Informacje ogólne
Odwiedzając Valladolid warto także zapoznać się z meksykańską sztuką ludową. Aż 3 tysiące eksponatów dostępnych jest w tutejszym prywatnym muzeum i może nie od razu o wszystkich, ale o pochodzeniu wielu z nich, na pewno opowie lokalnym przewodnik. Kilkunastominutowy spacer malowniczą calle de los Frailes, wzdłuż kolorowych kolonialnych budynków, kończy się w kościele św. Bernarda ze Sieny. Wraz z byłym klasztorem, uważane są za jedne z najstarszych budowli chrześcijańskich na Jukatanie. Warto wejść do środka, by zobaczyć cudowną figurkę Virgen de Guadalupe. Valladolid to jednak nie tylko zwiedzanie. Chwilę dobrej zabawy i relaksu znajdziecie podczas kąpieli w przyjemnie ciepłej wodzie pobliskiej cenoty Zaci. Naturalny miejski basen w wydrążonej przez siły natury skale cieszy także oczy zdobnymi stalaktytami i otaczającą przyrodą.
Jak dostać się do Valladolid?
Do Valladolid można dojechać z praktycznie każdej większej miejscowości na Jukatanie. Najłatwiej skorzystać z usług przewoźnika autobusowego ADO, który jest jednym najpopularniejszych meksykańskich przedsiębiorstw transportowych. Autobusy odjeżdżają z większych dworców, a same pojazdy są nowoczesne i dobrze wyposażone. Nieco bardziej budżetową, ale wciąż wartą uwagi opcją są minibusy colectivo, tutaj jednak warto mieć na uwadze, że busy rzadko zatrzymują się na przystankach, częściej pośrodku drogi, więc nieco problematyczne może być zlokalizowanie czekającego na pasażerów pojazdu. Wygodną opcją jest też wynajęcie samochodu.
Zwiedzanie Valladolid w Meksyku – co warto zobaczyć?
Parque Principal Francisco Cantón Rosadon
Sercem każdego pokolonialnego miasta jest główny plac z katedrą. Nie inaczej jest w Valladolid. Główny plac miejski tętni życiem i jest popularnym miejscem spotkań zarówno mieszkańców, jak i turystów. To idealne miejsce, żeby odpocząć i obserwować toczące się życie.
Bazar Municipal
Tuż obok głównego placu znajduje się targ miejski. Meksykanki ubrane w śnieżnobiałe stroje z pięknymi haftami sprzedają wszystko, co można sobie wymarzyć: świeże mięso, mleko, warzywa, owoce, przyprawy, świeżą tortillę czy ubrania i rękodzieło. Można tam znaleźć kilka lokalnych restauracji serwujących pyszne, meksykańskie jedzenie.
Iglesia de San Servacio
Kościół ten to najczęściej odwiedzana atrakcja Valladolid. Pierwotny budynek katedry został wzniesiony początkiem XVI wieku przez hiszpańskich księży. Jednak 1705 roku ówczesny biskup nakazał jego zburzenie po tym, jak we wnętrzu kościoła zamordowano dwóch radnych miejskich szukających w nim schronienia przed tłumem mieszkańców rozjuszonych ich urzędniczą samowolą. Mieszkańcy zdemolowali wnętrze, więc aby odkupić ten czyn, natychmiast przystąpiono do budowy nowego kościoła. Układ świątyni odbiega od tego, znanego z innych kolonialnych obiektów tego typu, a to dlatego, że przy odbudowie za nieodzowne uznano zmienienie orientacji ołtarza i głównego wejścia.
Convento de San Bernardino de Siena
W planie zwiedzania Valladolid nie może zabraknąć tego klasztoru. Wybudowany w latach 1552–1560 jest najstarszym tego typu obiektem na półwyspie Jukatan. Obecnie jest to muzeum, które częściowo stara się pokazać historię miasta, częściowo świątyni. Wieczorem na placu pojawiają się stoiska z ulicznym jedzeniem, napojami i przekąskami. Na pewno warto spróbować marquesitas, czyli chrupiących naleśników zwiniętych z nutellą, owocami czy żółtym serem.
Choco Story Valladolid
To miejsce, w którym można poznać historię i proces produkcji czekolady, a także dowiedzieć się o jej znaczeniu kulturowym w Meksyku i na całym świecie. Muzeum oferuje różnorodne wystawy i interaktywne doświadczenia, które pozwalają zwiedzającym poznać historię, naukę oraz proces produkcji czekolady. Można tu zobaczyć odmiany drzewa kakaowego, dowiedzieć się, jak Majowie i Aztekowie używali kakao w swoich rytuałach i kulinariach, oraz jak hiszpańscy zdobywcy przyczynili się do rozpowszechnienia czekolady w Europie. Podczas wizyty można również uczestniczyć w warsztatach kulinarnych, by samemu nauczyć się przyrządzać tradycyjne meksykańskie napoje czekoladowe i praliny.
Calzada de los Frailes
W poszukiwaniu nowych miejsc i ciekawych ujęć warto przespacerować się Calzada de los Frailes, ulicy słynącej z niskich kolorowych budyneczków wybudowanych w stylu kolonialnym. Jest to też dobre miejsce na lunch i obserwację codzienności Meksykanów.
Casa de los Venados
Kolonialny dom przekształcony na galerię sztuki meksykańskiej. Kolekcja obejmuje imponującą i różnorodną gamę meksykańskiej sztuki ludowej i współczesnej. Znajdują się tu 3 000 eksponatów, w tym obrazy, rzeźby, ceramika, tekstylia, meble i wiele innych. Tematyka prac skupia się na meksykańskiej kulturze, historii, wierzeniach oraz współczesnych wydarzeniach.
Pogoda w Valladolid – kiedy jechać na wczasy?
Najlepszym okresem na podróż do Valladolid są miesiące jesienno-wiosenne od listopada do początku kwietnia. Temperatury nie są aż tak dokuczliwe oraz istnieje małe ryzyko opadów.
Atrakcje, zabytki w Valladolid i okolicy
Cenote Oxman
Ukryty klejnot Jukatanu, zlokalizowany na przedmieściach Valladolid. Otoczona bujną, soczyście zieloną roślinnością skalna wapienna niecka wypełniona krystaliczną wodą zachęca do kąpieli zwłaszcza, w upalne dni, o jakie nie trudno na Jukatanie.
Cenote Ik Kil
Swoją ogromną popularność Ik Kil zawdzięcza po pierwsze urodzie, po drugie lokalizacji tuż obok Chichen Itza. Niesamowite wrażenie robią zwisające z krawędzi pnącza. Cenote jest dosyć głęboka, jej studnia ma prawie 70 metrów głębokości, ma też fantastyczny, niemalże idealnie okrągły kształt. Zabronione są skoki z samej góry, natomiast przy ścianach znajdują się wyznaczone miejsca do skoków.
Chichen Itza
50 kilometrów do Valladolid znajduje się jeden z 7 współczesnych cudów natury – miasto Chichen Itza. Najlepsze czasy przeżywało w okresie między X i XI wiekiem naszej ery. Po tym czasie stopniowo traciło na znaczeniu, aż w XV wieku całkowicie je opuszczono. Do chwili obecnej nie wiadomo dlaczego. Zrujnowane i zarośnięte roślinnością miasto zostało ponownie odkryte przez Edwarda Herberta Thompsona pod koniec XIX wieku. Pomimo upływu tysięcy lat od momentu założenia ośrodka, budynki wciąż przypominają o dawnej potędze jego mieszkańców. Majowie wznieśli w mieście ogromne kamienne budowle, około 50 świątyń i obiektów, które zachwycają i przyciągają każdego roku tysiące turystów. Najcenniejszym zabytkiem Chichen Itza jest słynna świątynia w kształcie piramidy – Kukulkana. Od tych egipskich różni się ściętym wierzchołkiem. Każdy z dziewięciu jej poziomów rozdzielają schody. W sumie jest ich aż 365 i symbolizują ilość dni w roku. Sama konstrukcja piramidy ściśle nawiązuje do kalendarza Majów. To właśnie na tej budowli podczas wiosennej i jesiennej równonocy pojawia się cień węża. Ciekawostką jest, że we wnętrzu Kukulkana archeolodzy odkryli kolejną piramidę.
Las Coloradas
Niezwykłe różowe jeziora znajdują się na wschodnim wybrzeżu Jukatanu, w pobliżu małej rybackiej wioski o tej samej nazwie. Już w czasach starożytnych Majów tereny te były wykorzystywane do produkcji soli, która stanowiła ważny składnik diety, ale również utrwalacz żywności. Niespotykany kolor wody w solnych lagunach to zasługa czerwonego planktonu oraz skorupiaków z rodzaju artema. W wyniku parowania wody organizmy koncentrują się, pogłębiając różowy kolor wody. Różowe laguny najlepiej obserwować w słoneczny, pogodny dzień, kiedy promienie słoneczne podbijają kolor wody.
Rio Lagartos
To jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie można spotkać flamingi (szacuje się, że populacja w tym miejscu liczy 40 000 osobników). Miejsce wraz z Las Coloradas od 2004 roku jest rezerwatem przyrody i zostało wpisane na listę biosfery UNESCO. Żyje tu także sporo krokodyli, choć nazwa Rio Lagartos może wprowadzać w błąd i sugerować aligatory (lagartos oznacza aligatora). Oprócz flamingów i krokodyli można spotkać tapiry, sarny, szopy, małpy, żółwie i wiele innych zwierząt żyjących w lagunach, lasach, trzęsawiskach, bagnach, przy plażach i oczkach wodnych.
Ek Balam
Ek Balam oznacza w języku Majów „Czarny Jaguar”, w tradycji uważany był symbol siły i boskości. Majestatyczne miasto, uśpione w jukatańskiej dżungli, do dziś jest zagadką dla naukowców. Całe królestwo w czasach prekolumbijskich znane było jako Talol. Prace archeologiczne w Ek Balam zaczęły się stosunkowo późno, bo dopiero w latach 80. XX wieku i nadal trwają. Dlatego też liczba udostępnionych budowli nie jest duża – do tej pory udało się odsłonić kilkanaście obiektów. Na podstawie zebranych informacji przypuszcza się, że miasto zamieszkiwane było już w latach 600–450 p.n.e. Najokazalszą budowlą w całym Ek Balam jest Akropol, znajdujący się kawałek dalej od kompleksu z pałacem i piramidami. Cały obiekt mierzy 31 metrów wysokości, 160 metrów długości oraz 70 metrów szerokości. Można się na niego wspiąć stromymi schodami. Na sześciu poziomach budowli w galeriach można podziwiać odrestaurowane majańskie rzeźby i glify. Budowla skrywa wewnątrz ponad 70 komnat, które nie są udostępnione dla zwiedzających, a jedna z nich, do której wejście prowadzi przez paszczę jaguara, jest grobowcem króla miasta – Ukin Kan Le’k Tok’a.
Kiedy jechać?
Galeria