Informacje ogólne
Jeżeli chcecie cieszyć się śnieżnobiałym, miękkim piaskiem i morzem w siedmiu odcieniach, z przejrzystością do 150 m, a do tego poczuć klimat meksykańskiej fiesty, Playa del Carmen jest miejscem stworzonym dla Was. To miasto położone na Półwyspie Jukatan w centralnej części Riwiery Maja w stanie Quintana Roo, 50 km od lotniska w Cancun i 65 km od Tulum, z jednej strony otoczone plażami Morza Karaibskiego, a z drugiej zieloną dżunglą.
Serce Riwiery Maya było kiedyś spokojną wioską rybacką i miejscem pielgrzymek do świątyni Bogini Ixchel, której pozostałości wciąż można oglądać w hotelowej części miasta. Dawny klimat miejsca doskonale oddają współczesne, luksusowe hotele w stylu architektury Majów. Tu popijając drinka pod parasolem ze strzechy przeniesiecie się w odległe czasy, a surfując wzdłuż rajskich plaż, na falach Morza Karaibskiego, poczujecie się jak młodzi bogowie i już nie będziecie chcieli stąd wyjechać.
Pogoda w Playa del Carmen w Meksyku
Kiedy jechać na wakacje na Playa del Carmen? Wspaniały urlop spędzicie tu przez cały rok, najlepszym terminem będzie jednak okres od stycznia do kwietnia. Wtedy temperatura oscyluje pomiędzy 24°C a 30°C, woda ma przyjemne 26°C, a ryzyko opadów jest niewielkie. W maju, listopadzie i grudniu pogoda jest ciągle bardzo dobra, ale zdarzają się dni ze deszczem. Najgoręcej na Playa de Carmen jest w środku naszego lata; wówczas możecie spodziewać się 28°C–30°C, ale jest to także okres pory deszczowej na półwyspie Jukatan i pogoda częściej będzie płatała figle. Pasjonaci nurkowania, pływania z żółwiami i delfinami oraz podpatrywania tysięcy kolorowych rybek będą cieszyli się najwyższą temperaturą wody w ciągu całego roku, sięgającą nawet 29°C. Niezależnie kiedy wybierzecie się w te rejony, czeka Was sporo słońca, nie zapomnijcie więc o okularach przeciwsłonecznych i kremie z filtrem.
Co warto zobaczyć w Playa del Carmen – najlepsze atrakcje
Portal Maya
Przemierzając uliczki Playa del Carmen nie sposób nie zauważyć wznoszącej się na 16 metrów rzeźby w formie łuku, przedstawiającej kobietę i mężczyznę trzymających się za ręce – Portal Maya. Jest ona bramą na miejską plażę przy Parque Fundadores, ale także symbolem nawiązującym do tradycji rdzennych mieszkańców Jukatanu. We współczesną rzeźbę wkomponowano dwa pierścienie odkryte na wykopaliskach archeologicznych, wykorzystywane podczas rytualnej gry w piłkę, oraz wyryto datę 21.12.12 oznaczającą koniec historycznego kalendarza Majów (pomnik powstał przed rokiem 2012, czyli przed rozpoczęciem Nowej Ery Majów). W tętniącym życiem wakacyjnym kurorcie wciąż żywa jest pamięć przodków i szacunek dla zamierzchłej kultury.
Parque Fundadores
Park założycieli to jedno z tych miejsc, na którym skupia się życie towarzyskie miasta. Można tu spróbować pysznych lokalnych specjałów, wpaść w szał zakupów lub po prostu usiąść i poprzyglądać się, jak toczy się życie, a jeżeli będziecie mieli szczęście, czas umilą Wam meksykańscy tancerze. Tu zaczyna się publiczna plaża i miejski deptak, tu znajduje się słynna rzeźba – Portal Maya, a także przystań promowa, skąd można popłynąć na pobliską wyspę Cozumel.
Cenotes
Mówi się, że Jukatan jest podziurawiony niczym ser szwajcarski. Dlaczego? Wszystko za sprawą cenot. Te podziemne studnie powstały na wskutek erozji skały wapiennej. Jest ich kilka tysięcy i razem z łączącymi je podwodnymi korytarzami tworzą unikatowy w skali świata system, urzekający pięknem i swego rodzaju magią. Majowie wierzyli, że są one bramą do podziemnego świata zmarłych, a na dnie niektórych z nich odkryto ślady składania ofiar z ludzi. Obecnie są jedną z największych atrakcji turystycznych regionu, w niektórych można pływać, a nawet wypożyczyć kajak. Zwykle czynne są w godz. 9:00–17:00. Nie sposób zobaczyć ich wszystkich, warto wybrać się do tych najpiękniejszych, ale również i do tych mniej znanych, w których macie szansę pobyć chwilę sami i zagłębić się w ich wyjątkowej ciszy, przerywanej tylko dźwiękiem spadających z krasowych nacieków kropli wody. Polecamy szczególnie cenoty w pobliżu Playa del Carmen: Cenota Dos Ojos, Cenota Jardin del Eden; i te, do których dojedziecie podczas dłuższej wycieczki: Cenota Suytun, Cenota Samula.
Chichen Itza
Zupełne must see na Jukatanie! To jedno z największych i najlepiej zachowanych stanowisk archeologicznych z ponad 50 budowlami Majów i Tolteków. Największe wrażenie robi Piramida Kukulkana (El Castillo, Zamek), której architektura nawiązuje do legendarnego kalendarza Majów. Przyjedźcie tu podczas wiosennego lub jesiennego zrównania dnia z nocą (21–22 marca, 21–22 września), a będziecie mogli wziąć udział w niezwykłym zjawisku, jakim jest efekt świetlny w postaci węża wchodzącego lub schodzącego z El Castillo. Drugim punktem, którego nie można przegapić, jest boisko do peloty – rytualnej gry w piłkę, największe w całej Mezoameryce. Zadaniem zawodników było uderzenie piłki w taki sposób, by przeleciała ona przez otwór w specjalnej obręczy, ale nie można było jej odbijać rękoma ani stopami, tylko wydzielonymi częściami ciała, jak łokcie, odcinek biodra z udem i ramieniem. Historia dawnego Imperium Majów jest pełna niewyjaśnionych zagadek, fascynuje i pobudza wyobraźnię. Warto zwiedzać Chichen Itza z przewodnikiem i posłuchać pasjonującej opowieści o tym prekolumbijskim mieście.
Playa del Carmen – wycieczki fakultatywne
Być na Jukatanie i nie odwiedzić ruin prekolumbijskich cywilizacji? Wśród 150 stanowisk archeologicznych znajdziecie prawdziwe perełki. Oprócz słynnego Chichen Itza, warto odwiedzić pozostałości po dawnych budowlach w pobliżu Playa del Carmen – Coba i Tulum, te ostatnie pięknie położone na klifie, z rajską plażą u stóp. Na Isla Mujeres niegdyś czczono boginię Ixchel, patronkę kobiet, dziś to mekka backpakersów i miejsce wylęgu gigantycznych żółwi morskich. Znajduje się tu też wyjątkowe Muzeum Rzeźby Podwodnej MUSA. Wyspa Cozumel (Wyspa Jaskółek) od Playa del Carmen oddalona jest zaledwie o 20 km. Słynie przede wszystkim ze wspaniałej rafy koralowej, która przyciąga nurków z całego świata i pasjonatów podwodnej fotografii, unikatowego ekosystemu oraz luksusowej biżuterii z rzadkimi kamieniami lub czarnym koralem.
Plaże w Playa del Carmen
Niezależnie od tego, czy szukacie rozrywki, czy błogiego relaksu, w Playa del Carmen odkryjecie plażę idealną dla Was. A gdy zapragniecie czegoś więcej, nauczcie się nurkować, wypożyczcie deskę surfingową albo weźcie udział w sesji jogi. Plaże, które wybraliśmy dla Was, są bezpłatne i ogólnodostępne.
Mamitas
Świętowanie urodzin? Szalona impreza ze znajomymi? Jesteście we właściwym miejscu! Na plaży Mamitas żyje się pełną piersią. Tu znajdziecie liczne kluby czynne 24 godziny na dobę i poznacie ludzi z całego świata. A jeżeli wybierzecie się na urlop pod koniec listopada, traficie na jeden z najlepszych na świecie jazzowych eventów –Riviera Maya Jazz Festival.
Playacar
To plaża dla wymagających turystów, preferujących luksusowy wypoczynek. Piasek, słońce, krystalicznie czysta, lazurowa woda, restauracje, pole golfowe – wszystko to, czego potrzebujecie, aby wygodnie spędzić wymarzone wakacje, dostępne jest w zasięgu ręki. Wzdłuż plaży usytuowane są ekskluzywne hotele all inclusive.
Coco Reef
Z pewnością będzie idealnym wyborem dla tych, którzy cenią sobie spokojne plażowanie i bliskość miasta. To bardzo klimatyczne i relaksujące miejsce, a lokalnego kolorytu dopełniają łodzie rybackie zacumowane w pewnej odległości od brzegu i ptactwo wodne, które licznie odwiedza te rejony.
Ceny w meksykańskim mieście Playa del Carmen
Do Meksyku najlepiej zabrać dolary lub euro, które można wymienić w bankach i kantorach (casa de cambio), a także w hotelu, ale wówczas trzeba liczyć się z mniej korzystnym kursem. Lokalna waluta to peso meksykańskie (10 peso = ok. 2,5 zł). Przykładowe ceny w Playa del Carmen: butelka wody 0,33 l – 10 peso, chleb – 20 peso, banany/pomarańcze 1 kg – 30 peso, piwo 0,5 l – 30 peso, posiłek w restauracji 80–200 peso, taxi 1 km – 10 peso.
Kuchnia w Paya del Carmen – czego warto spróbować?
Bogata kuchnia meksykańska to prawdziwe dobro narodowe i nie bez powodu została ona wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Oryginalne potrawy na Jukatanie to mieszanka starej kuchni Majów z wpływami kuchni europejskiej. Warto spróbować cochinita pibil – lokalnej wersji tacosów, z wieprzowiną marynowaną w sosie achiota i z kwaśnych pomarańczy i pieczoną w ziemi do 24 godzin. W licznych restauracyjkach znajdziecie jednak przede wszystkim tradycyjne potrawy typowe dla całego Meksyku, jak queso relleno – ser edamski nadziewany mięsem mielonym w sosie pomidorowym, czy papadzules, czyli tortille z nadzieniem z jajka na twardo, polane sosem z pestek dyni, będące pierwowzorem enchilady. Zajrzyjcie też do cevicherii lub pescaderii na pyszną rybkę a la tikin-xic. W języku jukatańskich Majów oznacza to suszoną rybę, a przygotowywana jest w bardzo podobny sposób jak cochinita pibil. Ceviche w różnych wariacjach znajdziecie wprawdzie i w innych latynoskich krajach, ale sałatka z marynowanej ośmiornicy zjedzona nad brzegiem Morza Karaibskiego zostanie Wam na długo w pamięci.
Koniecznie sięgnijcie po lokalny streed food, chwyćcie zawinięte w liście bananowca tamales i w drogę! Oryginalną przekąską jest też elote. To prawdziwa smakowa mieszanka wybuchowa w postaci gotowanej kukurydzy serwowanej na patyku, polanej majonezem, skropionej limonką z serem i płatkami chilli. „Buen provecho!”
