Informacje ogólne
Przepiękne plaże, słońce, krystaliczna woda oceanu… to wszystko można dostać na samym południu stanu Floryda, spędzając przy tym niezapomniane wakacje! Najsłynniejsze miejsce to Miami Beach, z licznymi hotelami, restauracjami oraz Ocean Drive – ulicą skupiającą amatorów życia nocnego. To raj dla osób uprawiających sporty wodne oraz lubiących błogi odpoczynek. Na szczególną uwagę zasługuje Florida Keys, szereg wysepek połączonych ze sobą mostami. Na ostatniej znajduje się najbardziej znane miasto czyli Key West. Jak głosi legenda, na wyspie ciąży klątwa Indian – kto raz przyjedzie na wyspę, zawsze będzie chciał na nią wrócić. Miami to jednak nie tylko plaże – to także jeden z najważniejszych ośrodków finansowych i handlowych w Stanach. Miasto zwane jest również Rejsową Stolicą Świata, dzięki znajdującemu się tu największemu portowi morskiemu w kraju, przyjmującemu największe statki wycieczkowe i ładunkowe. Warto też wybrać się na wycieczkę do dzielnicy Little Havana, zamieszkanej głównie przez imigrantów z Kuby. Kolorowa, pełna rytmów kubańskiej salsy i przepysznym jedzeniem, na długo zostanie w pamięci.
Zwiedzanie Miami – co warto zobaczyć?
Gdy wrzucicie współrzędne geograficzne Miami na mapę, zobaczycie, że leży nad Oceanem Atlantyckim, a w okolicach rozciąga się olbrzymi park narodowy. Rzeczywiście, wspaniałe plaże i dzika natura to niekwestionowane atuty Miami. Nie zobaczycie jednak tego, co w tym mieście jest naprawdę wyjątkowe – niepowtarzalnego, wielokulturowego klimatu trzeba doświadczyć na miejscu. Wsłuchać się w latynoską muzykę, poczuć egzotyczne zapachy niesione morską bryzą. Zgubić się w tym miejscu, zawieszonym pomiędzy obiema Amerykami, pełnym nieoczywistości, eksplozji barw i niespodzianek. Wybierzmy się na ten spacer razem!
Atrakcje w Miami – przewodnik wakacyjny
Dzielnica Wynwood
Najbardziej kolorowa dzielnica Miami, w której uliczni artyści dali prawdziwy upust swojej wyobraźni. Pierwsze murale powstały za sprawą Tony’ego Goldmana, konserwatora zabytków, dewelopera i wizjonera. To on sprawił, że upadające magazyny stały się niezwykłą galerią sztuki ulicznej na świeżym powietrzu; podobny zabieg powtórzył zresztą w Nowym Yorku. Dziś dzielnica, dawniej zamieszkiwana przez imigrantów z Portoryko, słynąca z gangsterskich porachunków, kusi turystów klimatycznymi kafejkami, galeriami sztuki i przytulnymi butikami.
Little Hawana
Chcecie poćwiczyć języki obce? Tutaj mówi się w Spanglish. To ciekawa kombinacja angielskiego i hiszpańskiego. Jak sama nazwa wskazuje, Little Hawana zamieszkiwana jest w dużej części przez ludność pochodzenia kubańskiego, która emigrowała w latach 60. do Ameryki po przejęciu władzy na Kubie przez Fidela Castro. Dziś Kubańczycy lubią przesiadywać w lokalnych parkach nad partyjką domino, a latynoski klimat czuć tu na każdym rogu. Little Hawana to też miejsce wielu festiwali, takich jak Parada Trzech Króli czy Karnawał Miami. Sprawdźcie kalendarz wydarzeń kulturalnych, a może traficie na ciekawe wydarzenie, których tu niemało.
The Art Deco Historic District
Kolejny artystyczny kawałek Miami, kryje w sobie ponad 800 obiektów wpisanych na amerykańską Narodową Listę Budynków Historycznych, które zaczęły powstawać w latach 20. XX wieku głównie przy Ocean Drive. Obecnie to tu kwitnie życie nocne Miami. Wybierzcie się tu wieczorem na drinka, a za dnia obowiązkowo rzućcie okiem na jedyne w swoim rodzaju wzornictwo, nie bez powodu nazwane Tropical Art Deco. Jednym z bardziej znanych obiektów jest dom Gianniego Versace. Ciągnie się za nim zła sława, bowiem właśnie w nim słynny projektant mody został zamordowany. Obecnie mieści się tu luksusowy hotel, pełen przepychu, którego ściany pokryte są freskami, a basen w ogrodzie – płytkami z 24-karatowego złota.
Miami Beach
Z The Art Deco Historic District sąsiaduje najsłynniejszy odcinek Miami Beach, zwany South Beach. Tu odpoczniecie na szerokiej, piaszczystej plaży. Jest ona strzeżona, bezpłatna, ogólnodostępna i oczywiście kolorowa. Jak może być inaczej? Charakterystyczne drewniane budki ratowników urosły już do rangi symbolu miasta i na pewno znajdą się na Waszych pamiątkowych zdjęciach z wycieczki do Miami.
Gdzie leży Miami?
Miami to najbardziej znane i największe miasto na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Do tzw. Metropolii Miami należą miasta: Miami, Fort Lauderdale i Pompano Beach. Leży w pobliżu Kuby i wysp Bahama na Oceanie Atlantyckim, pomiędzy bagnami i rozlewiskami Everglades na zachodzie, a zatoką Biscayne na wschodzie.
Pogoda w Miami – kiedy jechać na wczasy?
Floryda nazywana jest „słonecznym stanem”, na Miami Beach pogoda utrzymuje się przez cały rok, a opady śniegu zanotowano tylko raz. Najgoręcej jest od czerwca do września – wówczas w Miami temperatura niemal nieustannie przekracza 30°C i często pada. Podobnie jak na Karaibach, nasze lato to w Miami czas huraganów. Jeżeli nie zależy Wam na upałach, warto wybrać się tu zimą – nadal jest ciepło, a temperatura ok. 25°C sprzyja zwiedzaniu.
Floryda – atrakcje turystyczne
Co warto zobaczyć na Florydzie? Największe atrakcje to z pewnością raj dla młodszych i starszych, czyli Walt Disney World, oraz półwysep Canaveral, na którym znajduje się słynne Centrum Kosmiczne Johna F. Kennedy’ego. My podpowiemy Wam, co zobaczyć w bliższej odległości od Miami. Gdy już nacieszycie się życiem miasta i kultową Miami Beach, wybierzcie się kawałek dalej – okolice Miami kryją wiele interesujących miejsc.
Park Narodowy Everglades
Stanęliście kiedykolwiek oko w oko z aligatorem? Tu macie szansę to zrobić. I z krokodylem również. A do tego, jeżeli lubicie obserwować ptaki, to w Everglades na wyciągnięcie ręki jest ponad 350 gatunków, a w tym flamingi, łyżkodzioby, pelikany, kormorany i wiele innych. Jedyny subtropikalny park narodowy i jeden z największych w USA, znajduje się jedynie 40 km od Miami i oferuje trasy o różnej długości, zarówno piesze, jak i rowerowe, natomiast rozległe, wodne obszary parku sprzyjają turystyce kajakowej. Dla amatorów kajakarstwa wytyczono 160 km szlaków wodnych z miejscami na obozowiska, na których można realizować zarówno wycieczki jednodniowe, jak i nawet dwutygodniowe wyprawy. Swoje miejsce znajdą tu także amatorzy wędkarstwa. Do Parku Everglades najłatwiej dostać się samochodem lub jeżeli chcecie eksplorować jego południowe krańce, możecie dopłynąć statkiem do centrum turystycznego Flamingo. Na miejscu można wypożyczyć potrzebny sprzęt: rowery, kajaki czy łodzie, oraz kupić niezbędne akcesoria i pamiątki.
Key West
Wybierzcie się na Key West. Koniecznie! Serwują tam rum i mojito, zewsząd płynie karaibska muzyka, a szczęśliwe kury chodzą wolno ulicami. Teoretycznie bliżej stąd do kubańskiej Hawany niż do Miami, ale i tak, to tylko 200 km, a naprawdę warto. Key West leży na końcu archipelagu, który z lotu ptaka wygląda jak cieniutki półwysep. Sama trasa dostarcza wielu atrakcji, a po drodze możecie zatrzymać się na pięknych plażach lub zahaczyć o warsztaty w Turtle Hospital, miejscu, w którym pomaga się chorym żółwiom wrócić do naturalnego środowiska. Samo Key West kojarzy się przede wszystkim z urokliwymi domkami w pastelowych kolorach. W jednym z nich w latach 70. XX wieku mieszkał Ernest Hemingway i właśnie tu stworzył większość swoich wielkich dzieł, w tym „Komu bije dzwon”. Dziś jego dom udostępniono zwiedzającym. W porcie zjecie pyszne ryby i owoce morza, popatrzycie na odpływające łodzie… i spotkacie manaty. Tak, tak, czasem nie trzeba ich szczególnie wypatrywać, bo podpływają bardzo blisko pomostów. Zajrzyjcie też do kultowej knajpki Pepe’s. Działa tu od 1909 roku.
Palm Beach
Swoją nazwę wzięło od kokosów, którymi tutejsza plaża w XIX wieku została zasypana wskutek katastrofy statku, wiozącego je z Trynidadu. To chyba największe skupisko luksusowych rezydencji na świecie, od lat przyciągające najbogatszych mieszkańców Ameryki z samym Donaldem Trumpem na czele. Luksusowe rezydencje milionerów, z prywatnymi plażami, chowają się często za wysokimi żywopłotami, ale i tak warto przespacerować się między nimi i na chwilę przenieść się do świata jak z hollywoodzkiego snu. A teraz ciekawostka! Palm Beach to miasteczko emerytów. Średni wiek mieszkańców to 67 lat, a młodzież i dzieci stanowią jedynie 9%. Może nie spotkacie tam dzieciaków grających w klasy na ulicy, ale jest szansa, że w kolejce po bułki zobaczycie Sylwestra Stallone.
Kuchnia w Miami – co warto zjeść na wyjeździe?
Główne miasto Florydy to prawdziwy tygiel kulturowy. I widać to nie tylko na ulicach miasta, ale i na talerzach. Smaki amerykańskie mieszają się tu z kubańskimi, wenezuelskimi, portorykańskimi i haitańskimi, tworząc charakterystyczną kuchnię zwaną Floribbean. Dominują w niej egzotyczne przyprawy: curry, trawa cytrynowa i imbir. Z racji bliskości morza, królują ryby i owoce morza, często w towarzystwie owoców takich jak mango, kokos i papaja oraz świeżych warzyw. Floryda jest największym na świecie producentem cytrusów, zaopatruje też pozostałe stany, szczególnie w okresie zimowym, w warzywa i trzcinę cukrową. To też wpływa na to, że tutejsza kuchnia jest aromatyczna, kolorowa i zdecydowanie zdrowsza od tej typowej dla reszty kraju. Bez trudu znajdziecie latynoskie seviches, frijoles czy paellę, ale jeżeli zatęsknicie za burgerem, pamiętajcie, że marka King Burger pochodzi z Miami.
Mamy nadzieję, że ta garść inspiracji przyda Wam się podczas wymarzonego urlopu. Czas w Miami płynie szybko i intensywnie. Jeżeli będziecie potrzebowali jeszcze więcej wrażeń, wybierzcie się na rejs po Karaibach z Miami. Tutaj egzotykę macie na wyciągnięcie ręki! Czy jesteście gotowi na wakacje jak z amerykańskiego filmu?
Kiedy jechać?
Galeria