Viva Argentina! 5 powodów, by udać się w podróż do Argentyny

Zainspiruj się i przeczytaj o podróży swoich marzeń na blogu

Viva Argentina! 5 powodów, by udać się w podróż do Argentyny

Czy planowaliście już wakacje w Argentynie? Jeśli nie – nadeszła odpowiednia pora, by to zmienić. W Patagonii odkryjecie przepiękne, spektakularne i unikatowe w skali światowej cuda natury, zatańczycie zmysłowe tango na brukowanych uliczkach San Telmo w Buenos Aires, wypijecie lampkę malbeca spoglądając na widoczne w oddali andyjskie szczyty, a na samym końcu będziecie żałować, że musicie już opuścić ten fantastyczny i inspirujący kraj.

Wasza podróż do Argentyny jest już na wyciągnięcie ręki. Vámonos!

1. Poczujesz klimat boskiego Buenos Aires!

Podróż do Argentyny nie może odbyć się bez wizyty w stolicy kraju. Tętniące życiem BA to prawdziwie kosmopolityczna metropolia będąca swoistym połączeniem Nowego Yorku, Paryża, Madrytu i Rzymu. Jeszcze 100 lat temu zaliczana była do najbogatszych miast na świecie, w dzisiejszych czasach przyciąga turystów z całego świata przepięknymi reliktami minionej epoki. Na całe miasto składa się 48 dzielnic zwanych barrios:

  • La Boca wabi kolorowym stylem swoich uliczek i artystyczną duszą. Od zawsze była to biedna dzielnica robotników i imigrantów. Dziś jej ozdobą są liczne murale, uliczni tancerze i modne tawerny wypełniające się w ciągu dnia turystami i poszukiwaczami wrażeń.
  • San Telmo, Monserrat i San Nicolas składają się na centrum miasta. Zobaczycie tu najszerszą ulicę świata – Aleję 9 Lipca – i położony w centralnym jej punkcie Obelisk, obok którego wznosi się słynny Teatro Colon – najważniejszy budynek kulturalny w mieście. Nieopodal znajduje się Pałac Prezydencki (Casa Rosada), Plaza de Mayo i Avenida de Mayo łącząca się z parkiem i okazałym budynkiem Kongresu Narodowego. Na ulicy Defensa w każdą niedzielę odbywa się jeden z najpopularniejszych targów w całej Ameryce Południowej. Łowcy okazji znajdą tu przepiękne antyki, finezyjne rękodzieła i najlepsze pamiątki.
  • Microcentro to dzielnica pełna zabieganych businessmanów, siedzib międzynarodowych firm, eleganckich hoteli, luksusowych butików i popularnych restauracji. Liczne centra handlowe spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów.
  • Puerto Madero to dawna dzielnica portowa, której stare budynki zostały zastąpione szklanymi wieżowcami lub przerobione na klimatyczne restauracje i głośne kluby pełne imprezowiczów. Charakterystycznym elementem jest Puente de la Mujer – jeden z nowoczesnych symboli miasta. Do dzielnicy przylegają liczne tereny zielone i rezerwat przyrody – popularne miejsce aktywnego wypoczynku i rodzinnych pikników.
  • Tigre to położone nieopodal Buenos Aires miasteczko w delcie rzeki Parana. Sama rzeka idealnie nadaje się do żeglugi i sportów wodnych, a miasteczko jest pełne perełek kolonialnej architektury. Chętnie odwiedzane miejsce jednodniowych wycieczek i weekendowych wypadów.

Magiczne Buenos Aires zachwyca od pierwszego kontaktu – licznymi perełkami architektonicznymi, przestronnymi alejami, zielonymi parkami i terenami rekreacyjnymi. Każdego wieczoru niezliczone restauracje i bary wypełniają się po brzegi, porteños (mieszkańcy Buenos Aires) głośno rozmawiają, dużo jedzą i piją, a gwarny śmiech trwa aż do późnych godzin nocnych. Następnego ranka spotkacie ich ponownie w kawiarni podczas słodkiego śniadania i mocnej kawy. Wszyscy Argentyńczycy mają swoje ulubione knajpki, niektóre z nich działają nieprzerwanie od ponad 150 lat, a tradycja chodzenia do danego miejsca potrafi przechodzić z pokolenia na pokolenie. Po śniadaniu wybierzcie się do El Ateneo – to księgarnia położona w starym budynku teatru, którą odwiedza ponad milion osób rocznie. Na koniec ruszcie na wycieczkę metrem – linia A kursująca po centrum ma najbardziej klimatyczne wagony metra na świecie. Buenos jest boskie!

La Boca

2Zobaczysz prawdziwy cud natury – Wodospady Iguazu

Podczas wakacji w Argentynie na pewno traficie do położonej na północy kraju prowincji Missiones – w tej wciśniętej pomiędzy Brazylię i Paragwaj krainie zobaczycie jedną z największych atrakcji całego kontynentu, naturalny cud świata – majestatyczne Wodospady Iguazu. W języku indian guarani nazwa ta oznacza „wielką wodę” – trudno znaleźć bardziej dokładne określenie.

Na największy system wodospadów składa się łącznie prawie 300 spadów wodnych, z których najwyższy ma ponad 80 metrów. Każdej sekundy ponad 2 000 000 litrów wody opadają kilkadziesiąt metrów w dół, wzbijając przy tym olbrzymią chmurę wody widoczną z daleka, a szum towarzyszący Iguazu słyszalny jest z kilkuset metrów. Zabierzcie ubrania na zmianę! Na pewno będziecie chcieli podejść jak najbliżej Gardzieli Diabła; dla wygody odwiedzających wybudowano całe dziesiątki pomostów i kładek, po których spacerując możecie poczuć żywioł na własnej skórze. Dla lubiących widoki z góry prawdziwą przyjemnością będzie lot helikopterem nad tą zdumiewająca scenerią.

Jeśli mało Wam będzie atrakcji, to na odkrycie czeka również brazylijska strona wodospadów, a Park Narodowy Iguazu daje możliwość zobaczenie licznego, kolorowego ptactwa, małp czy jaguarów.

Wodospady Iguazu

3. Wybierz się na koniec świata – do Patagonii!

Ciężko określić, gdzie dokładnie ta magiczna kraina ma swój początek, jeszcze trudniejszym zadaniem byłaby próba znalezienia jej końca. Zajmuje prawie 25% powierzchni kraju – to ponad dwa razy więcej niż wielkość Polski! Pomimo tego zamieszkują ją jedynie ok. 2 milionów mieszkańców. Sięga od wysokich, skalistych i wiecznie ośnieżonych andyjskich szczytów, aż po chłodne i wzburzone wody południowego Atlantyku oblewające surowe i postrzępione wybrzeża Ziemi Ognistej. Co przyciąga w te bezkresne obszary turystów ? Otóż na odwiedzających Patagonię czekają niewyobrażalne wprost przestrzenie, unikatowe w skali świata scenerie, nietknięte ludzką ręką krajobrazy i miejsca, gdzie wspaniała natura ukazuje swoją potęgę i piękno w najpełniejszej i najczystszej postaci.

Przedsmak przygody poczujemy już w popularnym kurorcie Bariloche – alpejskie krajobrazy upodobali sobie szczególnie narciarze i wspinacze górscy. Kierując się na wschodnie wybrzeże dotrzemy do Puerto Madryn. Położone nad zatoką miasteczko to najlepsze miejsce, by odwiedzić Półwysep Valdes. Miłośnicy fauny zjeżdżają tutaj z całego świata, by podziwiać wieloryby, orki, pingwiny oraz inne rzadkie gatunki. Półwysep Valeds jest obecnie rezerwatem biosfery i jednym z miejsc na liście UNESCO. Dla miłośników górskich krajobrazów, pieszych wycieczek i wielodniowych trekkingów czekają Los Glaciares, Perito Moreno i El Chanten. To właśnie tutaj możecie ujrzeć jeden z patagońskich symboli, pionowe ściany skalistego szczytu Fitz Roy, a jeśli zastanawialiście się kiedyś, gdzie właściwie znajduje się koniec świata, to wizyta w Ushuaia może Wam trochę pomóc.

Dla prawdziwych poszukiwaczy przygód podróż do Argentyny może kojarzyć się z rejsem na Antarktydę lub dookoła Przylądka Horn. Szukasz wrażeń? Patagonia Cię nie zawiedzie!

Fitz Roy – Patagonia

4. Asado i wino – spróbujesz specjałów Argentyny

Lubicie dobrze zjeść i wypić? Doskonale trafiliście. Argentyńczycy to prawdziwi hedoniści, którzy zaczynają myśleć o następnym posiłku jeszcze w trakcie deseru. Przepis na sukces? Dużo słodyczy, mięsa i czerwonego wina.

Prawdziwi Argentyńczycy zaczynają dzień od słodkiego rogalika i mocnej kawy. Lepiej zostawić wolne miejsce w brzuchu na coś większego. Potrawy, które nie zawierają mięsa, nie liczą się jako posiłek, tylko pamiętajcie, że synonimem mięsa jest tutaj wołowina – bywa, że zamawiające danie bez mięsa, dostaniemy np. kurczaka. Asado to najbardziej argentyńska tradycja, to prawie wydarzenie kulturalne i społeczne gromadzące grono przyjaciół i rodziny przy wspólnym stole. Można porównać je do polskiego spotkania przy grillu, jednak tutaj odbywa się ono nawet kilka razy w tygodniu. Tylko pamiętajcie, że kolacja w Argentynie jedynie sporadycznie zaczyna się przed 22:00, a prosząc o kolację przed 21:00 zostaniecie uznani za niepoczytalnych. A co wybrać w restauracji? Zamiast próbować spamiętać dziesiątki nazw i rodzajów mięs, lepiej zapytać kelnera o radę – jego wydatny brzuch jest oznaką wielkiej wiedzy na temat serwowanych potraw. Zapomnicie o nudnych dodatkach czy surówkach: na Waszym talerzu znajdziecie ogromy kawałek mięsa przyrządzony z największym pietyzmem. Słynna La Brigada serwuje steki tak miękkie i soczyste, że do ich krojenia używa się łyżki!

Każda restauracja posiada swojego mistrza zajmującego się jedynie przygotowywaniem mięsa na grillach zwanych parrilla. Istnieją specjalne szkoły szkolące w tym fachu, najbardziej elitarne kursy trwają kilka lat, a najlepsi parrilleros są rozchwytywani przez restauracje i wielbieni przez klientów.

Do mięsa poproście o butelkę czerwonego malbeca lub – jeszcze lepiej – wybierzcie się na wycieczkę do jednej z winnic w Mendozie lub Salcie. A jeśli po wszystkim macie jeszcze miejsce na deser, to poproście o alfajores lub dulce de leche. ¡Buen provecho!

Winnica w Mendozie

5. Poznasz niesamowitych ludzi i ciekawą kulturę. W krainie tanga i piłki nożnej

Argentyna to nie tylko przepiękne pejzaże, kolonialne miasta i wyśmienita kuchnia. To również wspaniali i dumni ludzie, bogata i tragiczna historia oraz fascynująca kultura. Wakacje w Argentynie pozwolą Wam odkryć również te mniej oczywiste skarby kraju. Na pewno wszyscy potrafimy wymienić kilku słynnych Argentyńczyków. O Maradonie i Messim słyszeli chyba wszyscy – bez względu na dyscyplinę sportowcy z tego kraju to ścisła światowa czołówka – miłośnicy literatury na pewno kojarzą Luisa Borgesa i Julio Cortazara, a od kiedy urząd papieża sprawuje Franciszek, mieszkańcy kraju zaczęli żartować, że teraz nawet Bóg jest Argentyńczykiem. Do słynnych osób wywodzących się właśnie stąd można zaliczyć również słynnego rewolucjonistę – Che Guevarę czy obecną królową Holandii Maxime Zorreguieta. Co łączy tych wszystkich ludzi? Jakimi przymiotnikami można określić zwykłego mieszkańca Buenos Aires czy Mendozy ?

Są charakterni, zarozumiali i aroganccy, często mają przeświadczenie o swojej wyższości i zawsze do końca pozostają przy własnym zdaniu. Chętnie wytykają innym błędy, chociaż swoich wad nie dostrzegają prawie wcale. Jednak pomimo tego są bardzo przyjaźni, wyluzowani i otwarci. Ciepło odnoszą się do najbliższych i nowo poznanych ludzi. Ta wybuchowa mieszanka temperamentu, latynoskiej pasji i wielkiego serca sprawia, że spotkania w gronie Argentyńczyków są prawdziwą przyjemnością i fantastyczną okazją, by bliżej poznać ten kraj. Sam naród jest wielokulturowy: od setek lat rdzenna, miejscowa ludność mieszała się z imigrantami z najdalszych zakątków świata, którzy przybywali tutaj w poszukiwaniu szczęścia i nowego życia. Jednak niezależnie od swoich korzeni mają wiele cech wspólnych: cały naród wprost szaleje na punkcie piłki nożnej – w szczególności mecze z Brazylią, Urugwajem i Chile sprawiają, że ulice wymierają, a całe rodziny zasiadają przed telewizorami, by wspierać albicelestes. Argentyńczycy mają również bogate i piękne wnętrza i romantyczne dusze – przecież to właśnie stąd wywodzi się słynne tango, rozsławiony na całym świecie taniec i muzyka, uważane za jedne z najpiękniejszych, najromantyczniejszych i najintymniejszych muzycznych doznań.

Tancerze z Buenos Aires

Wakacje w Argentynie to prawdziwa uczta dla wszystkich zmysłów. Przepiękne pejzaże patagońskich prowincji, uwodzicielskie rytmy tanga, wyśmienita kuchnia i wina pełne słońca i owoców. Ta odległa kraina od setek lat przyciąga ludzi z całego świata – odkryj, co w niej takiego magicznego podczas Twojej następnej podróży z Planet Escape!

 

 

Olek

Olek

Wieczny turysta. Z zamiłowania i wykształcenia. Zakochany w Ameryce Południowej. Amator nowozelandzkiego wina, argentyńskiego asado i polskiej piłki nożnej. W podróż zawsze zabieram mojego kindla i mały bagaż.

!
Ta strona używa plików cookies.