Morze czerwonego piasku, sfałdowanego w drobne falki, na którego powierzchni ślady człowieka czy samochodu utrzymują się do pierwszego podmuchu wiatru. Piętrzące się tu i ówdzie skały, przywodzące na myśl księżycowy – lub wręcz marsjański – krajobraz. Pustynia, która zagrała w co najmniej trzynastu filmach. Niesamowite widoki, zadziwiające formacje skalne, wschody i zachody słońca prezentujące przed oczyma oniemiałych z zachwytu widzów fantastyczne spektakle, każdego dnia inne – i zawsze budzące zachwyt. Noc w luksusowym namiocie, nad którym rozpościera się bezkresne, usiane miriadami gwiazd niebo. Czy trzeba pisać coś więcej? Obmyślając podróż po Jordanii, nie zapomnij zaplanować wycieczki na pustynię Wadi Rum!