Na przełomie listopada i grudnia spędzaliśmy wakacje / 12 osób/ na Kubie. To był już nasz kolejny wyjazd z Planet Escape i kolejne fantastyczne wakacje. Jesteśmy oczarowani Kubą. Los tak sprawił ,że znaleźliśmy się w centrum historii wyspy gdy zmarł F. Castro. To co działo się później w czasie żałoby trwającej 9 dni na pewno zmieniło nieco charakter wyjazdu ale historia wyspy tworzyła się na naszych oczach.Kuba bez muzyki , tańca i mojito -to już nawet brzmi jakoś dziwnie.
Dziękujemy za doskonale zorganizowany wyjazd, warto było dać się namówić na mieszkanie w domach u Kubańczyków. Podziękowania od całej naszej grupy dla ekipy Planet Escape, szczególne podziękowania dla Pana p. Piotrze za kolejny super wyjazd, pozdrawiamy i dziękujemy "naszemu" przewodnikowi Iwanowi-Kubańczykowi dzięki któremu odkrywaliśmy Kubę w sposób o jakim marzy każdy turysta.

Już planujemy kolejny wyjazd z Wami , tylko co do kierunku jeszcze się nie zdecydowaliśmy.