Informacje ogólne
Kumasi jest drugim największym miastem Ghany i szczyci się ciekawą historią. Jego dzieje według legend sięgają prastarych czasów, natomiast stolicą ludu Aszanti stało się w połowie XVII wieku. Podania głoszą, że właśnie w tym regionie mityczny guru sprowadził z nieba Złoty Stolec – nie tylko symbol władzy królewskiej, ale też naczynie przechowujące dusze plemion Aszantów. Od tamtej pory miasto nazywane jest królewskim, pomimo deklarowania niepodległości przez Ghanę w 1957 roku i sprowadzenia postaci króla do roli symbolicznej. Miasto przez dziesiątki lat było jednym z najzamożniejszych w całym kraju dzięki eksploatacji okolicznych złóż złota. XIX wiek przyniósł niepokoje związane z kolonialnymi ambicjami Korony Brytyjskiej, łącznie ze spaleniem miasta przez sir Garneta Wolseley’a w 1873 roku.
Pomimo burzliwej historii i epizodu kolonialnego, w Kumasi nadal żywe są tradycje ludu Aszanti. Poczujecie je podczas spaceru przez ogromny targ Kejetia, uznawany za największy w tym rejonie Afryki. W tym miejscu warto się zgubić! W labiryncie alejek ciągną się stoiska z ceramiką, przekąskami, rękodziełem i całą masą innych różności. W centrum miasta znajduje się także dawny fort brytyjski, mieszczący dziś muzeum militarne, centrum lokalnej kultury, gdzie poznacie historię regionu, czy niewielki pałac Manhyia. Wydawać by się mogło, że historia i kultura Ghany nie są szczególnie interesujące, tymczasem wizyta w Kumasi zdecydowanie obala to przekonanie!
Pomimo burzliwej historii i epizodu kolonialnego, w Kumasi nadal żywe są tradycje ludu Aszanti. Poczujecie je podczas spaceru przez ogromny targ Kejetia, uznawany za największy w tym rejonie Afryki. W tym miejscu warto się zgubić! W labiryncie alejek ciągną się stoiska z ceramiką, przekąskami, rękodziełem i całą masą innych różności. W centrum miasta znajduje się także dawny fort brytyjski, mieszczący dziś muzeum militarne, centrum lokalnej kultury, gdzie poznacie historię regionu, czy niewielki pałac Manhyia. Wydawać by się mogło, że historia i kultura Ghany nie są szczególnie interesujące, tymczasem wizyta w Kumasi zdecydowanie obala to przekonanie!
Kiedy jechać?
najlepsza dobra przeciętna nie polecamy
Galeria
1 / 4