednak z jej paszczy do dziś buchają jęzory ognia. Naukowcy tłumaczą jednak zjawisko bardziej prozaicznie – spomiędzy szczelin wydobywa się gaz ziemny, który po kontakcie z powietrzem ulega samozapłonowi.
Kiedy jechać?
najlepsza dobra przeciętna nie polecamy
Galeria
1 / 4